Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Imprezy forum AT i zloty ogólne

Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary Wczoraj, 01:41   #1341
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,775
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 6 godz 34 min 42 s
Domyślnie

mapa wołyń 2025.jpg

https://maps.app.goo.gl/vTqh3GShQbny5LA17

Trasa pokrywała się prawie w całości z mapą
Punkty GPS:

Lublin, Pomnik Ofiar Wołynia 51.241806, 22.544028
Horodło kopiec UH 50.903303, 24.020016
Kustycze Krzyż 51.074167, 24.436778
CPN skrót na Soszniki 51.253667, 26.056361
most na Wyrce 51.2061420, 26.1086860
Huta Stepańska miejsce po kościele 51.149833, 26.154472
Huta Stepańska cmentarz 51.148617, 26.156569
Huta Stepańska nocleg Słone błota 51.137820, 26.141540

Stepań kaplica Worcelów 51.137056, 26.307361
Niemylnia kurhan trzy krzyże 50.908528, 26.935056
Bronisławka 50.913250, 27.026806
Jackowicze
Bałaszówka
Siwki 50.977778, 27.206222
Moczulanka cmentarz 50.892611, 27.103639
Huta Stara 50.873861, 27.063917
Hubków nocleg pod zamkiem 50.823056, 27.048889

Niewirków kościół 50.688556, 26.825972
Tajkury zamek Wiśniowieckich 50.531944, 26.370833
Hurby największa bitwa UPA 50.273972, 26.125528
Zielony Dąb 50.237528, 26.158611
Podkamień klasztor 49.942214, 25.329927
Podkamień cmentarz 49.937504, 25.327863
Huta Pieniacka 49.902739, 25.098667

Jasionów pomnik SS Galizien 49.954056, 25.051389
Sokal, ruiny kościoła MB Pocieszenia 50.471389, 24.268417
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 06:37   #1342
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,246
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 10 miesiące 1 tydzień 2 dni 3 godz 21 min 44 s
Domyślnie

Moja s.p. Mama mówiła po takich akcjach: idź wciep sw Antonikowi , bo szczęście to nie je połne wiadro wody.

Dobrze, żeście cali i zdrowi wrócili.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 07:25   #1343
mareksz007
 
mareksz007's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Białystok
Posty: 1,094
Motocykl: Honda XR 600, RD03 i 1/2
Przebieg: 62000
mareksz007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 14 godz 16 min 33 s
Domyślnie

Spałem już, ale słyszałem wysoko lecące samoloty i dźwięk motolotni mam to często nad domem, norma.
Wybuch i dźwięk krążącej nad Nami "motorynki" uświadomił, że to mogą być "rozrywkowe wakacje" i żebym nie wyparował bo Kaśka nie dostanie 800 tys. zł - na tyle byłem ubezpieczony.
Już wiem, telefon powinien być wyłączony i tak zrobię następnym razem.
ATomku cieszę się, że mogłem Ci towarzyszyć.
__________________
"Podróż jest lepsza niż dotarcie do celu"
mareksz007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 09:02   #1344
Brzeszczot
 
Brzeszczot's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Leśna Dzicz
Posty: 657
Motocykl: KTM R
Przebieg: jest
Brzeszczot jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 13 godz 36 min 45 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał mareksz007 Zobacz post
Spałem już, ale słyszałem wysoko lecące samoloty i dźwięk motolotni mam to często nad domem, norma.
Wybuch i dźwięk krążącej nad Nami "motorynki" uświadomił, że to mogą być "rozrywkowe wakacje" i żebym nie wyparował bo Kaśka nie dostanie 800 tys. zł - na tyle byłem ubezpieczony.
Już wiem, telefon powinien być wyłączony i tak zrobię następnym razem.
ATomku cieszę się, że mogłem Ci towarzyszyć.
Te lecące wyżej nad motorynkami to nie były samoloty a rakiety manewrujące kalibr , słychać ją jak samolot ale dodatkowo taki gwizd jak z czujnika tuż przed zalewaniem kawy 😁😁😁😁😁 . Mareczku w razie co wszystkie nie odparowane kawałki byśmy zabrali do domu 😵‍💫😵‍💫😵‍💫😵‍💫😁

Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka
Brzeszczot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 09:50   #1345
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,775
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 6 godz 34 min 42 s
Talking

