Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20.11.2017, 09:18   #1
czosnek
 
czosnek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,923
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 1 tydzień 9 godz 13 min 48 s
Domyślnie

Niestety w dużym stopniu do bezczelności Kazachskiej policji przyczynił się Mongol Rally, który jest dla nich corocznym finansowym bonusem, choć i tak sporo się zmieniło na lepsze w stosunku do 2009r. Tym niemniej w obszarach przygranicznych to nadal stara dobra szkoła wyłudzania łapówek.

Również przez nich, Mongolia wprowadziła kaucje za stare samochody.
__________________
Wiesz... taki kuter...


Ostatnio edytowane przez czosnek : 22.11.2017 o 08:22
czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.11.2017, 15:31   #2
sp8fhk


Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Żeszuf
Posty: 5
Motocykl: r1200gs K50
sp8fhk jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 15 godz 24 min 31 s
Domyślnie

Witam ponownie.
Nie da się nie zapłacić jeżeli pacjent ma w ręce wszystkie dokumenty, straszy wysokimi sankcjami w sądzie łącznie z zatrzymaniem do wyroku a na dodatek ma rację w zakresie popełnionego wykroczenia (przestępstwa?). "Opłata" nie dotyczyła sprzedaży ubezpieczenia - mówiąc wprost to była łapówka za oddanie dokumentów i odpuszczenie. Świadomi faktu, że za zakrętem mogła stać druga "głodna" załoga radiowozu, w najbliższym możliwym miejscu zjechaliśmy z drogi głównej a strachowkę wykupiliśmy w urzędzie na drugi dzień z oficjalną ceną na dokumence 25 $. Pomni tego, że u nas za brak ubezpieczenia komunikacyjnego są dość wysokie sankcje, po długich negocjacjach przyjęliśmy narzucone nam warunki. Do Kazachstanu wjeżdżaliśmy nocą od strony Astrachania. Czynności urzędowe odbyły się szybko a my unikając biegnących w naszą stronę "naganiaczy" zjechaliśmy z przejścia zapominając o ubezpieczeniu. Zatrzymaliśmy się nieopodal poza przejściem w zatoce aby się oporządzić po odprawie a kolega wysikał się z krawężnika w step. Za chwilę podjechał radiowóz i było to najdroższe sikanie w całym tripie - kosztowało 4000 rubli rosyjskich. Opisane w poprzednimi poście i na początku tego zdarzenie miało miejsce już podczas wyjazdu - około 150 km od granicy w miejscowości o dźwięcznej nazwie Czapajew.
To tak dla pamięci i ku przestrodze następnym wybierającym ten kierunek.
sp8fhk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Pamir lipiec/sierpień 2017 macias1989 Umawianie i propozycje wyjazdów 18 26.09.2017 09:28
Iran trip 2017 - start 12.05.2017. Emek Przygotowania do wyjazdów 137 14.06.2017 15:13
Krótki wypad na Równą. 2016r. smigacz Trochę dalej 3 27.09.2016 09:35
Krótki rolgaz? madafakinges Wszystko dla Afryki 10 14.08.2013 10:12


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.