Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 04.10.2018, 22:07   #11
redrobo
 
redrobo's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,650
Motocykl: ktm 640 adventure
redrobo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 dzień 8 godz 22 min 0
Domyślnie

Z Dziennika Wąskiego.

Pierwsza praca w życiu.
El w ciągu 10-ciu godzin pracy non stop zatarł szybkosprawną masą drobnoziarnistą 700m2 powierzchni posadzki w podziemnym garażu...

Tę masę mieszałem mu ja... 25kg worek podzielony na 4 ćwiartki. Na wyrobienie każdej porcji El miał nie więcej niż 10 minut... Potem niewyrobioną porcję trafia szlag. Worek zaprawy 130zł... Stres, że ja pierniczę.
Uwijam się jak w ukropie.

Stoję jak w blokach i czekam na sygnał:
- Mieszaj!
10h non stop...
W czasie "wolnym" mam odkurzać posadzkę.
El je w locie, ja nie mam kiedy!

Przed 19-stą kończymy...
- Będą z ciebie ludzie Wąski. Nei zmarnowaliśmy nawet kilograma masy... Nie ma co potrącać z wypłaty, kurde. Zasłużyłeś na porządnego browara!

No nie wiem... W nocy, dwa razy waliłem łbem w ściany, potykając się na łukach stropu po ciemku...
Ale to było wczoraj. Trening czyni mistrza.
Zaliczamy Tośkę, potem siadamy na dwóch jedynych krzesłach i słucham El`a i sam się zwierzam...

Pulpety (bez konserwantów) nabierają temperatury, ja nadaję.
Zwierzam się z "niczego".
- Mów, opowiadaj... Ja się już w życiu nagadałem... Pora na odbiór.
Ale...
- Opowiadaj. Lubię ciebie słuchać... A jeszcze bardziej czytać. Budzisz emocje nie wiadomo skąd... Kurwa, chwilami chciałbym być tobą. Byłem takim, jak ty ...dziesiąt lat temu. Tak chciałeś pojechać na tę wyrypę... Spisałeś się chłopie!
Jak dzisiaj w tej robocie.

Jezzzuu, przecież ja to piszę, i nie wiem, dlaczego muszę, toć to bałwochwalstwo! Ale... jakbym o Nim/Nich pisał...
Taka aura chodziła za wszystkimi Uczestnikami naszej wyprawy!
Poza słusznym "opierdolem" Karpia (taki ojcowski bardziej był) nie doznałem grama dyskomfortu w obcowaniu z ekipą.
Bardziej opiekę, dyskretną ale opiekę. Zawsze mnie wspierali. Nawet jak kpili, to tak, że potem mi tych kpin brakowało...

Jak zwierzyłem się z tego ojcu, to gdzieś bokiem, puściła mu się łezka...
redrobo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
20-22.07 Rajd szlakiem VI Wileńskiej Brygady AK Barył Umawianie i propozycje wyjazdów 1 12.07.2012 22:54
UKRAINA 16,17,18 września szlakiem szuter party korba Umawianie i propozycje wyjazdów 4 19.09.2011 16:53
Rajd Szlakiem gen. Andersa zbyszek_africa Trochę dalej 92 27.03.2011 00:00
Ukraina - misja i rajd szlakiem polskich zamków diverek Umawianie i propozycje wyjazdów 22 17.04.2010 22:08


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.