|
![]() |
#1 |
Stary (P)iernik
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,758
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
![]()
Można przejechać i zobaczyć w naturze. Ci co dobrze się czują na motocyklach
bedą mogli przejechać trasę na wiosnę. Jest szansa na łyskacza od Sambora ![]() Wyjazd koniec marca ew. na jesień ![]() Zapisy z zaliczką u kolegi Sambora
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Keep It Simple and Short
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 31
Motocykl: R1100GS
![]() Online: 1 dzień 4 godz 24 min 4 s
|
![]() Cytat:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Ajde Jano
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,368
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 2 tygodni 3 godz 2 min 0
|
![]()
Maroko dla naiwnych, tak mógłbym nazwać swój pierwszy wyjazd w tamte strony. Powiem wprost są takie miejsca które ze zdjęć wyglądają całkiem niewinnie a w rzeczywistości są ciężkim sprawdzianem dla zawieszenia oraz prowadzącego. Powiem jeszcze więcej dobrze że jadąc motocyklem wyglebiłem 20 km od Foum Zguid bo gdyby to było dalej to koszty byłyby większe oraz mogłoby być gorzej. Jak przejechałem parę pist samochodem to teraz w życiu nie pojechałbym w niektóre miejsca motocyklem a tym bardziej motocyklem z pasażerem i kuframi . Mając wcześniej tylko doświadczenia z Rumunii i jakieś solowe jazdy po Polsce , nawet po piachach nie można sobie tego przenieść wprost do Maroka .Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko dodać to że dzień przed wywrotką zrobiliśmy jakiś skrót przez góry jadąc ze 40 km pistą do wysokości 2200 i wydawało mi się że jazda po hamadzie przez 110 km po płaskim to będzie bułka z masłem. Znając teraz ten odcinek mogę powiedzieć że w miarę płasko to jest tylko na jeziorze Iriki. Jadąc na pierwszych kilometrach po hamadzie można było cytować słowa z książki Chrisa o trzepaniu kierownicą itp. W rejonie w którym byli koledzy jest jeszcze jedna fajna droga , na szczęście po konsultacja z lokalnym kierowcą sobie odpuściłem bo byliśmy w jeden pojazd a lokales mówił że za kopalnią w Tagdilt zaczyna się ścieżka dla mułów. To wszystkow scenerii Jebel Sarhro na wysokości 2000m , jak pokazuje przykład kolegi Sambora jeżeli ktoś pisze jak jest należy temu wierzyć. Na pewno wrócimy do Maroka bo z dala od cywilizacji jest fajnie , czy to będzie motocykl tego nie wiem bo to nie gra komputerowa z 3 życiami. Wracając do pist to nawet w rejonie atlantyku są miejsca które patrząc na zdjęcia mógłbym żywcem przenieść w rejony MH. Wydawać by się mogło że pokonanie 27 km lini prostej samochodem, to pestka . Owszem była na pierwszych 5 km , bo jechaliśmy po klifie , później wjechaliśmy w obszary ujść rzecznych zaczęła się jazda po kanionach które były może i niewysokie ale zawsze do pokonania było w granicach 200-300 m różnicy poziomów . Te 27 km w linii prostej pokonaliśmy w czasie 3 godzin.
PozdrawiaM P.S. chętnie się wybiorę jeszcze raz z zapasem amortyzatorów
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 539
Motocykl: RD03
![]() Online: 1 tydzień 6 dni 3 godz 21 min 39 s
|
![]()
hmm - zastanawia mnie ta awaria amortyzatora. moze po prostu trzeba zamontować odpowiednie amory - bo powiem szczerze - równie dobrze potrzeba wziąć spreżyny
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Ajde Jano
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,368
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 2 tygodni 3 godz 2 min 0
|
![]()
W zasadzie nie jest to najważniejsze co chciałem przekazać ale każdy wyciąga to co dla niego najistotniejsze. Nie wiem co mogłem więcej zrobić niż zamontować http://www.dobinsonsprings.com/pdf/TOY-91.pdf coś co zaleca producent. Zepsuły się uchwyty, a nie amortyzatory i w chwili obecnej czekamy na odpowiedź producenta co z tym fantem zrobić 029.jpg
031.jpg 038.jpg 039.jpg PozdrawiaM P.S. Po to producent otrzymał całą dokumentację fotograficzną , łącznie ze zdjęciami jak było auto zapakowane aby się w tym temacie wypowiedział . To że otrzymam nowe amortyzatory nie jest nigdzie kwestionowane , ale zależy mi też aby sytuacja się nie powtórzyła . Faktem jest że miejscami jechaliśmy szybko , jak na moje poczucie zbyt szybko , ale 100, 120 , wrangler oraz cherokke się nie rozleciały , źle mówię nic mi o tym nie wiadomo. Ja sam gdyby nie fakt wypadnięcia amortyzatora po wpadnięciu w dziurę na asfalcie , nawet bym o tych urwanych uszach z przodu nie wiedział. Co do długości to chyba ma to znaczenie przy sztynym zawieszeniu , a u mnie przód jest niezależny.
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Ostatnio edytowane przez consigliero : 29.11.2010 o 12:13 Powód: Odpowiedzi na pytania bez powiększnia OT |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,409
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
![]() Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
|
![]()
Nie potrafie pojac, jak udalo wam sie tam przjechac. Na zdjeciach wyglada to jak sciezka dla mulow (zdesperowanych). Czegoz to motywacja moze dokonac
![]() ![]() ![]() Cytat:
to jest bydlo, zeby w amortyzatorach sprzedawanych jako, hmm, heavy duty(?), upierdzielaly sie mocowania, ot tak. ![]() ![]() Przy okazji dowiedzialem sie w koncu, co to za Toyota ![]() Ostatnio edytowane przez samul : 29.11.2010 o 11:33 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
|
![]()
Po lekturze bibli czyli "Marocco overland" dosc latwo zostac naiwnym. Poza MH5 wszystko jest piece of cake mniej lub bardziej; czasem tylko rzucone od niechcenia 'big bikes can struggle here' moze wzbudzic chwile zadumy uwaznego sorry bardzo uwaznego czytelnika...
__________________
http://endurak.pl |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
![]() Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
|
![]()
Naiwnośc uważam za cnotę..bo to właśnie pewna naiwnośc i fakt ze slowa " you can struggle there' jawią się nam bardziej atrakcyjnie niż grożnie pcha nas do ruszenia czterech liter z wygodnego fotela....a inspiracją są ludzie którzy nie znali slowa ' no way"...
![]() Ostatnio edytowane przez Dunia : 08.12.2010 o 09:43 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] | podos | Trochę dalej | 313 | 29.08.2011 15:55 |
Maroko z łapanki II, marzec/kwiecień 2011 | sambor1965 | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 29.04.2011 18:57 |
Maroko - XI.2010 | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 30.08.2010 18:16 |
Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 10.08.2010 07:01 |