MIEJSCA PRZYJAZNE MOTOCYKLISTOM czyli GDZIE trafić na dobry nocleg, michę, itp... (oraz ostrzeżenia przed "miną")

[jorge]

Napisał motoMAUROxrv

Ojjj, ciężko jest przekonać "Czarnuchów" aby w jednym miejscu spontanicznie dzielili się informacjami na temat sprawdzonych i godnych polecenia miejscówek.
Zupełnie jak by to nie było forum podróżników a byle kółka parafialnego, gdzie największym wzięciem cieszą się pierdoły i przepychanki...
-Szkoda, naprawdę szkoda że TAKI temat na TAKIM Forum natrafia na tak dziwny opór...
Kolega Jaru też próbował swoim świetnym pomysłem rozruszać temat i eeeech, - szkoda gadać
Co jakiś czas pojawiają się pytania o miejscówki, padają nawet konkretne odpowiedzi, tylko szkoda że rozrzucone po różnych tematach a nie w jednym konkretnym wątku.
Czy jest szansa na jakąś zmianę? Może by jednak spróbować

Poczekaj lato jest. To temat na jesień... Dotyczy tylko moto ?

[motoMAUROxrv]

Jeśli ktokolwiek podczas swoich podróży (nie tylko moto ) trafił na szczególnie gościnne, bezpieczne i atrakcyjne (również cenowo) miejsce, to niech się podzieli informacją i namiarami od zaraz, - póki sezon w toku...
Niejednemu ułatwi to planowanie ciekawych i bezstresowych wycieczek, wspierając przy okazji finansami przyjaznych i pozbawionych motofobii ludzi.
Wpisując w tytule posta nazwę PAŃSTWA /REGIONU /MIASTA ułatwimy szybkie prześledzenie propozycji z interesującego nas kierunku.
Zarówno przy wpisach jak i ich wybieraniu pożytek będzie niewspółmiernie większy niż poświęcony na to czas!
Oby tylko pojawiały się chęci aby skrybnąć coś pożytecznego, - oby...

[jorge]

Podróżuje od lat backpackersko więc nie mam miejscówek z tzw. komfortem. Niestety nie dam rady "na szybko" (jestem w chuj nieterminowy). Mam jednak kilka miejscówek tanich (5-8 $) w Etiopii, w Kambodży i Laosie (7-10$), Malezji (15-20$, łącznie z wyspami); Birmie (15-25$), Tajlandia (to akurat nie problem)... Z Europy - śpię głównie w puszce więc mam: Wenecja(konkretnie camping naprzeciw Lidla - nie pamiętam ile E), Szwecja - droga do Sundsvallu (to też nie wyczyn ), resztę Europy robię po hostelach (poza centrum) i tanich spelunach (w Londynie np. przy Victoria Station jest tani Hotel prowadzony przez Hindusów - ale śpisz z widokiem na podmurówkę . Tylko w Luksemburgu, Norwegii i Berlinie nie znalazłem nic taniego - ale tam znalazłem przyjaciół .

Obecnie szukam tanich miejsc na Kubie i w Kolumbii (okolice Cartageny lub innych lotnisk z kuby)

Czy w tym wątku mamy umieszczać też miejsca do spania np. na lotniskach czy dworcach Są strony dla plecakowców co opisują bezpieczne miejsca do spania w takich miejscach - wiec chyba nie ma sensu...

[mishieck]

Hostel u Kote
http://hostelkutaisi.wordpress.com/

Gospodarz rozmawia po polsku, bardzo pomocny. Można wynająć tanio 4x4 (opcja dla przylatujących samolotem). Nocleg 20 lari, najepka z gospodarzem do rana w cenie

[JarekO]

Napisał mishieck

Hostel u Kote
http://hostelkutaisi.wordpress.com/

Gospodarz rozmawia po polsku, bardzo pomocny. Można wynająć tanio 4x4 (opcja dla przylatujących samolotem). Nocleg 20 lari, najepka z gospodarzem do rana w cenie

Potwierdzam - hostel spoko.

