|
|
|
|
#1 |
|
Common Rejli
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,714
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 44 min 12 s
|
No dobra, ale w takich zaspach nic widoków nie widać
. To raz. Dwa to to, że ja bym chciał wjechać na Urdele tą sławetną offrołdową drogą, a nie przejechać transfogarskim ancfaltem tylko. A po trzecie to chciałem tam pojechać Uralem z koszem .
__________________
BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże.NIE SPRZEDAM! ![]() |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Online: 20 godz 54 min 14 s
|
A deskę na Afri można wziąć? To by było małe szaleństwo, tak mnie natknęliście
. Swoją drogą wieczny, fajna relacja, super zakręty i przycieranie kufrów. Nie trzeba daleko jeździć żeby zobaczyć coś, gdzie szczena opada, potęga gór jest nieoceniona.
__________________
Pozdrawiam, Michał |
|
|
|
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,387
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s
|
Watek wycieczki na Gloss Glockner raczej wyczerpany przez Wiecznego ale stwierdzilem ze dorzuce swoje trzy grosze.Chyba nie było sensu klepac nowego watku. Plan wycieczki był prosty.
Wroclaw-Praga(zwiedzanko + browar ) -ok 300km dwa dni na miejscu Praga-Weyreg na jeziorem Attersee-ok 300 km szesc dni na miejscu tam nurkowanie oraz wycieczka na Gloss glockner i Salzburg Weyreg-Wroclaw-600km Wycieczka wiadomo lajtowa i takie bylo załozenie, ale biorac pod uwage bardzo małe doswiadczenie mojego plecaczka miałem sie nad czym zastanawiac. Wrocław-Praga nawet nie wiedzialem kiedy to zleciało.Zdziwilem sie tylko ze sie tak sie łopony grzeja. Spanko w www.drussus.com ktos juz wczesniej polecał.Motor stawiasz przesiadka w metro i mozna uroki Pragi kosztowac do woli. Po przechadzaniu sie mostem Karola itp itd nadszedł czas odjazdu i dalej na Austrie.Tutaj Zonk-Pada jak cholera.O ile ciuchy sie sprawdziły to ja rycerz w crossowym kasku i parujacych goglach dziekowałem w myslach Kubie który wystrugał mój boski deflektor. Z dwoma przystankami na kawke i podsuszeniem sie dojechalismy do Weyregg na jeziorem Attersee. Tam juz po sezonie takze ceny pokoju mieszcza sie od 16-25 euro za osobe co wiadomo i tak nie jest super tanio.Miejsce piekne woda czysta.Ja dodatkowo ponurkowałem wraz z kolegami którzy zabrali moje manele.Uprzedzam bo pewnie zaraz mogloby pasc pytanie gdzies ty ten szpej zapakował. Dwa trzy dni taplania sie.Wycieczka dookola jeziorka i jeden dzien przerwy bo po nurkach to nie mozna tak sie w góry zaraz pchac.Nadszedł czas na Hochalpenstrasse-Pogoda przepiekna mielismy chyba farta. Tak powoli czas dobiegł konca naszej wizyty w tym pieknym miejscu. W tak zwanym miedzy czasie zwiedzilismy Salzburg z twierdza Hohensalzburg W drodze powrotnej usłyszałem tylko trzy razy"Tyłek boli" takze trzy przerwy były nieuniknione. Koniec konców jestem dumny z mojego plecaka i mojej AT. ps. Wrzucam posta zaraz spróbuje wrzucic jakies fotki. Ostatnio edytowane przez calgon : 22.09.2009 o 17:04 Powód: walka z fotkami |
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Koszt przejazdu przez Alpy | yakuzsa | Przygotowania do wyjazdów | 26 | 08.10.2021 21:18 |
| Alpy od 01/02.08.- 07/08.09 | Kojot | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 31.08.2013 09:58 |
| Alpy koniec sierpnia/ początek września? | Kojot | Przygotowania do wyjazdów | 3 | 30.07.2013 10:28 |
| Wypad w Alpy - Dolomity | don_Pedro | Trochę dalej | 14 | 02.09.2008 14:35 |