|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,939
Motocykl: inne moto
Online: 2 tygodni 2 dni 20 godz 50 min 10 s
|
Wydaje mi się że 25 letnie auto i starsze nigdy nie będzie pewniakiem w drodze. Nigdy nie wie się jak było użytkowane - podzespoły, elementy gumowe też mają swój czas. Czym innym jest rozebranie do ostatniej śrubki i złożenie.
|
|
|
|
|
|
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,352
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 18 min 9 s
|
Cytat:
Idąc tym tropem rozumowania najlepiej siedzieć w domu, najbezpieczniej. Pal licho awarie. Zawsze moze sie znależść jakiś psychopata co uszkodzi CI auto. Wystarczy wejść pod auto i obcinaczkami przeciąc kable od sondy, czujnika skrzyni czy ABS. I nowe auto jest uziemione ;-)
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
|
|
|
|
|
|
#3 |
![]() |
Ja tam się nie znam ale 25+ to było dawno i to nie jak ma się żywotnośći
__________________
kto smaruje ten jedzie |
|
|
|