![]() |
|
Ciuch Afrykańczyka spodnie, kurtki, rękawiczki, kombinezony, bluzy enduro, itd. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#18 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Żernica prawie Gliwice
Posty: 108
Motocykl: RD07a
![]() Online: 6 godz 14 min 47 s
|
![]()
Jako kilkukrotnie cytowany poczuwam się do obowiązku:
Kurtka zalety: 1. Kieszenie wodoodporne. 2. Kieszenie odpinane. 3. Wypinana membrana. 4. Wodoodporana (naprawdę) membrana. Wady: 1. ODPINAJĄCE SIĘ RZEPY KIESZENI - latające kieszenie 2. Wielkie wloty powietrza pod kieszeniami (zawsze otwarte), które powodują, że kurtka jest zimna. 3. Jakość wykonania ( pętelki mocujące membranę wybrały wolność, niektóre są zbyt małe i napa nie bardzo chce w nie wejść) . 4. Zbyt krótkie rękawy membrany (jak jedziesz w deszczu jest ok, gdy staniesz woda z membrany moczy mankiety kurtki, które przylegają bezpośrednio do ręki) 5. Cerata zamiast membrany - oddychalność 0. 6. Przekombinowana Generalnie dzisiaj zamieniłbym na model niższy, nie pamiętam jak sie nazywa, ale nie jest tak przekombinowany i jest tańszy. Ogólnie stosunek cena/jakość ma się w Modece marnie. Spodnie są OK, tylko się prują na zamkach i trochę mają przekombinowane końce nogawek. Zamki są do dupy, po wyjeździe na Ukrainę zostały nieliczne w całości, zwłaszcza przy nogawkach. Uważam, że ciuchy takie jak Modeki, mają bardzo dobre zastosowanie tylko w jesieni i wiosną w cieplejsze dni. Po ubraniu ciepłego polara również w zimniejsze. W ciepłe dni jest w nich zdecydowanie za gorąco, tylko po wypięciu membrany można w nich pośmigać, nie zatrzymując się na skrzyżowaniach ze względu na czarny kolor. Co do wypinanej membrany (Modeki): 1 . W zimne dni nie ma sensu jej wypinać, szczególnie w kurtce Melville bo przeciąg spowodowany dziurami pod kieszeniami na klacie wiciągnie Was z tej kurtki. 2. W lecie nie ma sensu jej zakładać bo nie oddycha. Pozatym spróbujcie wpiąć membranę gdy załapie Was ulewa w środku Odessy. Szukanie jakiegoś kibla i żonglerka w nim ciuchami jest zabawna tylko pierwszym razem. Reasumując: Melville nie jest uniwersalny i jest słabo wykonany. Nie wiem czy taniej nie wyjdzie zakup kurtki ze stałą membraną i drugiej letniej (ta jest moim zdaniem zbędna). Ja wybieram zestawy takie: 1. Lato w naszym klimacie Góra od warstwy najbliższej ciału: - koszulka termoaktywna - obowiązkowo misi dobrze odprowadzać pod spod plastikowej zbroi - zbroja na grubej siatce (lepiej przewiewna niż drobna) - koszulka krosowa - gdy jest zimno Melville z membraną (bez ochraniaczy) lub polar z windstoperem - na deszcz dobrany odpowiednio kondon (gdy pada stajesz, zakładasz, jedziesz dalej, przestaje padać zdejmujesz) Dół: - Melville bez membrany z protektorami (bo mam) lub lepiej jasne spodnie (np. krosowe) - w nogi mi nie bywa zimno w lecie - na deszcz - kondon Wiosna, jesień i zima Melville (bo mam) + polar jak jest zimno.
__________________
Piotr |
![]() |
![]() |