![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 610
Motocykl: Wrublin
![]() Online: 1 tydzień 11 godz 36 min 24 s
|
![]()
Piszę z telefonu, więc będzie krótko i nie na temat.
Chciałem serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy twierdzą, że ja się znam na wszystkim. Nie ważne, że to forma zarzutu. To utwierdza mnie w przekonaniu, że mam rację. Ba... W związku ze związkiem oczywistym jest, że moja racja musi być mojsza. Im więcej ludzi zwraca mi uwagę rzeczoną, tym bardziej ja utwierdzam się w przekonaniu. Niestety, nie jest tak kolorowo... Przejrzały mnie wnuki. Te wredne, małe...
__________________
Jam nie Babinicz... |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 610
Motocykl: Wrublin
![]() Online: 1 tydzień 11 godz 36 min 24 s
|
![]()
Od wczoraj na chacie wnuki.
Pierwszy raz, na ładnych kilka godzin najmłodszy też. Ile te szkraby szczęścia samą obecnością wnoszą... Dzisiaj odkryłem, że Marysia (tak jak ja) potrafi bezwiednie pisać odbiciem lustrzanym, czyli lewą ręką wspak - od prawej do lewej. Za 10 dni do pierwszej klasy pomaszeruje. 9- ka rodzeństwa. Wszyscy szczęśliwi... ...i do tego matka wołała rodzic chłopców. Remont jutro.
__________________
Jam nie Babinicz... Ostatnio edytowane przez El Czariusz : 24.08.2025 o 06:06 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
![]() Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 610
Motocykl: Wrublin
![]() Online: 1 tydzień 11 godz 36 min 24 s
|
![]() Cytat:
To jest mój ostatni ratunek. Przez ostatnie 10 lat wpadałem w osobistą pułapkę. Własnego słowa. Zrozumiałem to na Antypedaliadzie. Nie ma już obecnie autorytetu, który by mnie z własnego słowa (czasem potoku całego) wyleczył. Tak sądziłem... I nagle ktoś kopiuje Ciebie, wkleja ci obraz (nawet 2+1) i ożywia... Jeden obraz przez drugi próbuje ci przekazać wizję swojego świata. Eksplodują otwory paszczowe, przekrzykują. Gdzieś między mózgiem a otworem dochodzi do interferencji przy tym panuje niewyobrażalny ścisk. A pogania B, za chwilę, to B pogania A, gdzieś przeciska się C... Wszystkie te ABC...Z, tworzą dla niedoświadczonego odbiorcy szereg niezrozumiałych kombinacji, co w połączeniu z rosnącymi decybelami!!... Mój mósk zaczyna parować. Moja osobista planeta płonie. Nie ma ratunku...? Znowu jest cicho... Wielki Cukrownik siedzi sam przy kompie i pisze... ...w stepie szerokim, którego okiem nawet sokolim - nie zmierzysz, wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa...
__________________
Jam nie Babinicz... |
|
![]() |
![]() |