Zajebistość CRF

[mirkoslawski]

Tiaaa...tylko jak można w takim wypadku powiedzieć coś, jako "autorytet", o danym motocyklu po "10 km" polatania, żeby nie zabrzmiało...śmiesznie

[Mhv]

Napisał mirkoslawski

Tiaaa...tylko jak można w takim wypadku powiedzieć coś, jako "autorytet", o danym motocyklu po "10 km" polatania, żeby nie zabrzmiało...śmiesznie

Niektórzy jeżdżą dużo więcej niż kilka tys. km rocznie, da się. Z drugiej strony nie trzeba robić 20kkm na moto żeby cokolwiek o nim powiedzieć.

[mirkoslawski]

Napisał Mhv

Niektórzy jeżdżą dużo więcej niż kilka tys. km rocznie, da się. Z drugiej strony nie trzeba robić 20kkm na moto żeby cokolwiek o nim powiedzieć.

Ale 150 motocykli w ciągu takiego czasu? Ok, nie będę się spierał bo nie znam gościa i Ty chyba też... zgadzam się z tym, że po kilkuset km można powiedzieć "cokolwiek" ale ja osobiście takich opinii nie traktuje jako wyznacznika czegokolwiek zdrowia i żeby nie było - uważam NAT za zajebistą!

[Mhv]

Spoko, nie ma spiny. Każdy lubi co innego, ja np. jeździłem 30 min na CRF 1000 i wystarczyło na naprawdę super wrażenie..może kiedyś kupię albo zamienię kilka na jeden Ale oczywiście nie będę się wymądrzał że przetestowałem wszechstronnie bo to jest bzdura. Natomiast są ludzie którzy tym żyją, dlatego jestem skłonny uwierzyć.