Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 24.02.2012, 18:06   #11
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 20 godz 7 min 10 s
Domyślnie

Czas czynić swą powinność!
Zaczynam relację.

Najpierw osoby dramatu:

Dana - element totalnie nieprzewidywalny i nieobliczalny. Znany mi ze studiów oraz wyjazdu Utah&Arizona:


Krzychu – poznańska perfekcja i zorganizowanie oraz właściciel jedynej słusznej marki. Od 11 lat ujeżdżamy razem BMW kilka razy w roku:


No i moja skromna osóbka, czyli Jagna:


Miejsce zdarzenia: Chile

Najbogatszy i najbardziej europejski kraj Ameryki Południowej, czyli Ameryka dla początkujących. Już jest latynoski luz i maniana, ale jeszcze jako taki porządek.
Kraj kontrastów przyrodniczych: pustynie i lodowce, morze i góry, ulewy i słońce. I wszystko w jeden dzień.
Kraj pierońsko długi i wąski. Jedna asfaltowa droga północ – południe (Panamericana) i kilka mniejszych odchodzących w bok. Mnóstwo dróg w budowie. Pewnie za 5 lat już nie będzie tych pięknych szutrów…
Chile to kraj pick-upów i ogromnych ciężarówek. Poza miastami na szosach brak zupełny osobówek, jedynie camiones (ciężarówki) , pick-upy i SUV-y.
Carabinieros na każdym wylocie z miasta i granicy regionu kontrolują prawie wszystkie pojazdy. „Buenos dias, kontrola rutynowa, wiedzą Państwo, że nie mają prawego światła? Tak? To proszę gdzieś później kupić żarówkę, dobrze? Miłego dnia!”.
Szacując ilość przydrożnych kapliczek, gdzie ofiara jest wymieniona z imienia i nazwiska, wydaje się, że połowa Chilijczyków ginie na drogach. Kapliczki prześcigają się w ilości chorągiewek i sztucznych kwiatków. Obowiązkowa flaga Chile. Czasem trafia się brazylijska.
Szczególnie w północnym Chile, gdzie ludność jest głównie pochodzenia indiańskiego, mocno wyróżniamy się urodą. Wszyscy się na nas patrzą i szepcą na ucho. Dziwnie być takim odmieńcem… A skąd jesteście? Argentina? No? Poloña? To chyba nie w Ameryce? Europa, aaaaa! Koło Norwegii może? Aaaaa, papież!

Pokochaliśmy to Chile.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą

Ostatnio edytowane przez jagna : 01.03.2012 o 22:29
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Krew, pot i łzy czyli moje spotkanie z Czarną Afryką [2012] Neno Trochę dalej 52 07.03.2013 13:42
Zobaczyć Iran - czyli 4 dni w Armenii. [Czerwiec 2012] majek Trochę dalej 104 26.02.2013 14:33
Twierdza Kłodzka 2012 czyli Czas kazamat arturro007 Imprezy forum AT i zloty ogólne 368 13.05.2012 21:42


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:26.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.