Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.04.2025, 12:28   #1
El Czariusz


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 42
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 52 min 23 s
Domyślnie Podwórze - dziadek do orzechów



ELWOOD spędził kilka lat na warsztacie kumpla i spełniał role różne...
Potem wywędrował na dziedziniec i tam doczekał chwili, kiedy w końcu obrał kurs na zachód.
Znalazł swój nowy dom, gdzie ma odtąd bycze towarzystwo.

Wracamy do naszego orzecha. Znaczy po śniadaniu...





Dziadek (narrator) stara się dalej znaleźć drogę...


Zatem dzieci kochane... Nasz orzech przesadzony w granice ogrodu jednak musiał zostać niespełna m-c później znowu wykopany...
- Biedny orzech...
Jak ten biedny Maciek, który musiał opuścić swój dom, oszukany przez dwóch braci - ulubiona bajka wnuczków. No co zrobić z orzechem?
To już jego druga przeprowadzka! Nie najlepsza to pora ale ratować orzecha trzeba!
No więc dziadek Dariusz postanowił wywieźć naszego obieżyświata daleko, daleko na wieś. Tam, gdzie dziadka Dariusza korzenie! Może tam - ten nasz orzech Obieżyświat (już przez duże "O") znajdzie swoją przestrzeń i zapuści swoje?
Jak dziadek Dariusz pomyślał, tak... zrobił!

Najpierw umówił się z "ciocią z jeziora", że zajedzie po drodze na Mazury, bo droga daleka.


Zatem najpierw zapakował orzecha do baniaka z jego rodzinną ziemią i przygotował do załadunku...

...Potem hyc...

...na PaSkudę.

Paskuda dotąd specjalnego szacunku na podwórku nie miała. Ot... Elegantka, elektryczne szyby, klimatyzacja i inne takie pierdolniki, z którymi tylko potencjalne kłopoty.
Gdzie jej było do starego Golfa, co ma blisko 600 000km "na blacie" i ile tam nie postoi, to odpala szybciej niż ELWOOD. Lublin też nieco z góry na PaSkudę patrzył ale...
- Dziadku! Przecież też masz golfa i Lublina!
Ach tak... No patrzcie... jaki ten świat mały?

Ale wracając do "ale"... kiedy z wieczora niecny Lwowicz usunął ławkę, PaSkuda aż się zagotowała!
Rankiem, kiedy ławka cudownie ocalona wróciła na swoje miejsce...


...PaSkuda już była gotowa.

Chwilę potem...

...zastawiła ławkę!

Ten gest wyrwał Lublina i Golfa z kapci. Dwa te gagatki same wyjściowo się zbuntowały, że podwórka nie opuszczą choćby się Zły Lwowicz miał...
- Dziadek!! Przerwała narratorowi babcia, żona jego. No...
Zesrać? Dopytał Kacper...
Babcia spojrzała w sufit...
- No i co zrobiły? Dopytuje Marysia tym razem.
Lublinowi wydechł akumulator i na nowym... nie chciał odpalić!
- A Golf?
Golf powiedział, że jak od Kraszanka alternator nie wróci, to on sie nigdzie nie wybierze! O
- Od Kraszanka? Kto to Kraszanek?
Brat wujka Redzika.
- A Kraszanek alternatory robi?
Głównie naprawia. Alternatory, rozruszniki. Kiedyś nawet przez dziadka Darka z pewnego forum wyleciał na chwilę.
- To on jeszcze lata?
On umie wszystko. Najlepiej z bratem wychodzi mu latanie na motorze.
- Na motorze się jeździ!
Jeżdżą to...
- Dziadek!! Babcia już była czujna!
- Pedały! Krzyczy Kacperek.

Babcia dostaje spazmów.

Dzieci śpiewają!



Cdn...
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.04.2025, 14:01   #2
El Czariusz


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 42
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 52 min 23 s
Domyślnie Podwórze - dziadek do orzechów

Dziadek Dariusz ruszył PaSkudą w mazurskie knieje...




U Cioci z jeziora Obieżyświat ma chwilę oddechu, dostaje wody.

