Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 11.04.2021, 07:59   #11
trolik1


Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 610
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
trolik1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 19 godz 43 min 28 s
Domyślnie

Dziesiąty dzień. Roztocze.

Po wczorajszej burzy nie pozostał ślad - słonko świeciło pięknie, więc Wojtek postanowił umyć klejnoty w rzeczce. Po rytualnych ablucjach ruszyliśmy w dalszą drogę wjeżdżając na Roztocze. Jedną z zajebistych rzeczy podczas tej podróży była możliwość obserwacji zmian geologiczno - przyrodniczych w czasie przejazdów przez poszczególne regiony. Zmiany te trudno jest zaobserwować z auta no asfalcie, natomiast są one bardzo widoczne podczas przemieszczania się ofem. Lekko górzysty obszar Pogórza poprzecinany strumieniami i rzeczkami zastąpiony został pofalowanymi, suchymi polami z wysepkami lasów iglastych. Uderzył nas szczególnie brak jakiejkolwiek wody na Roztoczu - cieki wodne występowały sporadycznie i były praktycznie niewidoczne, a jedynie w jednej miejscowości po drodze zauważyliśmy jakiś większy stawek otoczony milionem parasoli i ludzi.


Wyprawa wypadła nam w okresie żniw i pięknie było widzieć złocące się ścierniska zbóż, maszyny i ludzi pracujących w polu. Mniej fajny był widok wielkich pól tytoniu porastających ten region - szkoda, że tyle przestrzeni jest (moim zdaniem) marnowanej na produkcję używek (ale to tylko moje zdanie!:-)), choć wysokie krzaki tytoniu z wielkimi liśćmi współtworzyły piękny krajobraz do jazdy.





Jazda była przepiękna. Większość czasu spędzaliśmy z dala od jakichkolwiek zabudowań i ludzi. Rzadko trafialiśmy również na ludzi pracujących w polu. Byliśmy tylko my, nasze motorki i piękna przyroda Roztocza wysuszona tygodniami bez deszczu. Jechaliśmy więc naprawdę wolno często zatrzymując się na kawę i ciesząc się tymi rzadko spotykanymi w Zachodniopomorskiem widokami. Tego dnia Wojtkowi wyskoczyły piękne cyferki na Efci

Przemieszczając się dalej na północ coraz częściej spotykaliśmy na naszej drodze lasy. Lasy te zaczęły stawać się coraz większe, pojawiały się w nich również drzewa liściaste.


Skorzystaliśmy z tego faktu szukając noclegu, który tego dnia wypadł nam na skraju lasu liściastego w spokojnej okolicy. Wieczorną ciszę zakłócił nam tylko jakiś kros warczący od czasu do czasu w odległości ok. kilometra od nas.

To był piękny dzień.
trolik1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Bez Hondy... Mazury na szerokie wody. sierpień 2020 Ciaho Polska 11 15.03.2021 08:57
Wyrobisko 2020 24.04-26.04.2020 ŁysyDLE Imprezy forum AT i zloty ogólne 35 27.04.2020 19:41
Władywostok - lipiec/sierpień 2020 checkando Umawianie i propozycje wyjazdów 3 05.01.2020 22:37
ISLANDIA-sierpien 2011 myku Umawianie i propozycje wyjazdów 18 30.03.2011 18:14
MONGOLIA Sierpień? Big_Brother Umawianie i propozycje wyjazdów 61 10.09.2009 14:00


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:40.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.