Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 21.03.2020, 13:13   #8
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,784
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 20 godz 13 min 29 s
Domyślnie

Dzień 1, sobota

Wylot z Berlina mamy o jakiejś barbarzyńskiej godzinie, musimy wyjechać o 4 rano.
Auto odstawiamy na zarezerwowany parking pod lotniskiem, tam niby wszystko ładnie i porządnie, ale oznaczeń rzędów brak, a każą koniecznie zaparkować w rajce Q.
Patrząc, że auta obok mają oznaczenia od P do S, cytujemy Fassiego i mruczymy pod nosem "ach, to już nie te Niemcy co kiedyś"

Samolot ma opóźniony wylot o godzinę (podobno jakiś strajk francuskich kontrolerów lotu i zamieszanie), dodatkowo robimy ze 3 okrążenia nad Malagą i już jesteśmy

Czekamy na 4 sztuki nieznanych nam innych motocyklistów z innego lotu i znajdujemy pana z busikiem, który podwozi nas do Marbelli, gdzie czekają nasze motki. Ciepło!

Pod drodze wymieniamy się planami, nasz "brak planu" okazuje się nie najgorszy, bo inni jeszcze ciągle zastanawiają się, czy Maroko, czy Hiszpania
Ja uważam, że 10dni na Maroko to mało, 2 trzeba odjąć na same promy, a w dodatku przejazd do mało ciekawego Agadiru - 1000 km po autostradzie... Ale chyba nie udało mi się przekonać

Motocykle czekają na wszystkich w umówionym miejscu pod hotelem.

Jako jedyni (jak emerycko, to emerycko!) mamy zabukowane tam 2 kolejne noce. A w zasadzie małą szeregówkę w kompleksie hotelowym:



Mamy więc na spokojnie całe popołudnie na wypakowanie całego szpeju i ogarnięcie motocykli – trochę niepotrzebnie zdjęliśmy lusterka, deflektory itp.
Wszystko dotarło bez najmniejszej ryski.

Motocykle przed bramę:



a Jagna na słońce, na taras (ale za to z mapą):



i już żałuję, że zamiast sandałów i sukienki wzięłam 2 polary...

Zamykam oczy... i jestem na urlopie! Jest słońce, ciepło i ten zapach!
Trafiliśmy idealnie w okres kwitnienia gorzkich pomarańczy, które rosną wszędzie i oszałamiająco pachną!



Wieczorem na pieszo idziemy do polecanej nadmorskiej restauracji, karmią dobrze, ale Marbella to taki nasz Sopot ... tanio nie jest.

Krótkie planowanie jazdy na jutro i padamy jak niemowlęta - w końcu o 3 rano jesteśmy na nogach.

cdn.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą

Ostatnio edytowane przez jagna : 25.12.2020 o 20:27
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
MAROKO lub HISZPANIA marzec 2020 HarryLey4x4 Umawianie i propozycje wyjazdów 4 10.01.2020 12:55
Kirgistany czyli podróż puszką za motkami. [sierpień 2019] Emek Trochę dalej 68 12.11.2019 23:07
Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze Dunia Kwestie różne, ale podróżne. 12 15.05.2013 06:19
Taka tam traska czyli Szczyrk/Wisła w 1.5h ramires Polska 11 20.07.2010 17:35


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:16.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.