Cytat:
Napisał Brzeszczot Zobacz post
Ale wyjątkowo wtedy biwakowaliśmy we wzorowym rozproszeniu
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 10:14   #1346
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,246
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 10 miesiące 1 tydzień 2 dni 3 godz 21 min 44 s
Domyślnie

Ten niebieski dach wogóle się nie wyróżnia z lotu ptaka
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 12:59   #1347
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,775
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 6 godz 34 min 42 s
Domyślnie

Fazik, kto wtedy myślał w niebieskim dachu!
Podobnie błędne były zakupy "na bogato" w ukrytym sklepiku, co to go Brzeszczot wynalazł. Mógł kto jeszcze pomyśleć, że my to zwiad a biwakuje nas tam cała kompanija...



No dobrze! Odreagowane, to pakujemy manatki i wio dalsze!

Zależało mi, żeby stawić się na uroczystości w miejscowości wybranej na ten rok jako reprezentatywnej dla Zbrodni Wołyńskiej w oficjalnych obchodach.
Wcześniej były nimi m.inn. Przebraże, Huta Stepańska, Parośla, Ołyka.
Dzisiaj Zielony Dąb. Wioska wciśnięta w południowo-wschodni zakątek Wołynia.

wołyń.png

O Zielonym Dębie pisałem w przygotowaniach do wyjazdu, gdzie zamieściłem te wspomnienia Wereszczyńskich:
http://kresykedzierzynkozle.pl/2023/...rzez-wolynska/

Prowadzi Brzeszczot. Bezbłędnie. Smakujemy nawet obwodnicy Równego. Znajdujemy się w sprawnej kolumnie i dobrym tempie (jak na kostkowe opony), ale wyraźnie widać, że nasze przeznaczenie to podrzędne drogi. I taką jest ta prowadząca do Zdołbunowa i dalej jak na załączonej mapce w trybie pieszym. Pusta, widokowa...
Serce byłej miejscowości Zielony Dąb dokąd prowadzi nawigacja jest kilkaset metrów od miejsca uroczystości, ale u nasady góry. Góry Wereszczyńskich. Na górę prowadzi nas polna ścieżka, gdzie niestety odbity kamień dziurawi lewy dekiel silnika KTM Suchego. Dobrze, że jesteśmy niemal na miejscu.

ktm.jpg

Spektakularnie wypadamy na gazie z polnej ścieżki wprost na równiutko zaparkowane na drodze motocykle Rajdu Wołyńskiego. Widok coś jak malowana husaria w szyku kontra nasz barwny czambuł tatatatarski. Zagon z polnego zagonu, patynowany podróżnym kurzem aż miło, z wiszącym szpejem i tą dziurą w silniku, ale pewnie i na czas! Kury spierniczały, krowy ryczały, wstydliwe dziewki zarzucały spódnice na głowy chroniąc pąsowe lica. Przynajmniej tak mi się wtedy wydawało.

ZD.jpg

ZD1.jpg

Na miejscu są dwa Rajdy Wołyńskie. Członkowie drugiego zapytani o motocykle najpierw wstydliwie mówili, że w lesie za zakrętem, ale dociśnięci przyznali, że zostawili je tam, gdzie kończyła się równa droga, czyli przed hotelem w Równem. Każdy ma swój sposób zwiedzania świata i nie komentujmy. Tylko ta nazwa Rajd Wołyński...Ale oczywiście mimo kąśliwej uwagi szacunek za obecność i pomoc w przygotowaniu uroczystości!
I Wołyński Rajd Motocyklowy. Te motocykle ze zdjęcia jeżdżą dużo i w szlachetnych celach:

szpaler.jpg

Stanęliśmy po drugiej stronie drogi. Poczęstunek był przygotowany dopiero po uroczystości, więc zadaliśmy paszy z torby i w ruch poszły gaz maszyny.
Stawiliśmy się tuż przed czasem. Był przygotowany ołtarz, mikrofony i kamery, przemawiający nerwowo zerkali na swoje kwestie zapisane na kartkach, a pod płotem ekipa czekała aż ostygnie silnik w ktm.

