Tribute to Yamaha XT 600 Z Tenere - Africa Twin Forum

lukasz_vip · 08.03.2021, 14:01

Ja kiedyś na Słowacji połamałem kopkę od odpalania w KTM 620 (moto bez rozrusznika). Cały tydzień musiałem odpalać moto na pych, a najgorzej było jak jeszcze był objuczony sakwami. Jazda bez sprzęgła wraz z ruszaniem to przy tym bułka z masłem :P Odpalasz moto, lekko się odpychasz i wbijasz jedynkę.

Prince · 08.03.2021, 20:18

Problemem nie jest jazda i wbijanie w górę- a w dół. Jazda w ruchu miejskim. Bez sprzęgła słabo się zatrzymywać albo zwolnić.

Kopkę w świni(brak cywilizowanego rozrusznika) złamałem dwa razy. Drugi raz w piasku. Tu żadne magiczne zaklęcia nie pomogą.

Start bez sprzęgła w terenie nie jest żadną komplikacją. Luźne podłoże robi za sprzęgło. Start na asfalcie bez sprzęgła u mnie powodował ze od razu leciałem na koło.

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Tryb Hybrydowy Wygląd wątkowy

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Yamaha TDM 850 czy Yamaha Super Tenere ?	Kubaandcom	Yamaha	48	21.04.2022 15:05
Yamaha XTZ 660 Tenere	Blady	Inne - dyskusja ogólna	28	18.08.2013 21:14

08.03.2021, 14:01	#1
lukasz_vip Zarejestrowany: May 2009 Miasto: Lubliniec Posty: 2,481 Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 9 godz 41 min 57 s	Ja kiedyś na Słowacji połamałem kopkę od odpalania w KTM 620 (moto bez rozrusznika). Cały tydzień musiałem odpalać moto na pych, a najgorzej było jak jeszcze był objuczony sakwami. Jazda bez sprzęgła wraz z ruszaniem to przy tym bułka z masłem :P Odpalasz moto, lekko się odpychasz i wbijasz jedynkę.

08.03.2021, 20:18	#2
Prince Zarejestrowany: May 2013 Posty: 1,325 Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 5 godz 3 min 18 s	Problemem nie jest jazda i wbijanie w górę- a w dół. Jazda w ruchu miejskim. Bez sprzęgła słabo się zatrzymywać albo zwolnić. Kopkę w świni(brak cywilizowanego rozrusznika) złamałem dwa razy. Drugi raz w piasku. Tu żadne magiczne zaklęcia nie pomogą. Start bez sprzęgła w terenie nie jest żadną komplikacją. Luźne podłoże robi za sprzęgło. Start na asfalcie bez sprzęgła u mnie powodował ze od razu leciałem na koło.