Kilka weekendowych wycieczek po UK - Strona 3 - Africa Twin Forum

tomekc · 06.09.2009, 16:03

Cytat:

Napisał Zoltan

Tomek, a w ty teraz siedzisz w Redditch pod Birmingham? JAK jestem w robocie, to często tam zawijam, ładujemy w Oakland

Tak mieszkam w Redditch i to jest moja baza wypadowa.......

hero · 07.09.2009, 00:25

Tomekc, ja bym się nie pisał na pauzę

Zoltana, bo po ostatnim "pałzowaniu" kac mnie trzymał następnego dnia do wieczora

.

Zoltan · 07.09.2009, 10:34

Mi też się ciężko rano jechało, dobrze, że tylko do portu, potem na łódce odtajałem

tomekc · 07.09.2009, 22:54

Lo kurna..............niezle! To moze jak na moto przyjade to sie wykrece od najebki? W tym tygodniu pracuje 6-14 jak bedziesz gdzies wieczorem u nas odezwij sie 07912294828 (albo sms jak nie odbieram)

Zoltan · 07.09.2009, 23:00

jak bedę to na pewno się odezwę

ps, Hero trochę przesadza

tomekc · 08.09.2009, 16:14

Cytat:

Napisał Zoltan

jak bedę to na pewno się odezwę

ps, Hero trochę przesadza

Oby to "troche", robilo taka roznice jak "prawie"!
Masz na pewno mobilnego neta, wiec jak cos, to tez na gg mozna walic 4110225

tomekc · 13.09.2009, 17:21

Jadziem dalej!
Dzis peak district - czyli najladniejsze miejsce w anglii (szkocja i walia to inna spiewka). Masa motorkow, super drogi a widoki jeszcze lepsze!!!!

http://s192.photobucket.com/albums/z...ak%20district/

tomekc · 29.06.2010, 13:16

Jako ze pogoda jakos od kilku tygodni sprzyja(!!!!!!!!!!) kontynuuje powoli objazd ciekawych miejsc w uk. W tym tygodniu padlo na rezerwat snowdown-i oraz warowne miasto Conwy z pieknym zamkiem -walia to bez dwoch zdan piekne miejsce, masa dobrych (troche gorszych tez) drog -slowem dla kazdego cos milego. Trasa wiedzie niestety jednodniowa -brak wolnego czasu dokucza troche, ale coz poradzic.........Pakowanie rzeczy ograniczone do minimum (cywilizacja otacza nas zewszad, nie ma potrzeby sie objuczac), sniadanko i wylot w kierunku Worcester o 7 rano. Z tamtad moja dobrze znana i lubiana droga a44 -zdecydowanie bardziej ciekawa w sekcji za Rhayader, tam nie dojechalem, skrecilem w a483 potem a470. Ta trasa wczesniej nie jedzilem, a szkoda bo jest super, piekne zakrety (znowu przycieralem obuwiem z lewej i tlumikiem z prawej strony o asfalt............)- chyba czas na cos bardziej lubiacego winkle niz poczciwa "krowka". Trasa a470 dojechalem az do samego Conwy caly czas podziwiajac piekno rezerwatu snowdownii, trzeba sie tam kiedys na ekspoloracje metoda "z buta" zapuscic. Caly czas piekna pogoda wiec fotek troche mozna bylo porobic. Calosc trasy to jakies 11h i 630km najechane przy srednim spalaniu 4-4,5 paliwa.
Kilka zdjec do wgladu

http://s192.photobucket.com/albums/z...a%20i%20conwy/

tomekc · 30.06.2010, 11:45

Tydzien wczesniej padla tez czesc Breacon park z okolicami Devils Bridge. Calosc trasy jakies 400km wiec luzik, jak an wieksza czesc dnia. Trasa a44 jak zwykle rewelacja.

http://s192.photobucket.com/albums/z...reacon%20park/

luzMarija · 01.07.2010, 01:08

Jutro rano lece z Szawerem na Szkocje. Plan jest taki że jutro rano wyjeżdżamy a we wtorek powrót. Jedyna do tej pory pewna miejscówka, to jutrzejszy nocleg w okolicach Loch Ness.
Nie wiem jak z pogodą, to wielka niewiadoma. Tu na poludniowym - wschodzie upały nie z tej ziemi. Wróciłem pół godziny temu od Tadzia (kto był na elefancie to wie o kogo chodzi) i gara straszna. Aż się boję tej jutrzejszej trasy za dnia.

A przy okazji, Tadzio namawia mnie na wypad do Norwegii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale plan ma mały knyf. Wyjazd w styczniu.
Chyba się zgodziłem.

07.09.2009, 00:25	#2
hero Mizerna Kruszynka Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Lusk Posty: 833 Motocykl: RD07a Przebieg: 110 tys Online: 2 tygodni 3 dni 12 godz 24 min 19 s	Tomekc, ja bym się nie pisał na pauzę Zoltana, bo po ostatnim "pałzowaniu" kac mnie trzymał następnego dnia do wieczora. __________________ -Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE.

