Czy są tu kamperowcy? - Strona 12 - Africa Twin Forum

NaczelnyFilozof · Wczoraj, 19:25

Pierwsze koty za płoty. Pomału ale 2500 km po Polsce objechane

5208aeda-163f-41a5-ac18-190579c269f7.jpg

consigliero · Wczoraj, 20:02

Znaczy się bez gwiazdy nie ma jazdy

El Czariusz · Wczoraj, 20:15

Naczelny, Ty się nie liczysz. Obok Ciebie Kudłaty z podobnym ciągnikiem śmiga i takiego strucla bym nie polecił.
Do T4 5 osób i skuter? Nie ma opcji. Gdzie fanty dla tej piątki?
Szukanie teraz odpowiedniego wózka to kibel. Stare, kiedyś niezawodne dzisiaj wymagają nakładów. Nowsze, to już nieporozumienie, nawet z takim budżetem.

Nie ma już zadbanych T4.
T4 kamper jest wygodny tylko dla dwóch osób.

NaczelnyFilozof · Wczoraj, 21:19

Cytat:

Napisał El Czariusz

Naczelny, Ty się nie liczysz. Obok Ciebie Kudłaty z podobnym ciągnikiem śmiga i takiego strucla bym nie polecił.

To jest bardzo przyjemny strucel

Takie połączenie Cezet 350 tylko ze ma łóżko 1,8 na 2.2 m

Prędkości takie same, nawet ostro kopci olejem na zimnym ;-)

Kampery mnie nigdy nie jarały bo z racji umiłowania nocowania w dziwnych miejscach, po prostu nie wjedzie się nimi w chaszcze ( nie mówimy o jakiś wynalazkach 4x4 przygotowanych na atak zooombie

)

Da się jeździć z przelotową 40/60/72. A to ze za mną gryzą kierownicę to ich problem, mogli wczesniej wyjechac z domu i nie spotkać mnie na drodze

El Czariusz · Wczoraj, 22:52

Inaczej sobie Ciebie nie wyobrażam.
Jeżdżę teraz Scudo 2 ale jak przesiadam się do Lublina, to dopiero czuję fun.
Żeby tylko palił mniej... Nałogowiec ale i tak nie kopci jak Twój.

Teraz mnie naszło, że w takim budżecie to bym poszukał LT-ka.

fassi · Wczoraj, 23:26

Naczelny, udało się go zrzucić na 3,5tony?

Zajebista bryka. Sąsiad ma taką ale z wysokim dachem. Opfoce za dnia

NaczelnyFilozof · Dzisiaj, 09:22

Cytat:

Napisał El Czariusz

Teraz mnie naszło, że w takim budżecie to bym poszukał LT-ka.

Budzet to jest jedno, czas na dłubanie to jest drugie.

LTki fajne. Ale to juz nie czasy na zakup tego. Same przegnite strucle zostały.

NaczelnyFilozof · Dzisiaj, 09:24

Cytat:

Napisał fassi

Naczelny, udało się go zrzucić na 3,5tony?

Tak. Teraz ma 3.5t

Adagiio · Dzisiaj, 14:08

Można kupić jeszcze dobre nie zgnite T4 oczywiście mowa o osobowym z rozsądnym przebiegiem w południowych regionach IT ( znaczy tam gdzie nie ma zimy i soli na drogach ), wymaga to jednak sporo wysiłku i czasu do poświecenia. I przede wszystkim czy ktoś jest skłonny wydać tyle monety.
Identyczna jak moja za tyle samo co ja kupiłem 10 lat temu. Oczywiście to tylko moje zdanie, jako fana tego auta.
https://www.subito.it/auto/volkswage...-602687991.htm

przemo77390 · Dzisiaj, 15:52

Wydaje mi się że 25 letnie auto i starsze nigdy nie będzie pewniakiem w drodze. Nigdy nie wie się jak było użytkowane - podzespoły, elementy gumowe też mają swój czas. Czym innym jest rozebranie do ostatniej śrubki i złożenie.

