![]() |
|
Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
Trampkarz
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Tychy - Wawa
Posty: 578
Motocykl: nie AT a TA
![]() Online: 1 miesiąc 1 dzień 12 godz 45 min 0
|
![]()
ja kupiłem komplet sirac'a do swego trampka, bo anakee jakies takie za bardzo szosowe i w sumie jestem zadowolony. Nie leca bardzo szybko (boje sie ze do konca sezonu wytrzymaja :P ) i na mokrym asfalcie ok, ale w terenie to tylko na suchym leci sie fajnie , bo jak juz np. mokra trawa i trza podjechac pod mala gorke to juz kicha - ale jak jest sie upartym to sie podjedzie
![]() ![]() Ostatnio edytowane przez yonec : 24.08.2008 o 23:27 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wiktorów
Posty: 95
Motocykl: RD07a
Przebieg: 49000
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 6 godz 32 min 53 s
|
![]()
Wiem ,wiem, już było na ten temat w postach powyżej i innych wątkach, ale spytam ponownie o zakup nowych opon.
Po pierwsze- jak mówią primo- wacham się pomiędzy Anakee i TKC 80. Nie wiem czy słusznie zakładam wybór pomiędzy tymi dwoma typami, inne odrzucając. Przegladając forum i czytając dotychczasowe wasze sugestie nie jestem w stanie podjąć decyzji samodzielnie. Teraz latam ( latałem bo noga w gipsie ) na bridgestone. Opona o bieżniku szosówki- tak wnioskuje bo podobna do anakee. Na asfalcie luzior, ale w piachu masakra. Opona jeszcze nie zjechana, ale ząb czasu ja nadszarpnął i trza gumki zmienić. Czy na anakee wjade w piach bez stresa, że zwała zaraz nastąpi? Czy na tkc 80 dojadę do np. chorwacji bez stresa, że nie pochyle się w winklu wytarczajaco? Wiem,że nie ma opon uniwersalnych i jednoznacznych odpowiedzi , stąd mam wątpliwości. PS. Wieczny piszesz, że nigdy asfaltowej do Afri nie założysz, czyli rozumiem, że Alpy zrobiłeś na kostkach ![]() Hilfe kolegen!! |
![]() |
![]() |