![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,819
Motocykl: 690 R
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 7 miesiące 1 tydzień 6 dni 10 godz 59 min 11 s
|
![]()
Pełni obaw zbliżamy się do granicy, sądząc po pieszych (wyglądaja jak tzw mrówki) wiemy, że mamy dobry kierunek. Ludzie targają wszystko: pościel, koce jakieś chińskie badziewia, gary itp. Po stronie Armeńskie lekki bałagan, latamy od okienka do okienka. Celnik obsługuje 3 okienka na raz, non stop zmieniając stanowisko, schodzi nam tam myślę max 45-60min. Otwiera się brama i lecimy za rzekę na stronę Irańską. Po drodze mnóstwo wypasionych, chyba zarekwirowanych, fur.
Obserwuje ciągnący się korowód Irańczyków wśród nich kilku ewidentnie jest po spożyciu % , no tak za rzeką już tego nie ma. Podjeżdżamy pod szlaban, jesteśmy proszeni o pozostawienie moto i udanie się na odprawę paszportowa, trwa to z 10 min wracamy do sprzętów. otwiera się szlaban przejeżdżamy parę metrów do odprawy celnej. Od razu proszeni jesteśmy o pokazanie CDP, jedno pytanie czy mam alkohol. Następnie do biura czekamy kilkanaście min wraca Pan z CDP i wita nas w Iranie. Szczeny nam opadają na podłogę .... to już? Przejeżdżamy przez ostatni szlaban i jesteśmy w Iranie. Zaraz za szlaban szybka wymiana waluty, za 100$ dostajemy 12000000Riali. ![]() ![]() Podjeżdża młodzieniec i oferuje karty sim do tel. Krzychu nalega aby kupic od razu bo to tylko 10$ za 10gB ok co mi tam. Procedura zakupu dwóch kart trwa chyba z 45 min. Paszporty, podpisy odciski palców itp. ale ok mamy i działają. Dłuższą ale lepszą drogą lecimy na Tabriz. Piękna pusta droga, zaczyna mi sie coraz bardziej podobać ![]() Dojerżamy do miasta Jolfa, wszędzie napisy Aras Free Trade Zone (Jolfa), neony jakies kasyno w oddali (albo mi sie przewidziało), zaczyna zmierzchać. Nadmienię tylko, że ja i Krzychu jeździmy w okularach. Robi się coraz ciemniej i coraz większy ruch. Powiem tyle qrwa jak oni jeżdżą to jest nie do opisania. Zapierdzielają ile fabryka dała, pasy ruchu dla nich znaczenia, światła są nie potrzebne, często z przodu postojówki maja kolor czerwony lub zmieniaja kolory ![]() Okazuje się, że nasze karty tel nie działają, no cóż na miasto i trzeba szukać jakiegoś punktu sprzedaży telefonów. Chłopaki ni w ząb po angielsku ale dzwona do my frienda, okazuje się, że karty zostały zablokowane gdyż jesteśmy obcokrajowcami i nie możemy miec takich kart, jedyne wyjście to kupić i zarejestrować na jakiegoś Irańczyka (czy to do końca prawda to nie mam pojęcia). My friend tłumaczy to prze tel jednemu z chłopaków ze sklepu i biorą oni dwie karty na siebie. Ok, wszystko już działa. Kierujemy sie w strone hotelu. ![]() ![]() ![]() w każdym hotelu strzałka w kier Mekki ![]() W całym mieście unosi się nieprzyjemny zapach palonych śmieci, musimy zamykać okna bo nie da się wytrzymać. Ostatnio edytowane przez rumpel : 05.07.2020 o 12:50 |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Iran 2014 | CeloFan | Trochę dalej | 2 | 16.07.2017 21:56 |
Iran 2015 | ofca234 | Trochę dalej | 28 | 11.11.2016 00:38 |
Iran 2014 | CeloFan | Trochę dalej | 18 | 25.11.2015 08:54 |
Iran | ofca234 | Przygotowania do wyjazdów | 24 | 16.08.2015 08:21 |