07.09.2009, 10:34	#3
Zoltan Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Chojnice/drogi Europy Posty: 1,038 Motocykl: RD07a Przebieg: hgw Online: 3 tygodni 2 dni 4 godz 28 min 20 s	Mi też się ciężko rano jechało, dobrze, że tylko do portu, potem na łódce odtajałem __________________ openSUSE.org

07.09.2009, 23:00	#5
Zoltan Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Chojnice/drogi Europy Posty: 1,038 Motocykl: RD07a Przebieg: hgw Online: 3 tygodni 2 dni 4 godz 28 min 20 s	jak bedę to na pewno się odezwę ps, Hero trochę przesadza __________________ openSUSE.org Ostatnio edytowane przez Zoltan : 07.09.2009 o 23:02

07.09.2009, 22:54	#4
tomekc Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Tuchów / Redditch Posty: 614 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 1 tydzień 17 godz 47 min 20 s	Lo kurna..............niezle! To moze jak na moto przyjade to sie wykrece od najebki? W tym tygodniu pracuje 6-14 jak bedziesz gdzies wieczorem u nas odezwij sie 07912294828 (albo sms jak nie odbieram)

13.09.2009, 17:21	#7
tomekc Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Tuchów / Redditch Posty: 614 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 1 tydzień 17 godz 47 min 20 s	Jadziem dalej! Dzis peak district - czyli najladniejsze miejsce w anglii (szkocja i walia to inna spiewka). Masa motorkow, super drogi a widoki jeszcze lepsze!!!! http://s192.photobucket.com/albums/z...ak%20district/

29.06.2010, 13:16	#8
tomekc Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Tuchów / Redditch Posty: 614 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 1 tydzień 17 godz 47 min 20 s	Jako ze pogoda jakos od kilku tygodni sprzyja(!!!!!!!!!!) kontynuuje powoli objazd ciekawych miejsc w uk. W tym tygodniu padlo na rezerwat snowdown-i oraz warowne miasto Conwy z pieknym zamkiem -walia to bez dwoch zdan piekne miejsce, masa dobrych (troche gorszych tez) drog -slowem dla kazdego cos milego. Trasa wiedzie niestety jednodniowa -brak wolnego czasu dokucza troche, ale coz poradzic.........Pakowanie rzeczy ograniczone do minimum (cywilizacja otacza nas zewszad, nie ma potrzeby sie objuczac), sniadanko i wylot w kierunku Worcester o 7 rano. Z tamtad moja dobrze znana i lubiana droga a44 -zdecydowanie bardziej ciekawa w sekcji za Rhayader, tam nie dojechalem, skrecilem w a483 potem a470. Ta trasa wczesniej nie jedzilem, a szkoda bo jest super, piekne zakrety (znowu przycieralem obuwiem z lewej i tlumikiem z prawej strony o asfalt............)- chyba czas na cos bardziej lubiacego winkle niz poczciwa "krowka". Trasa a470 dojechalem az do samego Conwy caly czas podziwiajac piekno rezerwatu snowdownii, trzeba sie tam kiedys na ekspoloracje metoda "z buta" zapuscic. Caly czas piekna pogoda wiec fotek troche mozna bylo porobic. Calosc trasy to jakies 11h i 630km najechane przy srednim spalaniu 4-4,5 paliwa. Kilka zdjec do wgladu http://s192.photobucket.com/albums/z...a%20i%20conwy/

30.06.2010, 11:45	#9
tomekc Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Tuchów / Redditch Posty: 614 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 1 tydzień 17 godz 47 min 20 s	Tydzien wczesniej padla tez czesc Breacon park z okolicami Devils Bridge. Calosc trasy jakies 400km wiec luzik, jak an wieksza czesc dnia. Trasa a44 jak zwykle rewelacja. http://s192.photobucket.com/albums/z...reacon%20park/

01.07.2010, 01:08	#10
luzMarija Zarejestrowany: Feb 2010 Miasto: Środa Wlkp. Posty: 511 Motocykl: xr400r, cbr1100xx Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s	Jutro rano lece z Szawerem na Szkocje. Plan jest taki że jutro rano wyjeżdżamy a we wtorek powrót. Jedyna do tej pory pewna miejscówka, to jutrzejszy nocleg w okolicach Loch Ness. Nie wiem jak z pogodą, to wielka niewiadoma. Tu na poludniowym - wschodzie upały nie z tej ziemi. Wróciłem pół godziny temu od Tadzia (kto był na elefancie to wie o kogo chodzi) i gara straszna. Aż się boję tej jutrzejszej trasy za dnia. A przy okazji, Tadzio namawia mnie na wypad do Norwegii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale plan ma mały knyf. Wyjazd w styczniu. Chyba się zgodziłem.