SHOEI MULTITEC vs. SCHUBERTH C3

[Navaja]

Pociągne temat, bo miałem dzisiaj okazję potestować Shoei Neotec. Zrobiłem w nim jakieś 500 km.
Zacznę od plusów:
- bardzo wygodny, założyłem na łeb, zrobiłem parę setek kilometrów i nic nie uciskało i nie gniotło;
- wykonanie, spasowanie, jakość plastików bez zastrzeżeń;
- szczękę da radę zamknąć podczas jazdy jedną ręką - może dla niektórych użytkowników szczękowców to rzecz normalna ale mój Schubert C1 zawsze wymagał do tego użycia dwóch rąk;
- podniesiona szczęka nie opada przy wolnej jeździe w terenie a na asfalcie do 100 km/h stoi jak wilkowi na mrozie;
- super wentylacja górna. Czuć, jak opływające powietrze chłodzi czerep

Minusy:
- jak na kask za tyle kapusty to oczekiwałem, że będzie cichszy. Nie ma tragedii ale szału też brak;
- otwieranie szyby tylko z lewej strony - przy rozszczelnianiu szyba otwiera się skośnie - z jednej strony mamy położenie 1 a drugiej jakieś 1/2;
- w testowym egzemplarzu bardzo źle chodziła szyba tzn. zamykanie było cacy ale otwieranie wymagało dużej siły co powodowało, że nigdy nie udało mi się otworzyć szyby np. w położenie 2 tylko od razu szyba podnosiła się w położenie 3, 4 czy wyżej;
- wentylacja dolna- w Schubercie po otwarciu powietrze wali od wysokości ust. Dodatkowo w C1, nie wiem jak w innych modelach można sobie ustawić czy ma wiać na szybę czy na pysk. W Neotecu dmucha gdzieś od wysokości nosa i trochę daje po oczach
- w testowanym przeze mnie egzemplarzu cały czas gdzieś lekko dmuchało pomimo zamkniętej wentylacji górnej i dolnej. To jest fajne przy pogodzie takiej, jak dzisiaj ale przy 3 stopniach wolałbym tego nie mieć.

Wiem, że paru z Was jeżdzi w Neotecu. Możecie się odnieść do podanych minusów? Prosiłbym też o info jak ten kask sprawuje się po dłuższym czasie użytkowania.

Osobny temat to kask BMW Evo 6. Napieram dzisiaj trasą, patrzę a tu dealer BMW przy szosie to wbiłem się żeby ten kask pomacać. Wykonanie bardzo przyzwoite a sprzedawca namawia, żeby rundkę zrobić i przetestować. Przeleciałem raptem parę kilometrów i co mogę powiedzieć:
- cichszy niż Shoei Neotec,
- dolna wentylacja lepiej (jak dla mnie) działa,
- górna wentylacja słabsza niż w Shoei,
- przy jeździe z otwartą szczęką przysłania ona pole widzenia. Dokładnie nie sama szczęka tylko jej kołnierz - był założony zimowy.
Tu mam prośbę do Marka Consigliero, który jeździ w tym kasku. Mógłbyś podzielić się wrażeniami z użytkowania?

[consigliero]

Na szybko to rzeczywiście przysłania pole widzenia przy otwartej przyłbicy. Testowałem ten kask w Ga-Pa i był idealny na odcinku 40 km wycieczki , wentylacja bardzo dobra do momentu kiedy nie założymy spojlera na szybę i jest 30 stopni. Spojler zakładam bo jest on po prostu głośny , ze spojlerem jest mniej turbulencji. Ten mój skurwiel układa się już 3 kkm i niby jest lepiej , ale wczoraj musiałem założyć okulary , bo soczewka mi chyba wypadła od jazdy z otwartą przyłbica . Przy otwartej jest on luźniejszy , czyli po zamknięciu zmienia rozmiar na mniejszy. Na dzień dzisiejszy jestem w nim w stanie jechać ale daleko mu do wygody starej BMW V , tamten też się układał ale przez 1 kkm i tam ból był zlokalizowany na czubku głowy , w tym najbardziej przy uszach i trochę powyżej . Może jest to wina założenia nie oryginalnego komunikatora , mam BT next , może oryginalne spikery lepiej pasują w miejscach na głośniki. Sprzedawany jest on razem z zamontowanym pinlockiem i działa on dobrze, na początku wymagał regulacji. Materiały na wysokim poziomie , subiektywnie lepsze w dotyku niż w neotec, w praktyce , nie miałem neoteca . Rozmiar jest w moim wypadku właściwy , być może podczas reklamacji uzyskał bym informację o niewłaściwej budowie anatomicznej głowy. Tak na poważnie mam nadzieję że niedługo dopasuje się on do kształtu mojej głowy i będzie on tak wygodny jak ten testowany w Ga-Pa. Coo hałasu to mam też wrażenie jakby nie był do końca szczelny po zamknięciu , gdzieś z boku szyby jest generowany świst , ale próba dotykania w różnych miejscach nie przyniosła pozytywnej zmiany, żadnej negatywnej też nie

