|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Lublin
Posty: 2,327
Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO
![]() Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 4 godz 44 min 21 s
|
![]()
Hej. Miałem rt 1150 przez 2 sezony. Potwierdzam to co napisał Pietia- niespotykanie nudny motocykl. Nuda jak w polskim filmie, nic się nie dzieje. Prawdę powiedziawszy to po połowie pierwszego sezonu szukałem pretekstu żeby mim nie jechać tylko innym. Niby wszystko ok, nie ma jakich słabych punktów ale.... Jazda jak samochodem bez klimy. Raz padła cewkofajka i tyle. Niby w mieście zwrotny, w trasie wygodny ale brak tego czegoś. Ode mnie największa pochwała za jazdę w deszczu, przy 120 -140 dopóki się nie zatrzymujesz- nie mokniesz... A tak to nudziarz. Ale oczywiście rozumiem że wielu może pasować spokój i stabilność jaką zapewnia.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Chyba po prostu takie są turystyki. Ma jechać, dojechać wrócić i nie kusić za mocno do odkręcania żeby można było pooglądać
![]() ![]() Z 1100 mam od jesieni S - zrobiłem zaledwie z 400km może i to jest zupełnie inne moto niż inne 1100 ale też do czego innego w założeniu miało służyć.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
![]() |
![]() |