ur1.jpg

ur2.jpg

ur3.jpg

Samo miejsce uroczystości jest skromne. To mogiła w dawnym sadzie upamiętniona skromną tablicą. Widoczny dom do stary sklep. Nędzne pozostałości, ale święte dla nielicznych ocalonych i ich potomków. Wstrząsające są wspomnienia dawnego poszukiwania dołu śmierci Polaków. Ukraińscy sąsiedzi wiedzieli, ale milczeli. Dwukrotne poszukiwanie kończyło się 40 cm od celu. W zmienionej rzeczywistości, bazując na wspomnieniach z dzieciństwa to niezwykle trudne przedsięwzięcie, ale tym bardziej większa duma z obowiązku pochowania najbliższych i upamiętnienia ich historii w Zielonym Dębie.

ur4.jpg

ur5.jpg



W tzw międzyczasie dziura w deklu załatana, łata dotrwała do powrotu do domu.

ktm2.jpg


W trakcie uroczystości dostałem wiadomość od Mirexa, że dojeżdża do nas.
Nastąpiła roszada: w rajdzie ubyło trzech, przybył jeden.
Odjechał MarekszOO7, który miał najdalej i był najbardziej stęskniony za Kaśką, Brzeszczot ze strzępami sprzęgła i Majo, który udostępnił im swojej gościny w Dorohusku.

Mirex.jpg
Mirex

We czwórkę też zmierzaliśmy w stronę domu, ale z jeszcze jednym noclegiem oczywiście w Hucie Pieniackiej.
To, co zobaczyliśmy kilka km od Zielonego Dębu pozwoliło zrozumieć tragedię takich właśnie polskich wiosek i beznadzieję ówczesnej sytuacji.

Ostatnio edytowane przez ATomek : Wczoraj o 13:56 Powód: dodanie zdjęć
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 17:58   #1348
kylo
 
kylo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 593
Motocykl: CRF1000
kylo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 20 godz 19 min 31 s
Domyślnie

........brak słów
https://kresy24.pl/skandal-na-podkar...imi-symbolami/
kylo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Wczoraj, 21:34   #1349
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,775
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 6 godz 34 min 42 s
Domyślnie

kier.jpg


Hurby.
7km od Zielonego Dębu była w pełni polska wieś Hurby. Największa w okolicy, z doskonale zorganizowanymi mieszkańcami. Niestety na całym wschodzie Wołynia Polacy stanowili mniejszość i kiedy rozpoczęły się ataki na polskie miejscowości oddziały UPA mobilizowały ludność ukraińską z okolicy znacząco zwiększając siły. Zwykle był to jeden strzelec na kilkunastu ludzi uzbrojonych w narzędzia gospodarskie. Możliwości rabunku mobilizowały zaangażowanie. W ataku na Hurby w dniu 2 cze3rwca 1943 brała udział sotnia Dmytro Kljaczkiwśkiego z OUN-B i ok 1000 okolicznych chłopów.


„Od kilku dni krążył po ukraińskich wsiach otaczających Hurby bochenek chleba. Krążył od wsi do wsi, stanowiąc rytualny znak jedności i gotowości. Ten chleb nie bez przyczyny nazywał się chlebem objednania(chlebem zjednoczenia) dla Ukraińców, był symbolem jedności z przywódcami UPA, gotowości do mordowania bezbronnych, nawet dzieci, kobiet i starców. Gotowości do wyrzynania w pień wszystkich mieszkańców będących Lachami, rabowania dobytku ofiar i topienia w ogniu całych wsi. Bochenek chleba w wiklinowym koszyku, owinięty w haftowany w ukraińskie wzory ręcznik, krążył od gminnego Buderaża, poprzez Wielką Moszczanice, Majdan, Budki, Mosty, cerkiew w Stupnie cerkiew we wsi Obchów, cerkiew w Peremorówce,. cerkiew w Buszczy, Majdańską Hutę. Wszystkie ukraińskie wsie otaczające Hurby szykowały się do napadu. Po cichu to tu, to tam,. padało jak szyfr w języku znanym tylko dla wtajemniczonych, słowo „Hurby”, ale w Hurbach nikt o tym nie wiedział. Mieszkańcy Hurbów nie mieli świadomości, że wokół nich z każdym dniem coraz mocniej zaciska się śmiertelna pętla przygotowywana przez sąsiadów. Noże siekiery, widły, bagnety, poświęcili popi dla świętej sprawy. Od wsi do wsi niosła się wieść: Smert Lacham w Hurbach.”


