![]() |
|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() |
![]()
Siedzimy na ławeczce i radzimy standardowo kuda atkuda,częstuję piwem dziadek nie lubi,kabanosem bierze kawałek nie da rady nie ma zębów,wodku pytam wodku da lubi,jest dobrze mam jeszcze z Rumuni piersiówkę,pstrykam aparatem kilka zdjęć dziadek przynosi oczka oglądamy
20180430_134026.jpg DSC08900.jpg DSC08909.jpg Wydawało by się zadupie a zaczyna się ruch,najpierw pasterz z dwoma końmi schodzi z gór do wioski i po jakimś czasie wracają z prowiantem DSC08896.jpg DSC08897.jpg DSC08915.jpg 20180430_134153.jpg później z dołu sapie gościu z piłą motorową,przysiada na ławeczce u dziadka a po chwili zjawiają się z góry dwie kobiety jedna żona albo matka,pomarszczona tak że z wyglądu 50 lub 150 lat,druga młoda dziewczyna wyglądająca na córkę Debatują dłuższy czas po czym żegnają się i młoda oddala się w dół wygląda że była w odwiedziny Podchodzę witam się częstuję kabanosem,gościu dziękuje tłumacząc że na diecie po operacji czegoś tam pokazując na tył brzucha Po jakimś czasie gościu pyta dziadka co ja za jeden,dziadek na to że zostaję u niego na noc a jutro wybieram się w góry tylko wcześniej muszę zjechać na dół poszukać paliwa Zastanowiwszy się mówi że odstąpi mi 2 litry benzyny,ale tylko 2 powtarza Jest dobrze,gościu tłumaczy mi drogę i umawiamy się na poranek następnego dnia Jest wieczór robię sobie i dziadkowi kawę,z ciekawością obserwuje proces gotowania na sprzęcie który wraz ze sztućcami płynem ściereczką i przyprawami mieści się w litrowym garnczku,w zamian zostaję poczęstowany jajecznicą tak na oko 2dniową która przykryta na patelni siedziała na półeczce,z grzeczności zjadam kawałek Czas spać,żeby zmieściło się dla mnie posłanie musimy wynieść stół na zewnątrz 20180430_135245.jpg 20180430_161036.jpg wyciągam piersiówkę która przez niedopatrzenie w sklepie okazuje się być nalewką,ja 2 szklaneczki dziadek jedną i kładziemy się spać Poszliśmy spać z kurami to wstajemy kiedy zrobiło się widno czyli o 5 Toaleta w źródełku oddalonym o 200m 20180430_140201.jpg czas na śniadanie tym razem dziadek gotuje wodzę na kozie,zagryzając kabanos zalewam kawę i po dwie zupki w proszku Czas się pożegnać,zostawiam dziadkowi kilka zupek w proszku które mu zasmakowały mandarynki grunchy z bakaliami które wożę na czarną godzinę i obiecuję zadzwonić na zapisany nr lub odwiedzić ponownie 20180430_235734.jpg Ruszam o 6,znajduję drogę i docieram do sąsiada 20180501_000609.jpg trochę skromnie 20180501_000611.jpg 20180501_000622.jpg Sąsiad przynosi z komórki obiecane dwa litry benzyny,daję mu 200 hrywien których nie chce wziąć twierdząc że nie ma wydać,wsuwam mu te 2 stówy próbując namówić go na jeszcze dwa litry,łamie się i nalewa jeszcze dwa litry Wciskam mu na siłę jeszcze niecałą stówę po drobnemu żegnam się z nim i ruszam ku przygodzie
__________________
Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi |
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szybkie połoniny na 3 wydechy | Sub | Trochę dalej | 4 | 08.09.2016 21:51 |
Fogary, połoniny i szuter czyli jak we wrześniu 2014 byłem w Rumunii | Pils | Trochę dalej | 2 | 26.04.2015 21:39 |
Lwów/Zakarpacie 26/6 do 1/7. | Jaca GDA | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 20.05.2013 11:34 |
łikiend lamerów - zakarpacie | felkowski | Trochę dalej | 11 | 01.09.2008 21:20 |