[motoMAUROxrv]

Napisał jorge

Podróżuje od lat backpackersko więc nie mam miejscówek z tzw. komfortem. Niestety nie dam rady "na szybko" (jestem w chuj nieterminowy). Mam jednak kilka miejscówek tanich (5-8 $) w Etiopii, w Kambodży i Laosie (7-10$), Malezji (15-20$, łącznie z wyspami); Birmie (15-25$), Tajlandia (to akurat nie problem)... Z Europy - śpię głównie w puszce więc mam: Wenecja(konkretnie camping naprzeciw Lidla - nie pamiętam ile E), Szwecja - droga do Sundsvallu (to też nie wyczyn ), resztę Europy robię po hostelach (poza centrum) i tanich spelunach (w Londynie np. przy Victoria Station jest tani Hotel prowadzony przez Hindusów - ale śpisz z widokiem na podmurówkę . Tylko w Luksemburgu, Norwegii i Berlinie nie znalazłem nic taniego - ale tam znalazłem przyjaciół .

Obecnie szukam tanich miejsc na Kubie i w Kolumbii (okolice Cartageny lub innych lotnisk z kuby)

Czy w tym wątku mamy umieszczać też miejsca do spania np. na lotniskach czy dworcach Są strony dla plecakowców co opisują bezpieczne miejsca do spania w takich miejscach - wiec chyba nie ma sensu...

Jorge, wiem że z Ciebie prześmiewca najwyższej próby dlatego proszę abyś choć ten temat potraktował trochę poważniej...
Chociaż mocno zakręciłeś globusem to nie zdołałeś podać ani jednego konkretnego opisu z namiarami (chociażby na tych przyjaciół )

Zobacz jak to zrobił Mishieck, - krótko i treściwie

[jorge]

Napisał motoMAUROxrv

Jorge, wiem że z Ciebie prześmiewca najwyższej próby dlatego proszę abyś choć ten temat potraktował trochę poważniej...
Chociaż mocno zakręciłeś globusem to nie zdołałeś podać ani jednego konkretnego opisu z namiarami (chociażby na tych przyjaciół )

Zobacz jak to zrobił Mishieck, - krótko i treściwie

Eeee - no spieszyłem się pisząc - więc tłumaczę słowa me własne: "Niestety nie dam rady "na szybko" (jestem w chuj nieterminowy)" zabrakło - teraz nie dam rady. Czytaj: opiszę jak będzie na zewnątrz zimno i czasu będzie więcej. Podałem Wam listę miejsc w których wiem gdzie spałem i mogę podać namiary - jeśli ktoś będzie potrzebował, ale tylko wtedy - inaczej nie mam czasu grzebać w kartonach . Reszta j.w. napisano.... Poważnie piszę - jakby co.

[jagna]

Z chęcią się podzielę, ale bez mapy - uważam, że strata czasu i roboty. Jak znaleźć coś w danej okolicy?

[motoMAUROxrv]

Napisał jagna

Z chęcią się podzielę, ale bez mapy - uważam, że strata czasu i roboty. Jak znaleźć coś w danej okolicy?

No chyba każdy wybierający się poza obręb własnego komina studiuje i wyposaża się w jakieś mapy czy GPSa, więc gdy się posiada jak najdokładniejsze namiary i opis, to nie powinno być problemu z odnalezieniem zaproponowanego punktu...

[jagna]

Napisał motoMAUROxrv

No chyba każdy wybierający się poza obręb własnego komina studiuje i wyposaża się w jakieś mapy czy GPSa, więc gdy się posiada jak najdokładniejsze namiary i opis, to nie powinno być problemu z odnalezieniem zaproponowanego punktu...

Nie to miałam na myśli.

Załóżmy że jest wątek na FAT liczący 15 stron z fajnymi miejscami na całym świecie.
A ja jadę na Kaszuby. I mam 15 stron czytać?
A tak, zerkam na mapę i widzę, czy coś na Kaszubach zostało przez kogoś opisane...
coś jak (niedziałąjąca ) afrimapa...