Wczoraj, 19:25	#111
NaczelnyFilozof Zarejestrowany: Sep 2008 Miasto: Jeleśnia - Żywiec Posty: 1,344 Motocykl: CZ 350/XL 600 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 15 godz 13 min 42 s	Pierwsze koty za płoty. Pomału ale 2500 km po Polsce objechane 5208aeda-163f-41a5-ac18-190579c269f7.jpg __________________ Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV

Wczoraj, 20:02	#112
consigliero Ajde Jano Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Rataje Słupskie Posty: 6,556 Motocykl: Raczej nie będę miał AT Galeria: Zdjęcia Online: 9 miesiące 2 tygodni 3 dni 13 godz 1 min 15 s	Znaczy się bez gwiazdy nie ma jazdy __________________ BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Wczoraj, 20:15	#113
El Czariusz Zarejestrowany: Apr 2025 Miasto: Przystanek Oliwa Posty: 264 Motocykl: Wrublin Online: 3 dni 16 godz 9 min 53 s	Naczelny, Ty się nie liczysz. Obok Ciebie Kudłaty z podobnym ciągnikiem śmiga i takiego strucla bym nie polecił. Do T4 5 osób i skuter? Nie ma opcji. Gdzie fanty dla tej piątki? Szukanie teraz odpowiedniego wózka to kibel. Stare, kiedyś niezawodne dzisiaj wymagają nakładów. Nowsze, to już nieporozumienie, nawet z takim budżetem. Nie ma już zadbanych T4. T4 kamper jest wygodny tylko dla dwóch osób. __________________ Jam nie Babinicz...

Wczoraj, 22:52	#115
El Czariusz Zarejestrowany: Apr 2025 Miasto: Przystanek Oliwa Posty: 264 Motocykl: Wrublin Online: 3 dni 16 godz 9 min 53 s	Inaczej sobie Ciebie nie wyobrażam. Jeżdżę teraz Scudo 2 ale jak przesiadam się do Lublina, to dopiero czuję fun. Żeby tylko palił mniej... Nałogowiec ale i tak nie kopci jak Twój. Teraz mnie naszło, że w takim budżecie to bym poszukał LT-ka. __________________ Jam nie Babinicz...

Wczoraj, 23:26	#116
fassi Fazi przez Zet Zarejestrowany: Mar 2009 Miasto: Berlin Posty: 6,082 Motocykl: RD07 Przebieg: ∞ Galeria: Zdjęcia Online: 10 miesiące 4 dni 20 godz 33 min 45 s	Naczelny, udało się go zrzucić na 3,5tony? Zajebista bryka. Sąsiad ma taką ale z wysokim dachem. Opfoce za dnia __________________ Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.

Dzisiaj, 14:08	#119
Adagiio Zakonserwowany Zarejestrowany: Jul 2005 Miasto: Milazzo Posty: 5,237 Motocykl: XRV 750 Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 6 godz 21 min 0	Można kupić jeszcze dobre nie zgnite T4 oczywiście mowa o osobowym z rozsądnym przebiegiem w południowych regionach IT ( znaczy tam gdzie nie ma zimy i soli na drogach ), wymaga to jednak sporo wysiłku i czasu do poświecenia. I przede wszystkim czy ktoś jest skłonny wydać tyle monety. Identyczna jak moja za tyle samo co ja kupiłem 10 lat temu. Oczywiście to tylko moje zdanie, jako fana tego auta. https://www.subito.it/auto/volkswage...-602687991.htm __________________ Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać.

Dzisiaj, 15:52	#120
przemo77390 Zarejestrowany: Jan 2015 Miasto: Warszawa Posty: 1,917 Motocykl: inne moto Online: 2 tygodni 2 dni 10 godz 6 min 33 s	Wydaje mi się że 25 letnie auto i starsze nigdy nie będzie pewniakiem w drodze. Nigdy nie wie się jak było użytkowane - podzespoły, elementy gumowe też mają swój czas. Czym innym jest rozebranie do ostatniej śrubki i złożenie.