![]() |
|
Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
Amator podwórkowy
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 994
Motocykl: exRD04 '92, obecnie RD07A '98
Przebieg: >55kkm
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 4 godz 19 min 2 s
|
![]()
3 dzień Woodstocku chcieliśmy spędzić aktywnie. Właśnie snujemy plany przy śniadanku.
![]() A w związku że planowaliśmy porządnie i z rozmachem, czyli długo, to zdążyli do nas dotrzeć koledzy z Zielonej Góry oskar_z i jego kolega na Silver Shadow. Młodszy z Kiemliczów ocenia maszynerię ![]() Plany mniej niż więcej doprecyzowane ![]() ![]() ![]() Za domem dzielni "trampkarze" szykują się do startu. ![]() A przed domem dziarskie Afryki czekają na jeszcze bardziej dziarskich Afrykanerów. ![]() Przed samym startem Naczelny dosiada jeszcze Srebrnego Cienia. I we trójke oceniamy czy chromu wystarczyłoby na położenie go na naszej domowej armaturze sanitarnej. Zastanawiamy się przy tym czy tańsze jest utrzymanie stanu technicznego takiego motocykla czy też stanu jego połysku. ![]() ![]() Wreszcie ruszamy. Przelatujemy przez miejsce, w którym w połowie XVIII wieku tłukli się Ruskie z Prusakami i lądujemy przy XIII wiecznej kaplicy. Kaplica owa, była częścia komandorii należącej do Templariuszy. ![]() Z Chwarszczan licho nas poniosło do Porzecza. Odwiedziliśmy tam park Krajobrazowy i ... ![]() ... co niektórzy postanowili nieco przypudrować błotkiem swoje księżniczki. ![]() Ja zapomniałem z sobą zabrać pływaki i śrubę napędową. Gdyby nie skleroza szedłbym głębiej. ![]() ![]() Dubel postanowił też spróbować odrzańskiej wody. Właśnie się rozpędza by po chwili przeskoczyć przez to rozlewisko. ![]() Przy próbie odwrotu zostaliśmy zdradziecko zaatakowani przez bojowo nastawione krowy. ![]() Po ciężkich i dramatycznych negocjacjach z krowami zostaliśmy przepuszczeni w dalsza drogę. Na tym etapie odłączyli się od nas koledzy z Zielonej Góry spieszący na obiad. A my trafiliśmy do Czelina i przycupnęliśmy koło pomnika upamiętniającego przeprawe przez Odrę. Wszyscy mamy dziarskie miny bo nie wiemy jeszcze że za chwile zaczną się kłopoty. Dopadną nas... ![]() ... Furie Afrykańskie. W tym przypadku pech losowo wybrał Dubla. Współpracy odmówiła pompa paliwowa. A właściwie świeże styki larsonowskie. Po trzech próbach naprawy dubel zwyciężył. Podgiął, dogiął, przełożył, skręcił i bangla. W międzyczasie odłącza się majek i mknie do Warszawy. My dzidujemy dalej by.... ![]() ... doczekać się kolejnego ataku Furii. Tym razem ślepy los padł na Pratowasika. Jego regulator się usmażył i puścił dymnego bąka, by przedtem wygotować dość mocno akumulator. Wszelkie prośby i groźby nic nie dały. Nawet ozdrawiający dotyk Dubla nic nie pomógł. Ba, nawet Filozof nic nie wyfilozofował. Padło na mnie że musze gonic do domu po zapasowy regler i przydatne przyrządy. Po godzinie byłem nazad. Wrzuciliśmy mego słabo ładującego ale nie zwierajacego i dymiącego reglera i ... odpusciliśmy dalszą wycieczke by udać się na bazę. ![]() Na bazie jak to na bazie. Pratowasik zajął się transfuzją wody destylowanej do swego akku przy pomocy lejka rally. ![]() Po wygotowanym elektrolicie pozostały wżery na ramie więc trzeba było je wykastrować. Pędzlem i hamereitem daje się tego dokonać. ![]() W tym czasie gdy większość ciężko pracuje to co może robić Filozof? No to chyba oczywiste. Filozofował, trując po raz kolejny nasza trawę ![]() ![]() Po czwartym, kopiastym talerzu czuł się usatysfakcjonowany. ![]() Skorzystali na tym także