Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Imprezy forum AT i zloty ogólne

Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 11.11.2008, 19:45   #1
Ropuch
 
Ropuch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,105
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
Ropuch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 20 godz 51 min 56 s
Domyślnie

...słuchajcie, przyznałem się ale nie wieszajcie na mnie psów jakbym był odpowiedzialny za resztę wybryków...żeby nie bić piany niech ktoś podsumuje straty...uważam ze moja gaśnica nie jest jakimś niebotycznym przegięciem...w końcu wystarczyło z moto spłukać proszek i tyle....
Szukać należy też winnych za większe straty typu: spalona ławka, wybite szyby, czy powyrywane kible, skradzione gadżety czy obecność kilku osobników na tzw. "krzywy ryj" - uwierzcie mi to nie bylem już ja
Puszku, napisałem wyraźnie prośbę o interpretacje mojej wypowiedzi (koszt nabicia butli leży po mojej stronie), chodzi o temat pokrycia szkód z kasy forum - rozumiem i niech kasa idzie na afrykanskie dzieci
Wypowiedz Addagio - trafne
Kazmir - jakbyś się cofnął w czasie to akurat kiedyś organizowałem rozpoczęcie sezonu w Białej i uwierz mi, też były straty ale nikt z nas o tym nie pisał w takim tonie, załatwiliśmy wszystko po swojemu, wiem ile potrzeba czasu i kasy na przygotowanie takiego spotkania....czekam teraz na Twoja kolej i życze powodzenia w ogarnieciu ponad 150 osób tak jak w naszym przypadku !!!!
Przyznałem sie...i to nie jaja...po prostu wypada i to nie pod Waszą presją !!!
Tom64 - widzę że znasz temat ze słyszenia, proszę wiec pogadaj wpierw z właścicielem mota, a dopiero potem osądzaj...
W tym całym wątku wychodzi na to że pewnie trza mnie będzie ukamienować - "...jeśli ktoś z Was jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień...."
Zgadzam sie...trza wyciagnać z tego jakieś konkretne wnioski....
....mam płakać i błagać o przebaczenie.... ? czegoś tu nie kumam....
No limit alko na pewno tu nie pomogło....uważam ze ten trunek powinnismy przywozić we własnym zakresie.....a dlaczego ? Bo nie każdy kto akceptuje stawke spotkania musi tez sponsorować alkohol, a sam jest niepijacy.
Chyba nie bylo spotkania coby sie nic nie potukło.....
Z wielu wypowiedzi (tak jak i z mojej) wynika, ze spotkanie mimo wszystko sie udało...podsumujmy wiec straty, zastanowmy sie jak tego uniknac nastepnym razem i do miłego gdzieś w kwietniu....w tym przypadku licze na "Grupe Kraków" - jest Was naprawde sporo, macie zaległości w tym temacie, a i okolica jest gitara na wschodzace pąki na drzewach
czekam na podsumowanie tematu...jakiej wielkości straty i numer konta.
Trzymajcie sie ciepło...i poręczy
Ropuch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2008, 21:27   #2
BABA
...a nu jaho...kultura musi być...
 
BABA's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: B(i)BI
Posty: 733
Motocykl: XT 600
Galeria: Zdjęcia
BABA jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 20 godz 58 min 23 s
Domyślnie

efekt jest taki, że Ropuch ma nową ksywę - STRAŻAK ,

na tym niech najlepiej się skończy temat, kogoś tam innego można nazwać człowiekiem demolką, kogoś innego żygomatem...itd.... bez jaj panowie, co się stało to się nie odstanie, a te jechanie na forum zostanie na pewno ku pamięci i przestrodze wszystkich tych winnych i niewinnych ( w tym mojej )
__________________




"..."ten kto latał żył dwa razy..raz na ziemi, raz w powietrzu"... "
BABA jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2008, 22:01   #3
ramires
Administrator
 
ramires's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 5,034
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
ramires ma wyłączoną reputację
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 11 godz 2 min 8 s
Domyślnie

Ok, straty stratami, jutro czekam na telefon od pani dyrektor osrodka na podsumowanie.

Inna sprawa jaka mnie wkurwiła, to fakt, że nagle dętki się utylizowały. Nie chodzi tutaj o wartość tego, ale o fakt. Sorki, ale to już przegięcie.
__________________
Ramires

"A friend is an enemy who hasn't attacked yet" - Phuthedi.M
ramires jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2008, 22:11   #4
BABA
...a nu jaho...kultura musi być...
 
BABA's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: B(i)BI
Posty: 733
Motocykl: XT 600
Galeria: Zdjęcia
BABA jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 20 godz 58 min 23 s
Domyślnie

jeśli już doszło do kradzieży, to wierzę, że ten co podpierdzielił dentki w tym momencie ma jednak ogromnego moralniaka i nigdy już tego nie zrobi, poza tym wątpię że po takiej akcji zginie kiedykolwiek komuś cokolwiek,
jest jeszcze opcja że dentki same się zutylizowały np w ognisku i nikt tego do końca nie pamięta

albo pilnować, albo pamiętać, albo ufać ludziom...trzecia opcja byłaby najlepsza
__________________




"..."ten kto latał żył dwa razy..raz na ziemi, raz w powietrzu"... "
BABA jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2008, 22:14   #5
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,012
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 21 godz 56 min 54 s
Domyślnie

myślę też, że należy zdefiniować te nasze furie ...
dzida - ?
tszoda - ?
najepka - ?