Prosto z jeziora niesie mu ją...

...dziadek Dariusz.

Potem dalej w drogę.
Gdzieś pomiędzy Puszczą Augustowską, Knyszyńską, Biebrzańskim Parkiem Narodowym, na granicy Wzgórz Sokólskich...

...Obieżyświat zyskuje swoją własną przestrzeń. Kto go wypatrzy?





Tak moje drogie szkraby. Powiem wam jeszcze coś... Ten orzech przez kilka lat się przebijał. Kiedyś stracił swój główny przewodnik. Tego, który był najsilniejszy, babcia nieświadomie go przycięła. Nic to...
Wyobraźcie sobie, że wypuścił pędy boczne, w liczbie czterech głównych.
Te stanowią teraz o jego sile. Dziadek Dariusz już postanowił, że "lekko" je uformuje. Oczywista nie naruszając wolności Obieżyświata. Znaczy tak lekko Obieżyświatowi pomoże, by "rósł" w górę ale w czterech kierunkach.

Będziecie się mogli na niego bez problemu wspinać, tak jak lubicie a przy okazji przykucnąć po środku i odpocząć. Ma on jeszcze jeden pęd. Piąty...
Wiecie, czym one jest?
- ...
Piątą klepką ATomka.
- Tego z Tytusa i Romka?!
No... Można i tak powiedzieć. Dziadek Dariusz ma takiego fajnego Kolegę, on też jest ATomkiem. Na pewno poznacie wujka. Wujek ATomek robi w drewnie. Poproszę go, by zrobił dla was "piątą klepkę".
- A co to jest piąta klepka?
Hm... Wujek ją ofiarowuje tym, którzy jego zdaniem na nią zasługują. Jak was pozna, sam wam powie czym ona jest. Jestem przekonany, że wy na nią zasługujecie szczególnie.


best free photo management software 2017





Mamy już rodzinny plan. Zwiejemy latem na drugą stronę lustra.
I to tyle o orzechu Obieżyświacie ale... Nie koniec orzechowej historii.
Na Krynickiej w Białym rośnie Jacek. Iście królewski, z rodowodem perskim orzech. Z właścicielem rzeczonego łączy mnie prawdziwa męska, szorstka przyjaźń.
Tak, że ten... trzeba czekać do jesieni.

Piękno czasu polega na tym, że nie możesz go zmarnować z wyprzedzeniem. Kolejny rok, kolejny dzień, kolejna godzina - czekają na was doskonałe i nienaruszone...

Ostatnio edytowane przez El Czariusz : 29.04.2025 o 14:49
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2025, 13:48   #3
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,916
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 9 miesiące 4 tygodni 21 godz 6 min 6 s
Domyślnie

Dodam że na ołtarzu tego odkrycia, poleciały głowy wielu kierowników gorzelni, bo car myślał że te brakujące 6 procent sprzedali na lewo.

Majówka to budowy czas.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2025, 09:26   #4
El Czariusz


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 42
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 52 min 23 s
Domyślnie Majówka - luz

Car miał monopol, w sensie zadbał prawnie o to, by produkować wódkę i czerpać zyski z niej na carską wyłączność.
A za czasów jego (Aleksander II Romanow) już pito w Rosji na potęgę. Upadek I RP też naznaczony jest mocnym alkoholem. Okowita niemal całkowicie wyparła piwo i polskie "wino" czyli miody jeszcze w drugiej połowie XVIIIw.



Polecam Listy z Rosji markiza de Custine`a, w których jawi się obraz imperium, który nie zmienił się do dziś niemal o jotę. Kraj z wbitym w geny wielopokoleniowym dziedzictwem z językiem przemocy, przekleństwami i lejącą się litrami wódką.

W 1862 Turgieniew wydaje Ojców i dzieci popularyzując nihilizm.
"...zniszczenie istniejących instytucji społecznych przez całkowitą negację władzy, wartości religijnych i moralnych. Zapuszczając korzenie wśród wykształconych Rosjan, nihilizm przerodził się w radykalną, destruktywną siłę działającą według zasady: Żądza zniszczenia jest żądzą kreatywną..."
21 lat później Aleksandra II, rzucona mu pod nogi bomba, rozerwała niemal na strzępy.

