1190 nie chce się uruchomić. Edit: Już chce, aż rwie (zagadka rozwiązana)

[bender42]

Napisał furman

Znaczy serwis zdiagnozował, skasował za diagnozę i naprawę i nie usunął awarii ?

Serwis zdiagnozował, zamówił część i czekałem. Jednak, że łańcuch dostaw ostatnio wygląda jak wygląda to czekanie 2-4 tygodnie.

W każdym razie czujnik położenia wału był jebniety, został wymieniony i moto jeździ. Bez komputera ni cholery nie znalazłbym przyczyny.

[Emek]

Napisał bender42

Serwis zdiagnozował, zamówił część i czekałem. Jednak, że łańcuch dostaw ostatnio wygląda jak wygląda to czekanie 2-4 tygodnie.

W każdym razie czujnik położenia wału był jebniety, został wymieniony i moto jeździ. Bez komputera ni cholery nie znalazłbym przyczyny.

To może sobie ogarnij w telu ten interfejs, o którym wspominał dubel. Przynajmniej jak znów klęknie , będzie wiadomo od czego.

[Ducafrica]

Napisał Brzeszczot

To ile Ty tam w końcu Chciałbyś za tak popsuty egzemplarz?

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Tak, to prawda chcę się go pozbyć. Jeśli jesteś zainteresowany to wbijaj na PW.

Napisał Emek

To może sobie ogarnij w telu ten interfejs, o którym wspominał dubel. Przynajmniej jak znów klęknie , będzie wiadomo od czego.

Tylko czy ten tuneecu pokaże coś więcej niż to co pokazuje wyświetlacz, czyli błąd 81 immo itd.
Najlepszą opcją jest komputer u dilera, bo i tak trzeba zakodować czujnik położenia biegu. Myślałem że padnę z tego że w tak prosty sposób można go wyłączyć i teraz potrzebny serwis ktm.
Aplikacja w telu tego nie zrobi.

Chciałem oddać do kk motocykle, ale termin mają dopiero na marzec.