Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > NAT - Nowa (przyszła) Królowa > CRF 1000 L

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 17.04.2019, 22:20   #11
Novy
Moderator
 
Novy's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Niemcownia
Posty: 3,382
Motocykl: CRF 1000D/DCT
Przebieg: 48k+
Novy jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 4 godz 21 min 33 s
Domyślnie

Dwa dni temu odstawiałem NAT na 'duży serwis'.

W zastępstwie znowu dostałem jakiegoś szczura.
Ten szczur się nazywał CB650F
Szczur najlepszy miał silnik - 650 pojemności, cztery garnki w rzędzie - szedł, oj szedł.
Skrzynia też ciekawa - elastyczna, bo np. na szóstym biegu mogłem jechać od 40-190km/h.

Ale to, co dobre w szczurze to kończy się właśnie w tym momencie.
Szczur wielkości roweru Pelikan, nierówności drogowe prawie wysadzają z siedziska, podczas hamowania strach, że przeleci się przez kierownicę, brak jakiejkolwiek ochrony przed wiatrem, na zegarach ubogo w informacje.

Męczyłem się ze szczurem trzy dni...

I nadszedł dzień odbioru NAT
Wsiadam, odpalam, ruszam i czuję, że jestem u siebie.
Motocykl sam składa się w zakręt, chroni przed wiatrem, płynie po nierównościach, wygodna pozycja, nogi nie podkurczone. Ręce dotykają kierownicy, a nie odpychają ciężaru ciała, silnik znajomo mruczy, a nowe hamulce stawiają moto dęba.

Zakochałem się ponownie
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła
Novy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:29.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.