![]() |
#14 |
Łowcy z Łopola
![]() |
![]()
Ciąg dalszy
![]() Dzień II - Mestia - Poti https://goo.gl/maps/FQ7Lv Noc spędzamy pod namiotami na polance w pobliżu Mestii (oczywiście na dziko) Poranny widok na kuchnię (Mirmił wciąż dogorywa po tureckiej baraninie) ![]() Widoczki z toalety ![]() ![]() Zwijamy obóz i zjeżdżamy do Mestii na kawę. Podziwiamy miasto w świetle dnia. ![]() ![]() Żeby tradycji stało się zadość chlopaki zaczynają jazdę od... serwisu ![]() ![]() DR-ka miała problem z rozrusznikiem, obawialiśmy się że skończyły się szczotki. Okazało się, że szczotki są nowe, ale za ciasne. Po podszlifowaniu szczotek rozrusznik odzyskał wigor. Robimy krótki objazd na lotnisko w Mestii. ![]() ![]() Plan dzisiejszego dnia przewiduje dojazd nad Morze Czarne. Odleglość do Poti to raptem 200km ale praktycznie cała droga przebiegać ma asfaltem. Kanapa afry przy kanapie dr-z to jak tapczan vs. stołek - zaczynam obawiać się o swoją d... ![]() Droga do Zugdidi nie jest na szczęście monotonna. Praktycznie same winkle, piekne widoki, gęba się cieszy i prawie zamykamy kostki. ![]() fot. Marcin Po drodze odbijam pod mały kościółek ![]() Wejścia pilnuje "lokales" ![]() ![]() Widoki z drogi ![]() ![]() ![]() Ale bywało też tak: ![]() Najczęściej na drodze spotykamy jednak te panie ![]() ![]() Po jakims czasie docieramy do Poti. Omijamy bokiem port i kierujemy sie w stronę Batumi wypatrując jakiegoś miejsca na biwak. ![]() fot. Marcin W końcu rozbijamy się nad samym brzegiem morza - zasypianiu towarzyszy szum fal. ![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Touratech Travel-Event 2011 | myku | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 28 | 14.06.2015 22:51 |
Koniec lipca 2014...Gruzja, Armenia, może Irak... | olecki79 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 09.07.2014 11:12 |
Touratech Travel Event 2012 | rambo | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 4 | 10.09.2012 14:13 |