Dopiero po bolszewickiej rewolucji "zmarłemu 1 marca mężczyźnie" przypisano imię i nazwisko. Władze robiły wszystko, by trwale wymazać z historii Ignacego Hryniewieckiego.

Analogii do czasów współczesnych mnóstwo i to na wielu płaszczyznach.
Ale nie do końca o tym.
Zasadniczo już niebawem, otworzę przestrzeń nad jedną z nich pt.:
Gdzie są granice między dobrym a lepszym...

Tymczasem chwilowo zaspokoję ciekawość tych, którzy mnie zewsząd teraz pytają: Dariusz, jak ty masz na imię?
Zatem krótko.
Z okazji 50-lecia bytowania (mojego) roweru Ukraina (rocznik 1974) pod koniec marca zeszłego roku zabrałem go/ją (zapomniałem zapytać jak się utożsamia) w jego/ją podróż życia.
Przez Białoruś, Rosję, Kazachstan, Turkmenistan, Afganistan, Iran, ZEA, Arabię Saudyjską. Kuwejt, Irak, Iran, Azerbejdżan, Gruzję, Turcję, Grecję, Macedonię, Serbię, Węgry, Słowację wróciłem po 10 tygodniach tułaczki do domu.

Jak jechałem w 2018 Golfem 2 w Pamir, wydałem 1500zł na, paliwo, ubezpieczenie zdrowotne plus extra kasę na wizy (rosyjska, uzbecka i chyba TJK - już nie pamiętam).
Rok temu na wszystko (wszystko co do joty) wydałem 1500$. Takie założenie miałem i tylko tyle kasy zabrałem. Wróciłem z 20$ w kieszeni.
Oczywista tradycyjnie, w trybie lat 80tych. Toczka w toczkę jak w Pamir w 2013-tym ale jeszcze bardziej ortodoksyjnie. W sensie ograniczeń ale nie stricte rowerowych. Nie jestem w grupie, co to "wszystko musi na kołach". Gdyby tak było, to na bank bym jeszcze z wycieczki nie wrócił.

Jak zrealizuję misję, to coś tu dopiszę. Najpierw jednak muszę wywołać zdjęcia, które od roku leżą w lodówce. Jakoś nie mam... odwagi i o dziwo - potrzeby. Może teraz się zmobilizuję?



Znaczy ogólnie taki rowerowy piechur jestem. Żadnych jednakowoż extremów. Na globusie PL od trzech lat realizuję zdobywanie rowerowo kulminacji mezo i mikroregionów. Te ostatnie, to w najbliższej okolicy.
Takie moje marzenie - wciągnąć w program moje wnuki. Wiadomo... To jeszcze trochę potrwa a ja przez te "trochę" muszę podtrzymywać formę.
Niewątpliwie moim sukcesem jest fakt, że to ja drapichrusty nauczyłem jeździć na rowerach.

Ostatnio edytowane przez El Czariusz : 05.05.2025 o 14:10
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2025, 11:36   #5
Luti


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 772
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Luti jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 18 godz 54 min 0
Domyślnie

Świetna trasa.
Szczerze zazdroszczę

Cytat:
Napisał El Czariusz Zobacz post
[...]Oczywista tradycyjnie, w trybie lat 80tych. Toczka w toczkę jak w Pamir w 2013-tym ale jeszcze bardziej ortodoksyjnie. W sensie ograniczeń ale nie stricte rowerowych. Nie jestem w grupie, co to "wszystko musi na kołach". Gdyby tak było, to na bank bym jeszcze z wycieczki nie wrócił[...]
Pozwoli Pan, panie Darku, że podpytam.
Czym było podganiane - kupowanie czasu?

kolej.jpg
Luti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2025, 11:53   #6
Baza
Stary wyjadacz
 
Baza's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: żywiec
Posty: 1,054
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Baza jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 13 s
Domyślnie

Jak zwykle na poziomie.
EL dobrze że wóciłeś.
Prosze zostań tym razem na dłużej...
Baza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2025, 13:39   #7
El Czariusz


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 42
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 52 min 23 s
Domyślnie

PL - regio
Białoruś - kolej
Rosja/Kazachstan - kolej (Wołgograd -Beyneu)
Kazachstan/Turkmenistan - kolej (Aktau - Garabogaz TiR)
Garabogaz/Turkmenbasy - pierwszy raz rower
Turkmenistan - kolej (do Serhetabat)
Turkmenistan/AFG (Herat)/Iran - rower+stop
Iran - busy VIP, stop (jazda rowerem tylko po miejskich perłach Iranu)
ZEA - stop
KSA - busy, stop (Rijad - rządowa, darmowa wycieczka plus fanty od szejka)
Kuwejt - stop/TiR
Irak/Iran - stop (Kalar/Sulaymaniyah/Sananday 70% trasy rowerem)
Iran/Azerbejdżan - bus/stop
Azerbejdżan/Gruzja - kolej Baku/Tbilisi
Gruzja - kolej (do Batumi)
Gruzja/Turcja (do Kemalpasa - rower)
Turcja - bus/TiR (aż do Grecji, do Salonik)
Grecja/Bułgaria/Macedonia - TiR z przesiadkami do Sztip
Dalej już powtórka sprzed 13 lat, kiedy rowerem wracałem z Albanii do PL, czyli granice rower (całe Węgry rowerem, bo akurat bardzo korzystnie wiało), dalej koleją.
Na życie/jedzenie wydałem 130$, co do centa plus 20 jajek na twardo z domu plus karnet regio (na którym dojechałem do Terespola). Niestety zmarnował się jeden dzień, bo wjechałem do PL dwa dni za późno, choć bardzo się spieszyłem.
El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.05.2025, 19:33   #8
graphia
 
graphia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,456
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
graphia jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 1 dzień 6 godz 4 min 20 s
Domyślnie

EL zmartwychwstał akurat w okolicy Wielkanocy. Przypadek? Nie sądzę. Teraz to ja mam bliżej niż Ci się wydaje.
graphia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.05.2025, 10:22   #9
Luti


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 772
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Luti jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 18 godz 54 min 0
Domyślnie

Dziękuję za odpowiedż.

Całkiem niedaleko miejscówki ze zdjęcia było przetaczane.
Ok 200km. (Baku)
Luti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.05.2025, 13:48   #10
El Czariusz


Zarejestrowany: Apr 2025
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 42
Motocykl: Wrublin
El Czariusz jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 52 min 23 s
Domyślnie Podwórze

Prologos.

"Ten mój ostatni film 'Miś', w moim założeniu i Staszka Tyma był opowieścią o prawdzie i kłamstwie. To jest nie tyle opowieść o tym, jak jakiś działacz próbuje dostać paszport, tylko to jest opowieść o człowieku, który nie mówi słowa prawdy. Zresztą nie mówi tak samo prawdy ani razu jego partnerka, nie mówią jego koledzy i tak dalej, ale mistrzem kłamstwa jest on i dlatego wygrywa. Prawdę mówią tylko prostacy, którzy tam są przez nich wszystkich manipulowani i sterowani. I wydaje mi się, że po prostu śmiech służy mi jako łatwiejszy sposób dotarcia do ludzi. Ponieważ te moje filmy ogląda bardzo dużo widzów, no to myślę tak - na straty nikogo nie narażam, one przynosza zysk, czyli przedsiębiorstwo powinno byc ze mnie zadowolone. Ja mówię to, co myślę i wydaje mi się, że ludziom wskazuję na pewne niebezpieczeństwa, ostrzegam ich przed czymś, a że się przy tym bawią, to już trudno, to jest ten koszt który musimy zapłacić" - mówił na antenie Polskiego Radia reżyser Stanisław Bareja.

4 maja 1981 roku miała miejsce premiera filmu "Miś".

El Czariusz jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Historia pewnego pomysłu czyli zapraszamy na Letni Zlot FAT 2013 Mat Imprezy forum AT i zloty ogólne 53 19.04.2013 08:15


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:59.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.