|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2011
Miasto: ERA
Posty: 576
![]() Online: 6 miesiące 3 tygodni 5 dni 21 godz 14 min 15 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Słupno
Posty: 108
Motocykl: DR 800
![]() Online: 1 tydzień 2 dni 18 min 48 s
|
![]()
Dziękuje chłopaki za fantastyczne chwile przy czytaniu Waszej relacji
![]() Super wyprawa! Widać, że tworzycie zgrany duet ![]() ![]() Pozdro i do zobaczenia na ulicach Wawy....lewa w górze ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() |
![]()
Zazdrość , podziw ,szacunek - fajosko się paczało i czytało . Dzięki
![]() Aaa... no i zgodnie z sugestią ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
sandtrooper
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Wawa
Posty: 39
Motocykl: XT660Z & WR250F
![]() Online: 3 dni 18 godz 41 min 4 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 206
Motocykl: skuter CRF 1000
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 28 min 0
|
![]()
PODSUMOWUJĄC
To była bardzo udana wycieczka. Cały czas jechaliśmy zgodnie z przepisami ponieważ przed wyjazdem oprócz przewodników przeczytaliśmy także kodeksy drogowe wszystkich państw, które chcieliśmy zwiedzić. Jedliśmy tylko w restauracjach, gdyż w przewodnikach ostrzegano nas przed jedzeniem posiłków z nieznanych źródeł. Wielu podróżników przed nami ciężko chorowało, a my lubimy być zdrowi. Nie oglądaliśmy się w ogóle za kobietami. Zabytki kultury tych miejsc tak pochłaniały naszą uwagę, że nie mieliśmy w ogóle czasu na zajmowanie się innymi sprawami. A poza tym w domach tęskniły nasze ukochane. Spaliśmy tylko w sprawdzonych hotelach. Tak polecili nam inni podróżnicy. W końcu w tych krajach mogą grasować dzikie świnie, wilki, dzikie kaczki a nawet żaby. Nie mogliśmy sobie pozwolić na to, by spotkanie z dziką zwierzyną popsuło nam wycieczkę. Poza tym przecież musieliśmy być wypoczęci aby móc zwiedzać kościoły i inne zabytki. W muzeach zawsze zdejmowaliśmy nasze brudne buty, aby nie zanieczyścić podłóg. Ani razu nie zjechaliśmy z asfaltu. Znamy się dobrze na jeżdżeniu motocyklami i wiemy że poza asfaltem mogą się zakurzyć i moglibyśmy wtedy stracić gwarancję. Motocykle ani razu nie upadły. W końcu jesteśmy doświadczonymi jeźdźcami i każdą wolną chwilę poświęcamy na doskonalenie techniki jazdy. A w zeszłym roku byliśmy nawet w Łochowie. Alkoholu nie piliśmy. To byłoby wielce nieodpowiedzialne aby dosiadać naszych rumaków po spożyciu. Dawno temu jeden raz chciałem pojechać motocyklem trzy dni po wypiciu jednego piwa KARMI. I od razu się wywróciłem. Już nigdy tego nie zrobię. Lewa w Górę
__________________
majek-zagończyk dwa litry Yamahy |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Posty: 3
Motocykl: RD03
![]() Online: 9 godz 43 min 48 s
|
![]()
Świetnie się to czytało. Napiszcie, proszę jak spisały się motocykle. Coraz więcej podróżników wybiera nową Tenere 660 tak jak Wy. Mieliście jakiekolwiek problemy? Podłe paliwo przechodziło przez wtryski?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 206
Motocykl: skuter CRF 1000
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 28 min 0
|
![]()
wrruuummmm
Cytat:
Hucuły jak sama nazwa wskazuje są dzielne, ale nie za szybkie. Wytrzymały prawdziwe TRUDY wyjazdu bez zająknięcia. Problemy techniczne polegały jedynie na uszkodzeniach mechanicznych. Znaczy myśmy im pomogli. Mieliśmy jedno zwarcie, które paliło bezpiecznik - ale okazało się że wystarczyło motocykl umyć. Paliwo oczywiście staraliśmy się pobierać możliwie przyzwoite. Najstraszniejszy był chyba ten dystrybutor z napisem DIESEL. Nie było żadnych czknięć, zadławień, braku mocy czy czegokolwiek innego. Czego moglibyśmy chcieć od nich? - wyższej prędkości przelotowej na asfalcie (ale po co skoro przepisy nie pozwalają..) - niższej masy w terenie (100 kg łatwiej podnieść niż 200) - większej liczby cylindrów na dojazdówkach (tylko, że wtedy rosną koszty utrzymania..) - większej mocy przy jeździe we dwie osoby (ale przecież motocykle są jednoosobowe.) poza tym - żadnych zastrzeżeń. Obaj zmieniliśmy motocykle na hucuły w tym samym momencie. I obaj uważamy, że to był dobry wybór.
__________________
majek-zagończyk dwa litry Yamahy |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: Mar 2012
Posty: 2
Motocykl: TA XL600V `92
![]() Online: 6 dni 23 godz 38 min 0
|
![]()
Podsumowanie mnie rozbiło
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Wawa
Posty: 399
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 1 dzień 19 godz 59 min 10 s
|
![]() ![]()
__________________
Pzdr Gawron 'Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie.' A. Stasiuk |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rodopy offem. Długa relacja z krótkiego wypadu. [Czerwiec, 2012] | Louis | Trochę dalej | 62 | 13.03.2025 14:02 |
Solówa z Kazachstanem, Czerwiec 2012 | JARU | Trochę dalej | 117 | 29.10.2012 08:17 |
Gryf Party 22-24 czerwiec 2012 | KML | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 21 | 28.06.2012 22:02 |
IV Weekend z koniem w tle - 16-17 czerwiec 2012 | Cynciu | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 76 | 21.06.2012 18:19 |
Kawkaz - czerwiec/lipiec 2012 | Sub | Przygotowania do wyjazdów | 17 | 22.05.2012 09:29 |