Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.06.2012, 17:44   #1
trzykawki


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 545
Motocykl: Brak
trzykawki jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 24 min 38 s
Domyślnie

a nawet 29...
trzykawki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.06.2012, 09:08   #2
Lepi


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,602
Motocykl: 690 Enduro
Lepi jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 22 min 10 s
Domyślnie

w sumie 30
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
Lepi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.07.2012, 15:54   #3
samul
 
samul's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,409
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
samul jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
Domyślnie

Wraca na antene moj ulubiony serial!
samul jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.07.2012, 18:51   #4
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,757
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 2 tygodni 22 godz 52 min 58 s
Domyślnie

uffff.... dobrze, że jesteś z powrotem. to była cholernie długa przerwa na reklamy!

dawaj chłopaku. pięknie piszesz!
matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.07.2012, 20:40   #5
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
Domyślnie

Do Novaci było z górki także zajechaliśmy w miarę szybko i tak jak planowaliśmy upolowaliśmy nocleg.
Praktycznie pierwszy napotkany pensjonat był strzałem w dziesiątkę.

Małe targowanko i cała góra domku dla nas.Wyszło po 30 zeta na głowę. Chłopaki szybko się zalogowali a po otwarciu bagaży stwierdziłem, że skręcają nam się firanki.

Podpytałem właścicielki(nie pamiętam jak) o pralkę.Generalnie nie było problemu tym bardziej ,że zebrałem po piątaku od każdego cwaniaka i Pani zabrała to kłębowisko skunksa.

Rozkulbaczeni gotowaliśmy się do zdobycia Transalpiny.

Nagle moim oczom ukazał się taki oto obrazek.



Wojtek mając w pamięci swoje dwie przebite opony pomstował na Mitasa na którego ja nie dam złego słowa powiedzieć.

No tak trzeba usunąć dziada-pomyślałem

W tym momencie podszedł do mnie starszy Pan a ja zapytałem artykułując:

-Kombineren?
-Cak Cak Cyk?
-Wsziiiiit -ściskam gwózdek paluchami

Dziadunio popatrzył jak na półgłówka i zapytał
-Kleszcze?(to był początek przyjaźni ,która rozwinęliśmy wieczorem przy stole)



Ten kraj zawsze mnie zaskakuje.Kiedyś chcieliśmy pralkę to babka przyniosła miske.Innym razem jajecznice to dostałem parówki.
Tutaj taka niespodzianka kleszcze ,kleszcze hmmm
Nie bacząc jednak na bariery językowe zabrałem się do usunięcia trutnia.
Poszło gładko także nie wstrzymywałem dłużej stada.


Od samego początku przywitał nas piękny i równy asfalt(dla jednych stety dla innych niestety).


Droga wiła się ku górze a my dzidowaliśmy ile fabryka dała mijając ludzi na trawce, którzy porozkładali swoje piknikowe koszyki.

O ile na początku były barierki odgradzające o tyle później wyobraźnia trochę wyhamowała nasze zapędy.
Pogoda była fantastyczna i zrobiło się pusto



Napotkaliśmy też pierwsze przeszkody, które zostały pokonane na tzw pełnej pi...
Nie wszystkim wyszło no, ale cóż:-).... zabawa była przednia


Minęliśmy ośrodek narciarski i parliśmy dalej naprzód.

DSC08267.jpg


Moim oczom ukazał się fantastyczny widok.Naczytałem się o tej Mongolii oraz oglądałem Wasze relacje i coś we mnie drgnęło.

DSC08270.jpg

Wiele się nie namyślając klepnąłem maleńką w siedzisko i zrobiłem:

-Ichaaaaaaaaaaaaaaa



Złapałem jak zwykle wkrętkę, że sam tu jestem i pokonuje bezdroża odległych krain.Pozycja oczywiście na stojaka jak... wypada.
Wypatrywałem zabitej zwierzyny i wdychałem chłodniejsze powietrze.
Po chwili wjechałem w jakąś dziurę a szczeka mojego kasku zasłoniła mi oczy.Miotałem się chwilę jadąc jak Waldemar Marszałek w swojej łodzi. Nie widząc niczego uświadomiłem sobie, że Czachor to ja nie jestem.



Gdy tak pędziłem po tym rumuńskim stepie w te i spowrotem z letargu wyrwał mnie Wojtek.

-Enoooo
-Honooo
-Jedziemy dalej
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.07.2012, 20:59   #6
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,183
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Dzięki Ci Calgon, że napisałeś tego posta od nowa
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.07.2012, 21:34   #7
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
Domyślnie

Pognaliśmy więc dalej w kierunku szczytu zaciekawieni gdzie byliśmy po drugiej stronie.Wojtek przodownik tarł podnóżkami jak wściekły co musiałem uwieczniać na kolejnych zakrętach.





Po drodze kolejna przeprawa.Wyczyny Mańka nie robiły już nawet na nas wrażenia.Może gdyby zjechał ze skarpy w dół?



Duży Maniek już miał nas dość. Tak bardzo chciałem zobaczyć przewróconego GS,że rozśmieszałem go na każdym kroku.Do tej pory jadąc na anakach jakoś nie chciał się obalać.

Ten przejazd jednak odbywał się w atmosferze głośnego dopingu

-przewróć cyce
-przewróć cyce
-sutki staną
-sutki staną


Mina Gsiarza bezcenna:-)))))))))))))))))))))



Chciałbym wysnuć teorie, że Afryka lepiej nadaje się do jazdy w śniegu niż GS.
Jest to moje prywatne odczucie i proszę mnie nie atakować fanatycy
BMW:-))))))))))))))))))

A najlepiej to do przejazdów w śniegu nadaje się Aprilia Tuono.

"ALE TO JUŻ BYŁO...."

Tego wpisu nie można komentować! Chciałem choć trochę być kontrowersyjny.
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.07.2012, 21:02   #8
RAFWRO
 
RAFWRO's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 655
Motocykl: RD07
RAFWRO jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s
Domyślnie

Uwielbiam Pisz Kolego
RAFWRO jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.07.2012, 21:07   #9
raf
 
raf's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
raf jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 1 tydzień 3 dni 22 godz 24 min 9 s
Domyślnie

Dzięki Calgon

Ps. Ja się pytam gdzie jest ta multi cujka ewrydeja?(ursus i tokaj już był)
raf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.07.2012, 23:01   #10
duzy79
 
duzy79's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Ustroń
Posty: 237
Motocykl: RD07a
Przebieg: 95000
duzy79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 23 godz 10 min 45 s
Domyślnie

duzy79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
transalpina rumunia nocleg Evvil Przygotowania do wyjazdów 12 11.07.2015 21:42
Hjc multi KML Kaski 12 24.09.2012 15:19


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.