Mord mieszkańców wioski nie był wynikiem sąsiedzkich porachunków, czy spontanicznym zrywem wolnościowym, ale przemyślaną i zorganizowaną akcją pacyfikacyjną na Polakach.
Meldunek z pacyfikacji wsi ma potwierdzenie w archiwum UPA.
W wyniku wyrafinowanych metod śmierci zginęło 250 mieszkańców. Dorobek ich życia rozkradziony i zniszczony. Część zabudowań spalono, ale lepsze pozostały do rozbiórki.
Z racji doskonałego położenia wioski w części zabudowań zorganizowano bazę UPA.
Między bajki można włożyć trudy bytowania banderowców w zatęchłych ziemiankach:
spali w polskich domach przy piecu, w wygodnych łóżkach, mieszkali z całym podręcznym zapleczem bytowym regularnie uzupełnianym.

" Tylko pot i krew pozostały w tej ziemi po prawowitych gospodarzach. (...) Nie ci, co sadzili i sieli, tylko ci, co mordowali, zbierali plony tej ziemi. Wielkie fury zwozili. Nastał dostatek, jakiego dawno nie było w ich zagrodach. (...) W roku 1944 Sowieci zlikwidowali pod Hurbami duży oddział UPA. Na pewno było w nim wielu oprawców Polaków sprzed roku. Co za ironia losu! Nie Polacy dokonali aktu zemsty nad niewinną wsią Hurby, lecz ci sami moskiewscy sołdaci, którzy w roku 1939 zadali Polsce i Polakom morderczy cios w plecy!

Świadek wspomina bitwę pod Hurbami w kwietniu 1944 w ramach likwidacji oddziałów UPA (5tys) przez NKWD (30tys) w odwecie za zamach na ros. gen Watutina.
Dzisiaj daremnie szukać śladu po ludobójstwie na Polakach.

upajakak6.jpg

Święci.jpg

ogólnie.jpg

dom rek.jpg

Dwadzieścia lat temu odsłonięto pomnik chwały UPA i zrekonstruowano ich autentyczny obóz, gdzie możemy zobaczyć podziemne schrony, szpitalem polowy, rusznikarnię, magazyny a także szkołą podoficerską. W tej ostatniej modne są kolonie i obozy dla starszych dzieci formujące „postawy patriotyczne’ i przyuczające do walki partyzanckiej.
Tyle oficjalnie.
Przeraża mnie budowanie wartości na krwi niewinnych.

cerk na schronie.jpg

Stworzono tu całe sanktuarium nowego kościoła z budynkiem cerkwi na bandnerowskim schronie z „domem rekolekcyjnym”
Stojące luksusowe autobusy mogą świadczyć o trosce logistycznej dla „pielgrzymów”.
Dziwnie to wszystko wygląda tak w środku lasu z dziurawą drogą, ale pewnie już niedługo…

Nie pytam, zwiedzam, zdjęcia w trybie nocnym

wchodzę.jpg

2.jpg

3.jpg

5.jpg

6.jpg

7.jpg

8.jpg

ziel.jpg

ziele.jpg

Nie dajcie się zwieść ruskiej propagandzie! Ci, co tu do 1944 żyli to byli dobrzy ludzie zajmujący się zielarstwem!

1.jpg

Za kolejną ścianą kolejna figura woskowa się poruszyła, co wyrywa mnie z butów.
To batiuszka zszedł z cerkwi na dół, bo przyjechało czterech a jeden gdzieś się zawieruszył…
Opowiedział o historii cerkwi i jej świętych patronach. Nawet pamiątkę dostałem - ikonę św. Konstantyna.
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
4 slot Huta Pieniacka piotrekk Umawianie i propozycje wyjazdów 5 20.09.2013 19:44
Huta Pieniacka Barył Imprezy forum AT i zloty ogólne 0 04.08.2011 09:53
I Kaszubski Zlot Motocyklowy - 14.08.09r. Ciapek Imprezy forum AT i zloty ogólne 4 17.08.2009 13:13
IX Ogólnopolski Zlot Motocyklowy JuIo Imprezy forum AT i zloty ogólne 4 27.07.2009 23:13
Zlot Motocyklowy Niechorze 24-26.07.09 vostock Imprezy forum AT i zloty ogólne 7 23.07.2009 12:06


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.