|
|
|
|
#1 | |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
), że bez XXX KM to nawet nie wyjeżdżaj...Cyferki te pokazują też, że silnik spalinowy technologicznie pomału się kończy (czy to się komuś podoba czy nie ) i aby te koniki dostać plus spełnić normy Euro to trza parę centymetrów w tłoku dodać, bo innej drogi już za bardzo nie ma...
|
|
|
|
|
#2 |
|
trampkarz emeryt
![]() |
NabrU, trochę tak, jest taki dziwny trend. Niebawem będą robić super hiper adwenczer 1.6 pojemności. Ja to jakiej mocy jest to moje 1200 ustaliłem... po zakupie
jakby miał 80km i 80nm zamiast 105km i 115nm to też byłoby jak najbardziej OK. A pojemność jakby było 850 a nie ponad 1000 to także. Lata całe jeździłem maszynami 50-60konnymi o mniejszych pojemnosciach. Fajnie że moc i moment jest ale poza jazda we dwoje z bagażem to tak jak matjas wspomniał nie ma wielu miejsc żeby to jakoś wykorzystywać. A może ja zwyczajnie nie mam aż takich potrzeb ![]() Najlepsze to jak czytam że moto turystyczne o mocy 95 koni jest słabe, nie jedzie itp. Tak słyszałem kiedyś od kogoś o NAT i Dl1000. Dalej nie pytałem... |
|
|
|