![]() |
#8 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Andaluzja po calosci: Grenada, Cordoba, Szlak białych miast w tym Ronda, hipisowskie wioski w Sierra Nevada. Sewilla oczywiście, to niesamowite miasto do szwendania się. Z rzeczy mniej oczywistych sredniowieczne Caceres.
Z zupełnie innej beczki, ale to raczej z polnocnym Portu /Douro lepiej połączyc, fajne jest Rias Bajas. Barcelonę i Madryt bym odpuścił, tam dużo sensowniej jest samolotem na city-break polecieć, a okolice są takie sobie. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
![]() |