![]() |
|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 | |
gsm: 512242193
![]() Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,273
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 14 godz 27 min 55 s
|
![]() Cytat:
Co również sugeruje opisana procedura pomiaru napięcia ładowania |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Nov 2019
Miasto: Beskidy
Posty: 228
Motocykl: CRF1000
![]() Online: 5 dni 15 godz 9 min 37 s
|
![]() Cytat:
2.Pulsacja napięcia we współczesnych motocyklach nie powinna w ogóle występować. Regulatory napięcia powinny dawać stałe napięcie niezależnie od obrotów silnika, no chyba, że ktoś przegina z dodatkowymi gadżetami podłączonymi do moto i zakres obciążenia wykracza poza możliwości alternatora. Też jestem ciekawy jak działa układ ładowania w NAT z lijonem. W praktyce po osiągnięciu 3.65v na ogniwo, BMS powinien odłączyć akumulator od ładowania aby go nie zniszczyć bo nie sądzę, że w ten aku jest wbudowany układ , który potrafi po osiągnięciu np.3.55V obniżyć automatycznie prąd ładowania do 0,5A. Z drugiej strony sam układ może być tak zbudowany, że nigdy nie pozwoli na pełne naładowanie akumulatora w motocyklu. Sprawdzę to fizycznie na motocyklu jak skończy się u nas praca zdalna.
__________________
Lepiej żałować, że coś się zrobiło, niż żałować, że tego się nie zrobiło. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Teraz trochę praktyki. Zaznaczam, że pacjent to CRF1000L z 2017 a więc taka, która fabrycznie ma kwasówkę Yuasy. Tyle, że u mnie już od 1,5 roku siedzi tam LiFePO4 (a konkretniej BC Batteries BCTZ14S-FP-S). I na razie żyje...
Poniżej zdjęcie z ładowarki (Redox Gamma). Ładowanie w trybie LiFe prądem 2,5A, przy napięciu max ok. 14,5V trwało 136min 53sek. Naładowana pojemność to prawie 4Ah (całkowita pojemność tej baterii to ok. 4,5Ah). |
![]() |
![]() |
#4 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Mnie zastanawia, dlaczego moja 2016 nie doladowuje akumulatora. Zawsze słabo kręciła, ale od kiedy doładowałem porządnie, akumulator mimo 5 lat naładował sie do nominalnych wartości i trzyma napięcie.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
![]() |
![]() |
#5 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
czekaj, ta litowka ma tylko 4,5 Ah? Ten typ tak ma? Kwasowa yuasa ma ZCP 7,2Ah.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
![]() |
![]() |
#6 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
no to do dupy, prąd potrzebny jest, szczególnie na dłuższych wyjazdach.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
![]() |
![]() |
#7 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Oryginał Hondy od 2018 to 6Ah (zerknij na fotę, którą pałeł wstawił powyżej) więc doopy też nie urywa. Ja z tym problemu nie widzę dopóki jestem świadom, żeby nie podłączać milion odbiorników na postoju. Po drugie ze względu na powyższe (oraz DCT), na dłuższe wyjazdy zabieram mały jump starter, który jest także dodatkowym power bankiem.
|
![]() |
![]() |
#8 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
No dla mnie to kolejny argument przeciwko lifepo4. zastanawiałem się kiedyś nad zmianą, ale zdecydowały zgłaszane tu i ówdzie problemy z uruchamianiem z niskich temperatur, konieczność stosowania specjalnych ładowarek i ryzyko pożaru.
moja yuasa z 2016 odzyla, będę musiał sprawdzić czy nie mam jakiegoś problemu z ladowaniem. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
![]() |
![]() |
#9 |
gsm: 512242193
![]() Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,273
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 14 godz 27 min 55 s
|
![]()
Bukowski Ale przecież te 6Ah choc raczej 72wh spokojnie wystacza a 120A CCA robi robotę. Twojim Problemem jest pradazerny alarm w crf prąd pobierany w spoczynku to 4mA zmierz u siebie i będziesz wiedział jak jest i dlaczego masz problemy z akumulatorem. W moim mituwisi prąd poboru mam jak na obrazku tak to tylko 11mA. A akumalator mam dużo większy niż ten w afryce co ciekawe dołożyłem woltomierz vdo i on sam sobie tylko 35mA ciągnie dodatkowo czyli 10h i sam pomiar napięcia powoduje ucieczkę 350mA
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Błędnie podałem 7,2 Ah, jednak fabrycznie jest 11,8 Ah, a to w porównaniu do 6Ah to jest 2x więcej...Natomiast nie zgodzę się z tym, że "wystarczy". W turystyce asfaltowej, owszem. Ale są sytuacje w czasie wyjazdów na zadupie, gdzie prądu potrafi zabraknąć.
Raz musiałem pchać moto na przejściu granicznym, po 1,5 h podjeżdżania i gaszeniu z hebla zrobił się zonk. W terenie, gdy się walczy, też czasem trzeba kręcić rozrusznik naście razy w ciągu godziny. Po glebie motor zwykle potrzebuje chwili dłużej, żeby odpalić. Na biwaku można zapomnieć się przy doświecaniu czy ładowaniu akcesoriów. Gdy siądzie ładowanie, zawsze można wypiąć lampę i jechać na samym aku. Są przecież Buki i policjanci. I przepaści, w które można wpaść. I można zamarznąć na śmierć, i wylecieć w powietrze, i utonąć w morzu, i połknąć ość, i tak dalej. |
![]() |