Zagadka (gaźnikowa?) XR650R - Africa Twin Forum

garbaty · 12.04.2012, 11:40

Wezykiem ograniczasz ilosc zupy jaka gaznik bedzie w stanie zassac do komory. Sprawdzone w praktyce, w przyladku uszkodzenia ssania jedyny znany mi sposob na odpalenie maszyny. Koleczko na wezu od kroplowki daje mozliwosc plynnej regulacji przeplywu, ale rownie dobrze mozna rzezbic sciskajac wezyk.

Wolo · 26.04.2012, 23:13

Mystery solved...

Zaskoczę pewnie Was tak, jak zaskoczyłem siebie.

W tzw. międzyczasie zamówiłem kilka uszczelek do gaźnika i nową dyszę (stara uległa rozczłonkowaniu)

Składam, odpalam... dalej to samo, a śruba mieszanki na minimum...

No i dziś mnie olśniło- podczas składania zamieniłem miejscami malutkie dysze powietrza, z których jedna jest zaślepiona. Dysza wolnych obrotów nie dostawała powietrza i tym samym pracy silnika towarzyszyły objawy zalewania...

Na schemacie elementy 39 i 43. Są one wkręcane dość głęboko, więc trzeba je wykręcić, żeby zauważyć która jest która.

Po prawidłowym montażu wszystko gra i buczy, aż się moto na stopce przesuwa.

Dzięki za sugestie, ale jak widzicie sam byłem sobie winien... 2 tygodnie w plecy

Pozdrawiam,

Wolo

KML · 26.04.2012, 23:42

Tera długi weekend więc trzeba nadrobić

26.04.2012, 23:13	#2
Wolo Zarejestrowany: Nov 2008 Miasto: Poznań Posty: 940 Motocykl: RD07a Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 1 godz 3 min 4 s	Mystery solved... Zaskoczę pewnie Was tak, jak zaskoczyłem siebie. W tzw. międzyczasie zamówiłem kilka uszczelek do gaźnika i nową dyszę (stara uległa rozczłonkowaniu) Składam, odpalam... dalej to samo, a śruba mieszanki na minimum... No i dziś mnie olśniło- podczas składania zamieniłem miejscami malutkie dysze powietrza, z których jedna jest zaślepiona. Dysza wolnych obrotów nie dostawała powietrza i tym samym pracy silnika towarzyszyły objawy zalewania... Na schemacie elementy 39 i 43. Są one wkręcane dość głęboko, więc trzeba je wykręcić, żeby zauważyć która jest która. Po prawidłowym montażu wszystko gra i buczy, aż się moto na stopce przesuwa. Dzięki za sugestie, ale jak widzicie sam byłem sobie winien... 2 tygodnie w plecy Pozdrawiam, Wolo Ostatnio edytowane przez Wolo : 26.04.2012 o 23:53

26.04.2012, 23:42	#3
KML Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa/Natolin Posty: 1,518 Motocykl: nie mam już AT Przebieg: 99999 Online: 1 miesiąc 5 dni 20 godz 53 min 17 s	Tera długi weekend więc trzeba nadrobić __________________ BMW R1150R Jawa 250 353 `58r

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Zagadka: co to za stelaże?	Mixajlo	Wszystko dla Afryki	9	24.09.2013 14:05

12.04.2012, 11:40	#1
garbaty Zarejestrowany: May 2010 Miasto: P-ń Posty: 588 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 14 s	Wezykiem ograniczasz ilosc zupy jaka gaznik bedzie w stanie zassac do komory. Sprawdzone w praktyce, w przyladku uszkodzenia ssania jedyny znany mi sposob na odpalenie maszyny. Koleczko na wezu od kroplowki daje mozliwosc plynnej regulacji przeplywu, ale rownie dobrze mozna rzezbic sciskajac wezyk.