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

[consigliero]

Gwarancja pewnie standard , a mocowanie nieskomplikowane




Używać właściwej strony noża

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

[matjas]

Nie miałem okazji jeździc w Neotecu ale mam C3 i moje spostrzeżenia, poparte tymi napotkanymi na przykład na adv.com są takie, że kask jest dobrze wykonany, bdb materiały, JEST cichy, fajna blenda, super, że mżna latac z podniesioną szczęką w gorące dni...
ALE
moja europejska głowa chyba nie nadaje się do końca do tego kasku gdyż po jakimś czasie.. około 300km ze..ście ciśnie mnie w czubek głowy. jest to opinia podzielana przez wielu uzytkowników... może jestem jajogłowy ale dam mu jeszcze jeden sezon szansę. jeśli się nie ułoży niestety z niego zrezygnuję i przesiądę się na starszego/tańszego Multiteca lub po prostu znowu kupię Horneta, który był NAJwygodniejszym kaskiem jaki miałem. Jeszcze wtedy paliłem i w zasadzie musiałem go ściągac tylko na fajkę. Gdyby nie fakt, że trza coś zjeść w ciągu dnia to w ogóle bym go nie ściągał
MNIEMAM, że Neotec ma podobny kształt wnętrza kasku jak Hornet.
Tak więc nie zawsze wydając fortunę na kask możemy oczekiwać, że będzie on dla nas wygodny.

Dla porównania jednak mam również w domu szczękowego Nolana z górnej półki i ZAMKNIĘTY jest tak głośny jak mój C3 z otwartą szczęką hehehe

matjas

[Lupus]

Weź kochanieńki ten swój kask i wpadnij do Pastorka, ón ma duuużo doświadczenia w kaskotwórstfie myslę że można by wybrać nieco masy twórczej i nie będzie cisnął Cię w łeb.

[matjas]

Ja się jego kaskostfórstwa boję: po pierwsze ma on największy na świecie kask mki Uvex wielkości kotła do gotowania słoików a po drugie to byłem u niego kilkakrotnie i w wyniku tych wizyt rzadko rano mieściłem się w kask, który dnia poprzedniego pasował jak ulał.
Tera wozem tam jeżdżę - dla niepoznaki

[sebol]

Nolan N104 jest w kilku wersjach .

Action
Storm
Hi Visibility
Voyage
Tech
Classic

Czy różnica jest tylko w malowaniu , czy mają jakieś inne cech różniące je ?

[wojtekm72]

Dziś, prawie po dwóch latach odkurzyłem Schuberta C3. Jade sobie, słoneczko świeci i postanowiłem blendę opuścić na me oczęta. I co. Mgła. Zatrzymuje się pucuje szybę, blendę i co. G... no. Blenda, dalej jak we mgle.

[nadol]

Kumpel 2 razy reklamował blendę w C3 - robiła się mleczna. Potem zaczął ją czymś przemywać, chyba płynem do zmywania i na dłuższy czas to działa. Jutro przy browarku podpytam czego dokładnie używa.

[EmilD]

Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale u nas nawet sztuki ze sklepu jak długo leżały to tak miały. Czyściliśmy to normalnym środkiem do czyszczenia szybki .