swoją drogą żałuje że mnie tam nie było
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2008, 00:46   #6
Mucha


Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Okuninka latom, a Biala Podlaska zimom.
Posty: 530
Motocykl: R1100GS
Przebieg: :dupa:
Mucha jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 4 godz 7 min 11 s
Domyślnie

Witam,
...wrocilem w pon. wieczorem – bo oprocz picia lubie tez jezdzic. Wiec, jak juz wyspalem sie, to do domu ze 140 zrobilo mi sie 550 km.
Ale, nie o tym chcialem...
W niedz. po wyjezdzie Ramireza & Co. integrowalem sie z cieciem, jego synem, syna kolegami (przyjechali na Simsonkach) no i z Pania Kierowniczka i Jej ... partnerem(?).
Przyjechala, wydawac by sie moglo, troche podminowana. Akurat pomagalem rodzince ciecia sprzatac puszki, butelki i inne smieci, a z nudow oproznic jakies znalezione w stercie puszki, ktore nie tylko z nazwy byly “pelne”.
Na poczatku przyjalem troche ‘na klate” – ale wbrew obawom – ciosy wcale nie byly mocne. Pani okazala sie szalenie wyrozumiala i mila osoba. Najbardziej dziwily Ja te “doly” – powiedzialem, ze niektorzy byli z dziecmi.
Krotko mowiac: po obchodzie pawilonow i milej pogawedce: chyba mnie nawet polubila. Spotkanie zakonczylo sie pytaniami typu: a co u was zyczy sie na droge, a ile kosztuje taki motor, itd.
Jezeli wplynie siano – to chyba nie bedzie miala do nas wiekszych pretensji: szyba byla doslownie za dzrzwiami – wystarczylo sie lekko oprzec (czyt.: zachwiac), klamki: tez niechcacy – slabe byly – a kto dziduje, ten ma pare w lapie. Najtrudniej bylo wytlumaczyc kibel i syf w pokojach... ( a tak miedzy nami – to oczywiscie zlodziejstwo – ale jestem nowy i nie pcham sie miedzy wodke a ...itd. ).
Jako, ze sie “znamy” i jestem od nich 140 to ew. moge sie zadeklarowac z dowozem swiezych kwiatow i pralin. Pogoda ma byc nadal dobra przez jakis czas - oczywiscie nie mam zamiaru placic z wlasnej kieszeni, bo nie demolowalem (moge jak inni dolozyc sie - jezeli bedzie taka decyzja).
Poza tym: dzieki wszystkim za mile towarzystwo i jeszcze milsze przyjecie.

Na gazie!
Mucha.
Mucha jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2008, 00:55   #7
lena
 
lena's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,007
lena jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 35 min 55 s
Domyślnie

A ja byłam i trochę się dziwię,że nikt Ropucha nie broni, znacie go chyba nieżle. To był mój 1 zlot w tym gronie. Ropuch to najlepszy opowiadacz jakiego spotkałam, dzięki niemu o wielu zabawnych i ciekawych historiach związanych z poprzednimi spotkaniami AT mogłam usłyszeć. Trochę się chłopak zerwał ze smyczy - fakt, ale przeprosił (inni raczej nie). Żaden z niego wywrotowiec! Sam też padł ofiarą "kumpli" od butelki, kija itd. (patrz. galeria 7Greg), ale się tu nie żali. Dajmy mu szansę naprawić szkody i zapomnijmy o sprawie.
Co do propozycji Sambora - mogę poprowadzić szkolenia z I pomocy, a w innych chętnie pouczestniczę.
lena jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2008, 07:59   #8
giziu
 
giziu's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 614
Motocykl: jeszcze będę jeździł XRV...
giziu jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 4 godz 22 min 55 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał lena Zobacz post
mogę poprowadzić szkolenia z I pomocy
Jako ochotnik zgłaszam się na manekina
__________________
Jednakowoż wybrałem prawidłowo...Afryczkę na Królową
giziu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2008, 09:21   #9
wasilczuk
dziad barowy
 
wasilczuk's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,988
Motocykl: RD07a
wasilczuk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 16 godz 10 min 5 s
Domyślnie

siema.
najbardzej dziwi mnie to że jak wstałem o 23 w sobote i zobaczyłem co sie dzialo jak mnie nie było to nikt nad tym nie płakał ale wszyscy się śmiali z tych numerów.
teraz pisze się o tym jak o ataku na Nagasaki.
dla mnie impreza bardzo fajna choć swojego zachowania sam sobie tak łatwo nie wybaczę.
jak coś nabroiłem to prosze o przypomnienienie w celu naprawy sytuacji.
dla przyszłych organizatorów radzę nie kupować alkoholu aczkolwiek to nie w tym problem.
ukłony dla organizatorstwa
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.

rolnik-kaskader
RD 07A '96

na starym forum w szóstej linijce
wasilczuk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2008, 09:23   #10
giziu
 
giziu's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 614
Motocykl: jeszcze będę jeździł XRV...
giziu jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 4 godz 22 min 55 s
Domyślnie

Zgłaszam formalny wniosek o zamknięcie wątku a załatwienie wszystkich niewyjaśnionych spraw wyjasniać na PRIV-a z Ramiresem
OVER
__________________
Jednakowoż wybrałem prawidłowo...Afryczkę na Królową
giziu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
zakończenie sezonu ablos78 Imprezy forum AT i zloty ogólne 14 18.09.2009 00:02


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:29.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.