Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary Wczoraj, 23:12   #321
El Czariusz
 
El Czariusz's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 459
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 16 godz 35 min 50 s
Domyślnie Bez butów...

Fajne, nie?
Oba poprzednie kawałki to wytwór... AI. Oryginalny tekst i koncept, reszta - wokal i muzyka, to robota sztucznej inteligencji.

Tymczasem...



Jak to śpiewał Klenczon?

__________________
Jam nie Babinicz...
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 09:07   #322
El Czariusz
 
El Czariusz's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 459
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 16 godz 35 min 50 s
Domyślnie Bez butów

Sentencja na dziś:
https://www.facebook.com/share/r/1FNqcZ1Jaw/

Internety

"KU PRZESTRODZE ❗

Zbierałam się, czy pisać ten post. Będzie długo. Ale ku przestrodze. Wybraliśmy się z dziećmi w góry. Szliśmy tempem wolnym, mamy dziecko z niepełnosprawnością. Doszliśmy do górskiego potoczku. Mały wodospadzik z boku. Przerwa. Dzieci jedzą owoce, młody moczy nogi.

Za mną dziecko, leży na kamieniu, ogląda bajki. Nie mi oceniać. Jednak my siedzimy już 20 min. Dziecko na moje 9 lat, dalej ogląda bajki, nikogo przy nim nie ma. Zapytałam w końcu. Czy jest tu sam? Tak, bo mama poszła dalej na wyciąg, i wchodzi na szczyt, kazała mu tu czekać, będzie za parę godzin.

Mnie zmroziło. Mam syna w tym wieku, najpierw miałam myśli, że patrzę na niego inaczej, bo z niepełnosprawnościa i bym go samego tu nie zostawiła, aleeee...To "ale" ciągle było w mojej głowie. Poszliśmy obok podziwiać widoki, zawróciłam, mój nastoletni syn go jeszcze zagadał, dziecko oburzone, że mama to zostawiła na tyle godzin.

Zadzwoniłam pod 112. Zapytać.

Według prawa można zostawić dziecko od 7. roku życia w domu. Ale dyspozytorka powiedziała, że mamy tu inne warunki - natura, las, niebezpieczeństwo (skały, kamienie, ślisko, obcy w koło, nieznany teren, woda) i powiedziała, że ona by dziecka w takim miejscu nie zostawiła. Przyjęła zgłoszenie.

Przyjechała policja. Wypytali co i jak. Mówię, że jestem tu godzinę, dziecko jest tu samo, bo mama go zostawiła, żeby wjechać na jedną z gór i potem podejść pod kolejną. Policjant sam powiedział, że by tu swojego dziecka nie zostawił.

Przekazał, że będą się kontaktować z matką. Że czasem dzieci uciekają z trasy, bo zmęczone, bo rodzice nie rozumieją, że taka trasa to nie dla nich. Że rodzice są ambitni i jak już wyjechali i zapłacili to chcą zobaczyć. Nawet kosztem dziecka. Zabrali go do radiowozu.

I tutaj mam przemyślenia. Że idąc razem, wracamy razem. Albo z kimś dorosłym. Mierzymy swoje siły, ale i siły dziecka, które może cały rok nie chodziło z rodzicami na spacery, popołudnia przesiedziało przed telefonem. Nie wymagajmy, że te dzieci nagle zaczną hasać, ale nie zostawiajmy ich w takich miejscach.

Policjant powiedział, że ta kobieta na 99 procent nie ma tam zasięgu. Że i jej mogło się coś stać. Dziecko oglądające bajki na telefonie w górach też może mieć szybciej rozładowany telefon... Że dziękują za czujność, że dobrze zrobiłam.

Czy wy zostawilibyście dziecko w takim miejscu? Czy zdarzyło wam się coś takiego?

Może ja zachowałam się nad wyrost? Chociaż policjanci i dyspozytorka twierdzili inaczej. Ale ciężko mi w to uwierzyć, że ktoś zostawił dziecko w takim miejscu."
__________________
Jam nie Babinicz...
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 10:22   #323
Melon
 
Melon's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 5,948
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
Melon jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 5 godz 16 min 15 s
Domyślnie

To nic dziwnego przecie zostawiają bachory w puszce na słońcu gdzie temperatura 40 i idą bez stresu na zakupy
__________________
kto smaruje ten jedzie
Melon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 10:43   #324
Boldun
 
Boldun's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2017
Miasto: B..wała
Posty: 397
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Boldun jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 dni 9 godz 37 min 59 s
Domyślnie

