Warsztat - wyposażenie.

[majki]

Jakby ktoś szukał zestawu nasadek z grzechotką przelotową do długich śrub (max 14mm), to od dziś w Lidlu jest za 90zeta: https://www.lidl.pl/pl/Asortyment.htm?articleId=36141 Wykonanie przyzwoite (made in Taiwan, nie jakiś tandety odlew), sprytny sposób mocowania nasadek (grzechotka z nasadką jest mega niska, bo nasadka do połowy siedzi w grzechotce), sama grzechotka ma mocowanie 6kątne w rozmiarze 19mm, a nasadki są w wersji spline (8-19mm). W zestawie jest też przejściówka na zwykłe 1/2'. Nie raz się mocowałem ze śrubą kluczem płaskim, bo nasadka nie dochodziła do nakrętki. Jedyny znak zapytania to żywotność samego mechanizmu grzechotki, tzn ma trochę luzu i nie jest mega precyzyjny (ma 72 zęby), ale raczej nie będę nią odkręcał zapieczonych 14tek... W ręku leży i pracuje fajnie. Nie mam teraz pod ręką żadnej poważnej śruby do odkręcenia, a sam jestem ciekaw jak to działa... Ale jakby grzechotka umarła to można spokojnie używać zwykłej 1/2' (przez gniazdo 19mm pasują wszystkie nasadki + przedłużka, jest nawet w zestawie nasadka 19 na kwadrat 1/2).

Ja wiem, że to nie jest profesjonalny sprzęt i wstyd się wychylać z narzędziami z Lidla, ale sam używam sporo szpeju Parkside/Powerfix i złego słowa nie powiem. Do majsterkowania przy moto/furze daje radę i w sumie jeszcze mnie nic nie zawiodło z tego co u nich kupiłem...a mam spawarkę mig, szlifierkę stołową, grzechotki 1/4', lutownicę akumulatorową, narzędzia do kompresora, przenośną myjkę + jakaś drobnica wszelka...

[Dzieju]

Napisał majki

Ja wiem, że to nie jest profesjonalny sprzęt i wstyd się wychylać z narzędziami z Lidla,

To nie wstyd Majki , to racjonalne myślenie a nie gonitwa za naklejkami producentów. Mam trochę narzędzi mających 40-50 lat i nadal robią robotę , mam je wyrzucić i kupić błyszczące nówki z dobrymi naklejkami?
Każdy przyrząd czy narzędzie jest dobre póki spełnia swoją rolę i nie niszczy tego co robimy np. swoim wypracowaniem.
Profesjonalizm to pojęcie względne.

[ArtiZet]

Niestety Parkside-y czy inne marketowe marki są "jednorazowe"- mają wytrzymac gwarancje przy amatorskim (czyli okazjonalnym) użytku a potem w razie usterki zasilic kontener.
Co do funkcjonalności sie nie wypowiadam ale juz żadnych elektronarzedzi z Lidla nie kupie- odkurzacz przemysłowy z Lidla Parkside wyrzucał tumany kurzu a przy bliższym obejrzeniu okazało się, że filtr na wylocie ma w gombce specjalną dziurę- ciekawe dlaczego
Dobrze, że szybko wyzionął ducha na gwarancji a tam mi oddali kase, bo nikt tego nawet nie próbuje naprawiać.
Za 70zł wiecej (230zl) kupiłem Karchera WD3 Made in Romania i działa pięknie i żadnego kurzu nie wzbija.

P.S. co do profesjonalizmu to najbadziej śmieszą mnie ekipy fachowców, które z tego typu sprzetami pojawiały się u mnie na budowie i np. nie byli w stanie wywiercić dziury w betonie bo udar w tych wiertarkach jest taki ,że można sobie w cegle dziurawce jedynie powiercić a nie w B25

Dzieju też tęsknię często za jakością (i topornościa) narzędzi z GS-u