![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]()
bez tego nie da rady jechać jakoś?
__________________
Agent 0,7 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Łaziska Górne
Posty: 927
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x34tys
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 10 godz 55 min 50 s
|
![]()
Da radę póki w aku jest prąd - wyjąć wszystkie bezpieczniki z migawek i innych stopów i starczy aku na jakiś czas. Na siłę można byłoby kupić aku samochodowy 45Ah i pewnie od pensjuny do pensjuny wystarczy - naładować przez noc i dzida dalej
![]() Teraz na zlot trampka przyjechała miła pani gaźnikowym wiadrem i ten sam klimat, ale bez świateł okazuje się jakoś jeszcze doładowuje aku (mimo całkowitego przebicia na masę). Czasami przepali do końca i lipa. |
![]() |
![]() |