Devilka 650 - Africa Twin Forum

lotnik · 04.02.2025, 20:53

Miałem kiedyś, kilkanaście lat temu, ale nie wspominam dobrze. Fakt, że bezawaryjna (jak to Honda) ale to taki skuter z manualną skrzynią biegów, mała moc, słabe zawieszenie, taki "dziadkowóz.

Dzieju · 05.02.2025, 07:16

Podać namiar na tą co jeździłem ?

Cytat:

Napisał lotnik

Miałem kiedyś, kilkanaście lat temu, ale nie wspominam dobrze. Fakt, że bezawaryjna (jak to Honda) ale to taki skuter z manualną skrzynią biegów, mała moc, słabe zawieszenie, taki "dziadkowóz.

Są tacy co im do spokoju po drodze , nie muszą leczyć złamań czy kontuzji po wścieklakach , nie chcą elektroniki , nie muszą się wyróżniać .....chcą pojechać przed siebie i wrócić, a potem znowu i znowu....bez stania w serwisach.
No tak czasem ludzie mają

krakus · 05.02.2025, 12:11

Cytat:

Napisał Dzieju

Podać namiar na tą co jeździłem ?

Tak z ciekawości, jaki to jest budżet?

JaTomek · 05.02.2025, 13:16

Miałem dawno temu nazwijmy pierwowzór Devilki, Hondę NTV. Sprzęt nie do zabicia, z kardanem. Do kręcenia się koło komina nic więcej nie potrzeba ale w trasie trochę dramat

. Do 140km/h to się nawet zbierało ale ponad to żeby cokolwiek szybko wyprzedzić to było słabo. Devilka jest sporo cięższa a silnik ten sam tak, że jak kto lubi.

04.02.2025, 20:53	#1
lotnik Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: Lublin Posty: 481 Online: 3 tygodni 2 dni 4 godz 23 min 0	Miałem kiedyś, kilkanaście lat temu, ale nie wspominam dobrze. Fakt, że bezawaryjna (jak to Honda) ale to taki skuter z manualną skrzynią biegów, mała moc, słabe zawieszenie, taki "dziadkowóz.

05.02.2025, 13:16	#4
JaTomek Zarejestrowany: Jun 2017 Posty: 792 Motocykl: ............... Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 5 godz 30 min 51 s	Miałem dawno temu nazwijmy pierwowzór Devilki, Hondę NTV. Sprzęt nie do zabicia, z kardanem. Do kręcenia się koło komina nic więcej nie potrzeba ale w trasie trochę dramat . Do 140km/h to się nawet zbierało ale ponad to żeby cokolwiek szybko wyprzedzić to było słabo. Devilka jest sporo cięższa a silnik ten sam tak, że jak kto lubi.