Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 08.04.2011, 02:45   #24
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie Brazil 2009




Na granicy zero kolejek ale po wize trzeba jechac na przystanek autobusowy w centrum miasta 5km od granicy.
Chris obywatel Usa zaplacil $150usd,Polski obywatel $ zero.Z przystanku autobusowgo pojechalimy do centum miasta na obiad,wymiana $ i zalatwic pozwolenie na wjazd motocykli do Brazili.
Jak sie puzniej okazalo czeski film, nikt nic nie wie,z urzedu miasta w centrum, wyslali nas do nastepnego urzedu, z tego biura wyslali nas spowrotem na granice,na granicy byla 2 godzinna - siesta.
Po zakonczenu siesty celnik wyslal nas z powrotem to biura a tam znowu siesta, 1 1/2 godziny czekania,bardzo powolny pracownik biura nie widzial jak sie do tego zabrac i znowu czekamy.
To byl najdluzszy przejazd przez granice,ogolnie zmarnowalismy 7 godzin,chyba ta droga jest malo uczeszczana przez turystow.

pierwszy kamping w Brazili i ostatni z Chrisem,Chris chcial sam odwiedzic znajomych w Sau Paulo i w Rio de Janerio.



15.8 litrow za $27 us, w brazili paliwo jest super drogie.


przednia opona Continental Tkc niechciala dalej jechac.

wytrzymala z Baja Mexico do Brazilji

tym razem motory nie placa za przejazd autostrady.


kolejny nocleg niedaleko autostrady.

kolejna gleba z noclegu przy autostrade.
naginam do Sao Paulo a pozniej do Rio,autostrada troche nudna.


spanko przy plantacji czciny cukrowej,jest ich mnustwo, w Brazili 80% samochoduw i nawet niektore motocykle,jezdzi na bedzynie z czciny cukrowej.

gigantyczne miasto Sao Paulo jest na 4 miejscu w skali swiatowej pod wzgledem obszaru i miaszka tam ponad 17.7milionuw ludzi




zimny Browar 500ml $2



  • centrum nie daleko hostelu jakis pomnik w parku.






    4 ulice od mojego hostelu znajduje sie dzielnica ze sklepami i wszystko co trzeba do motocykli

    2007 honda cb 1300 $21,250 us, kupa pieniedzy.

    szczena mi opadla takie standarty w 3-cim swiecie.

    jak zwykle wielkie metropolie,duzo samochodow i wielkie korki.












Policja na konikach w parku pilnoje porzadku.







widok z mojego hostelu,musialem zaplacic osobno za parking motocykla na parkingu 2 ulice dalej,no tak to jest w duzych miastach.

ostatie pietro w hostelu, mozna zagrac w rozne gry, szkoda ze tylko tam nikogo nie bylo,pustki.


Arnold z zona, dzien wczesniej pomogli mi znalesc hostel i zaprosili mnie do swojego sklepu.Arnold mieszkal w Bostonie Usa ponad 15lat i w 1987 przyjechal na hodzie shadow 750cc
z Bostonu Usa do Sao Paulo Brazil.Arnold projektuje rozne wyroby skurzane,kurtki,spodnie,kaski,buty,kufry na motor.





Arnold chcial zebym zostal u niego pare dni bo jego kolega ktury jest redaktorem w popularnym magazynie motocyklowym chcialby napisac artykul o mojej wyparwie,
zgodzilem sie ze jak bede wracal z Rio de Janerio,to zajade.

wyjechalem z Sao Paulo wieczorem , w Brazilji jest legalnie jazda miedzy samochodami w korkach drogowych.probowalem troche ale zwalnialem z tylu sznur jadacych motocyklistow,
co kilka minut musialem schowac za samochody i przepuscic ponad 20-stu trabiacych na mnie z tylu o wiele mniejszych motoruw i tak bylo co pare minut,ta szalona by najmniej dla mnie jazda 50km na godzine odbywala sie lewym pasem na 4 pasmowej autostradzie.
samochody kture nie niechcialy zjechac i ustapic drogi dla drabiacych motoruw, widzalem na wlasne oczy jeden motocyklista ktury wystawil noge oberwal w samochodzie lewe lusterko i pojechal sobie dalej.

kierunek Rio De Janerio.

12.000mil od poczatku wyjazdu.








Paraty, stare miasto na poludniu Rio de Janerio.

60%








Parate is blisko oceanu,wczasie przyplywu woda zalewa uliczki tego miasteczka.



nastepny kolega







60%




kiepska pogoda ale widoki i droga,byly super.



wieczorem lalo jak z cebra,w tym gararzu,znalazlem daszek nad glowa,nie barzo sie tam wyspalem,pamientam w nocy chalasliwe szczury obudzily mnie pare razy,rano gospodarze w domu zrobili sobie glosna awanture, do dzis nie wiem o co im poszlo.

Ostatnio edytowane przez romanek72 : 08.04.2011 o 03:08
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Camerun, a moze i dalej... [2012] Mirmil Trochę dalej 155 17.08.2012 20:00
Mapy Meksyk, Stany jagna Mapy 5 23.06.2011 21:37
Baja, Meksyk,moze dalej.....2 lata pozniej (spóznialscy) szklana Trochę dalej 15 07.05.2011 08:03


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.