inni. I UWAGA !!! Nie zapraszajcie więcej tego warcholstwa ze zdjęć do siebie ![]() ![]() Na koniec znowu mnie zawlekli na Woodstock i kazali mi, przystawiając siekierę do szyi uczyć się pierwszej pomocy. Sami nie przejawiając ochoty do samodoskonalenia. ![]() Co niektórzy podczas koncertu żywiołowo i dynamicznie reagowali na otaczające nas dźwięki , gdy inni... ![]() ... niemal przysypiali z nudów ![]() ![]() Po kilku godzinach wdychania kostrzyńskiego pyłu i kurzu Naczelnemu wyrosła fryzura Afri. W tym czasie Dublowi już jest wszystko jedno i zaraz spada na drzemkę... ![]()
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach... |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Amator podwórkowy
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 994
Motocykl: exRD04 '92, obecnie RD07A '98
Przebieg: >55kkm
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 4 godz 19 min 2 s
|
![]()
Po 3 dniach woodstockowania przyszedł czas pożegnań. Ekipa gotowa do odlotu szykuje się a w tym czasie Filozof-ka
![]() ![]() I jeszcze inna fota po czym... ![]() ... następuje twardy dosiad i ekipy rozjeżdżają się do domów. ![]() ![]()
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach... |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 206
Motocykl: skuter CRF 1000
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 28 min 0
|
![]()
wrruuummmm
DZIĘKUJEMY za pomoc ![]() miło było, i się wypowiem.. a tu są wszystkie które zrobiłem dojazd - drobne 600 km w trafienie do celu - banalne - pierwszy zagadany autochton okazał się Diverkiem... zostaliśmy wszyscy ugoszczeni po królewsku oprowadzeni po przystanku w te i nazad.. na wycieczkę pojechaliśmy asfaltem dopóki Shadow się nie odłączył - potem zaczęły się szutry i troszkę piasku. dzięki temu, że czarna jest w wersji adventure - dalim radę. a potem czas się skończył i musiałem się zwijać. czarna nadodrzańska: ![]() słupek ze śladami wody: ![]() sprawdzanie głębokości: ![]() było miło i rodzinnie.
__________________
majek-zagończyk dwa litry Yamahy |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 385
Motocykl: Afryka RD03
![]() Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s
|
![]()
Chłopaki fajnie było Was poznać, i co najważniejsze że na żywo
![]() Choć w terenie nie było nam dane się zapoznać ![]() ![]() Ale nie ważne w czym tylko na czym i z kim ![]() Więc zapraszamy w nasze strony częściej ![]() Ostatnio edytowane przez Brunetka : 02.08.2010 o 18:57 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]() Cytat:
Pozdro |
|
![]() |
![]() |
#6 |
Amator podwórkowy
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 994
Motocykl: exRD04 '92, obecnie RD07A '98
Przebieg: >55kkm
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 4 godz 19 min 2 s
|
![]()
Wy mi tu nie wazelinujcie, tylko wszyscy solidarnie zapodawajcie swoje fotki. Jak na razie tylko majek się spisał.
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach... |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 385
Motocykl: Afryka RD03
![]() Online: 5 dni 3 godz 28 min 3 s
|
![]()
Zacznijmy od tego czy ktoś był wogóle w stanie robić zdjęcia
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,338
Motocykl: CZ 350/XL 600
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 12 godz 3 min 8 s
|
![]()
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wróciłem- Relacja z Syrii!! | Michasso | Trochę dalej | 85 | 14.02.2012 12:00 |
Relacja - Bałkany - A.D. 2010 | JanuszCh. | Trochę dalej | 8 | 19.03.2011 23:54 |