Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.01.2013, 20:47   #1
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,338
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 59 min 31 s
Domyślnie

Posiadanie rodziny w drugiej części kraju ma swoje zalety.
Możesz się wbić na nocleg.
I uwitają Cie z otwartymi ramionami.
Z jedzeniem.
Z masą jedzenia

Otwierałem oczy pod Radzyniem Podlaskim.
W cywilizowanym łóżku.
Luksus.
Nie trzeba zwijać namiotu.
Ciszę wioski przerywają tylko piania kogutów.
Cisza i spokój.

Ciocia oczywiście zła że nie zostaje na obiad. Tylko że po śniadaniu ubieram się i lecę dalej. Ale przecie podróż czeka!



Przez asfaltowe zapomniane wioski.
Przez ciche i spokojne łąki.
Docieram nad Bug.

Płynie rozleniwiony.

Strasznie rozleniwiony. Oaza spokoju i ciszy.
Tylko położyć się i patrzeć w leniwy spokojny nurt.

Ale spokój?

Jaki spokój!

Dojazd fantastycznym offem po łąkach. Polna droga z łagodnymi hooopami. TA idzie jak czołg. Mięękki zawias płynie po przestrzeniach...

__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
"Oranżada"dla przyszłego "zdrajcy". MOTOMYSZA Wszystko dla Afrykańczyka 7 29.10.2012 19:21


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.