![]() |
#11 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
![]() |
![]()
11 czerwca.
Wylatujemy wieczorem z Okęcia, przesiadka w Stambule i rankiem jesteśmy w Biszkeku. Rafał zgarnia mnie po drodze szybka kontrola i piwkujemy na lotnisku czekając aż Michał dojedzie z Poznania. ![]() Michał dociera i pakujemy doopy do samolotu. ![]() Tureckie linie są spoko. Pasza jest dobra a samoloty wygodne. ![]() Pierwszy lot do Stambułu jest krótki , ledwie 2 godzinki i meldujemy się na lotnisku. ![]() ![]() Jak chcecie dobrego kebsa to ten lokal sobie darujcie. 15 ojro za gównianego zawijasa z frytkami i piwo. ![]() Szybki transfer na kolejny lot. ![]() No i lecimy dalej. ![]() Coś tam udało się na szczęście kimnąć na pokładzie więc łatwiej będzie się zaaklimatyzować w Biszkeku. |
![]() |
![]() |