![]() |
#20 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,607
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s
|
![]()
Chwila, po pierwsze problemy mam przy dłuższym obciążeniu ręki, po drugie tam gdzie "walczy się o życie" afryką to na wścieklaku wlatuje się bez pierdnięcia. Po prostu ciężko mi utrzymać 200kg jak sie kładzie. Zresztą jak się nie poprawi (ręka) to nigdzie nie jadę.
A jeśli to retoryczne pytanie to tak, lepiej walczyć o życie na 15 km niż zrobić 1000 wciągając gile z nosa ![]()
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |