Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 06.12.2012, 10:43   #11
Cezary


Zarejestrowany: Jun 2010
Posty: 140
Motocykl: XTZ 750
Cezary jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 4 dni 10 godz 18 min 32 s
Domyślnie

Sory za obsuwe- lekki armagedon na uczelni.

Odprawa graniczna przebiega, tradycyjnie już, bardzo szybko i bez żadnego sprawdzania bagaży. Jedynie muszę wykupić wizę w cenie 3000 dram (około 23zł) oraz zdecydowanie droższe ubezpieczenie na motocykl, które kosztuje 35$ (około 115zł) i posiada dziesięciodniowy okres ważności. W bardzo bliskiej odległości od granicy znajduje się bardzo charakterystyczny klasztor Haghpat, składający się z kilku potężnych, surowych, zbudowanych z ciemnych cegieł budowli. Wewnątrz dużych komnat prócz krzyży, i zazwyczaj ołtarza, znajdują się liczne zdobienia w postaci żłobień w ścianach i kolumnach w bardzo różnych postaciach, na przykład większość ze ścian jest pokryta wyrytymi napisami. Jadę w stronę miasta Sevan, gdzie znajduje się klasztor, który jednak poza ciekawym usytuowaniem (leży on nad jeziorem) niczym do mnie nie przemawia, a do tego jest tutaj bardzo wielu turystów. Na noc zatrzymuję się na plaży jeziora Sevan, położonego na 2000m n.p.m. plasując się tym w rankingu najwyżej położonych jezior świata. Nie zdążyłem się rozpakować, a już jestem zaciągany do wspólnej kolacji przez sympatyczną rodzinę. Ciekawy jest tutaj chleb, ponieważ występuje tu on w postaci cienkiego naleśnikowego placka, bardzo podobny do znanej nam tortilli. Rodzina powoli się zbiera, ja podchodzę do 4 chłopaków, w wieku około 25lat, którzy wyraźnie są zainteresowani Teresą, jeden z nich dosiada motocykla, a ja robię mu pamiątkową fotkę. Jest już po zmroku, z plaży powoli rozchodzą się ludzie. Siedzę szukając czegoś w namiocie i nagle czuję, że ktoś stoi u wejścia. Faktycznie ktoś stoi, pytam kto tam i słyszę „najemnicy”… Już myślę, że będzie się działo. Znów jestem zaciągnięty do towarzystwa i jest to naprawdę wspaniała ekipa! Kilku bardzo sympatycznych facetów, którzy myślę, że byliby gotowi rzucić się za sobą w ogień. Mówią mi brat, druh. Służą oni w pobliskich koszarach, wyjaśniają mi, że w Armenii jest więcej najemników niż żołnierzy. Zarabiają średnio 300$ miesięcznie. W końcu, gdy przychodzi na nich pora, wręczają mi swój numer telefonu i mówią „Gdyby ktoś ci naubliżał, robił jakiś problem, zadzwoń, my się tym zajmiemy. U nas jest jeden Kirgijczyk , więc wszelkie kłopoty zostaną szybko rozwiązane”. W nocy budzą mnie dźwięki aut i zatrzymują się koło mnie. Gwara ludzi, śmiechy, nagle ktoś woła mnie po imieniu, „Czarek, Czarek”. Po głosie poznaję, że jest to jeden z czwórki spotkanych chłopaków. Z racji na to, że jestem zmęczony i swoje już wypiłem, ignoruję nawoływania i śpię dalej.

















__________________
www.dalekadroga.pl
www.facebook.com/dalekadroga
Cezary jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Relacja z podróży dookoła świata MXT 2012-2013 mirek Imprezy forum AT i zloty ogólne 1 05.05.2014 10:09
Dookoła Morza Czarnego - czerwiec 2014 MajQ Umawianie i propozycje wyjazdów 27 13.02.2014 21:00
Dookoła Morza Czarnego by Złom [Wrzesień 2011] Złom Trochę dalej 88 24.04.2013 21:30
Dookoła morza śródziemnego sambor1965 Przygotowania do wyjazdów 6 09.03.2011 18:14
Dookoła Morza czarnego deny1237 Przygotowania do wyjazdów 33 25.04.2009 22:19


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.