No nie wiem, mam stres gdy zostawiam w chałupie dzieciaki (8+5) na 20 min jak do sklepu muszę na szybko skoczyć.
Wyobraźnia dziecięca granic nie zna...
Ten na szlaku z zapasem wody/żarcia czy karmiony bajkami jeno? a co jak się bakteria rozładuje? co do głowy takiemu strzelić może? WSZYSTKO

Po mojemu reakcja odpowiednia
Boldun jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 12:29   #325
Webweb76


Zarejestrowany: Nov 2022
Posty: 4
Motocykl: RD03
Webweb76 jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 17 godz 25 min 2 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał magneto Zobacz post
Coś w tym jest. Kilka lat temu przysłuchiwałem się rozmowie kogoś ze Śląska / Zagłębia (ja nie rozróżniam - wybaczcie) z Podlasiakiem. "Wujas to ma taką dupną chałupę..." - "To nie może wyremontować ?" (Dupna - duża, dupna - do dupy).



Słyszałem jeszcze wersję z odstającymi uszami - od nasłuchiwania, co tak szumi...



Ja za to pamiętam taką piosenkę (z 8-9 miesięcy spędziłem w Borsku koło Wdzyz / Wiela na lotnisku...) bodaj to w 1988 roku było...

Będzie z pamięci, fonetycznie po polsku, z błędami...



"Mój Tata kupił kłeza

Trzi dibczi za niom dał

uwiązał ją do włeza

i taki profit miał.

Jedze, fuksa, jedze,

tabaczki pożiwał,

obejrzał się za kłezam,

no daibeł się urwał."




"Kaszebszczi mowo pikno ist"

Już nie zakłócam...
A koń co Ci do namiotu zaglądał po jakiemu parsknął? 😄

Wysłane z mojego H3113 przy użyciu Tapatalka
Webweb76 jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 17:06   #326
El Czariusz
 
El Czariusz's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 459
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 16 godz 35 min 50 s
Domyślnie

W nawiązaniu do "dziecka w górach", jeszcze taki wtręt.



Pozornie bez związku ale taki jest.
__________________
Jam nie Babinicz...
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 17:48   #327
magneto
 
magneto's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Olsztyn (Wa-Ma)
Posty: 305
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: mój 3,5
magneto jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 4 dni 16 godz 26 min 59 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Webweb76 Zobacz post
A koń co Ci do namiotu zaglądał po jakiemu parsknął? 😄(...)
Jedyne zdarzenie z koniem i namiotem, jakie pamiętam to było gdzieś na pograniczu Mazowsza, Mazur i Podlasia wiele lat temu. Pytanie - to taka zwykła zaczepka, czy też tam byłeś, a ja nie kojarzę
Odpowiedź : rżał po... końsku

P.S. Wypadało odpowiedzieć, sorki...
__________________
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
magneto jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 18:54   #328
El Czariusz
 
El Czariusz's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 459
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 16 godz 35 min 50 s
Domyślnie F...

To ja się jeszcze na moment wbiję;



Jeszcze chwila, układam klocki.
Zbieram się do elaboratu.
El - to ja,
borat - po węgiersku "brat".
Co się stanęło, że ten zestaw borat Ela - przestał fungować?
Do tego stopnia, że dzisiaj spadłem z drabiny.
Znaczy wiedziałem, że spadnę, bo drabinie się omskło. Ratując siebie, "cichym ścigałem go lotem"... Swój cień ścigałem.
W pewnym momencie zgasło światło...

Cdn.
__________________
Jam nie Babinicz...
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary Dzisiaj, 20:45   #329
Webweb76


Zarejestrowany: Nov 2022
Posty: 4
Motocykl: RD03
Webweb76 jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 17 godz 25 min 2 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał magneto Zobacz post
Jedyne zdarzenie z koniem i namiotem, jakie pamiętam to było gdzieś na pograniczu Mazowsza, Mazur i Podlasia wiele lat temu. Pytanie - to taka zwykła zaczepka, czy też tam byłeś, a ja nie kojarzę

Odpowiedź : rżał po... końsku



P.S. Wypadało odpowiedzieć, sorki...
Zero zaczepki - tą dupna chatą wujasa przy wolałeś miłe wspomnienia w gronie ekipy Cb500 u Owucelota- w Mońkach. Swoją drogą jak już Darek odwiedził południe i ta chatę zobaczył to podsumował - podwójnie dupna - i duża i do remontu 😄
Pozdr

Wysłane z mojego H3113 przy użyciu Tapatalka
Webweb76 jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Historia pewnego pomysłu czyli zapraszamy na Letni Zlot FAT 2013 Mat Imprezy forum AT i zloty ogólne 53 19.04.2013 08:15


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:57.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.