Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 13.12.2010, 19:06   #7
JarekAT
Centralny Jarek
 
JarekAT's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2,206
Motocykl: RD07, RD07a, RD07a, LC8, LC4, DRZ, K100, XL600LM
JarekAT jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 6 dni 19 godz 57 min 29 s
Domyślnie

Widok na początek fiordu i miasteczko Lysebothen.



Droga do Lyshebothen prowadzi tylko do tego miasteczka i liczy sobie 7,5km. Warto śmignąć sobie na dół i z powrotem dla samego wrażenia z jazdy po ciasnych agrawkach.


Następnego dnia przebrani w wygodniejsze ciuchy i zrzuceniu nadmiaru bagażu ruszamy w kierunku pierwszej naszej pieszej wycieczki.
Cel: Kierag.






Zostawiamy motocykle na parkingu i drepczemy w górę. Średni czas drogi w jedna stronę to 3 godziny. Tak nam mówi przynajmniej nasz przewodnik.

Widok mniej więcej po 20 min od wymarszu - tu już miałem dość

Widoki jednak rekompensowały cały wysiłek.







Przewodnika jak i fotografów mieliśmy pierwsza klasa więc przystanków było kilka nie tylko na odpoczynek.




Widoki skłaniały do zadumy.


Wreszcie osiągnęliśmy cel Kierag Bolt



Po zejściu czekała na nas ekipa V-Stromowców, która miała mały poślizg czasowy
Nasz plan został wykonany.

Wieczór zaczął się niewinnie, wieczorne Polaków rozmowy.


Rozmowy przeszły na tematy ciuchów motocyklowych. Każdy zawsze mówi, że ma najlepsze, wodo i wiatroodporne. Hmmmm i trzeba wierzyć na słowo. Tu tak nie było. Jeden z kolegów
bardzo reklamował bluzę jednej z firm, że właśnie taka jest. Padł zakład i trzeba było sprawdzić tą wodoodporność. Tester bluzy został wybrany i się zaczęło .


Membrana o dziwo wytrzymała 5 minutowy strumień z węża ogrodowego

Później były następne gry i zabawy



Kolejny cel to Preikestolen
Wejście na tą skałę miało być uwieńczone ..., a zresztą sami zobaczycie.

Jedna z wielu przepraw promowych


Most kończący się w tunelu skalnym



Brygada kryzys przed atakiem na Preikestolen


W trakcie


Na szczycie.



uwieńczeniem miał być nocleg na skale i tak się stało. Nie wszyscy byli do tego przekonani, ale nasz dar przekonywania okazał się skuteczny i w obozie na skale nocował komplet uczestników
Temperatura 5 st C. Noce tutaj już nie są takie ciemne.





Cóż za zawiedzione miny mieli turyści którzy wspinając się o 5 rano myśląc, że będą pierwsi na skale
Kilka zdjęć pamiątkowych i w drogę powrotną.





Piotr - Duży79 po drodze postanowił zafundować sobie odnowę biologiczną. Woda temperatura około 7 st C


C.D.N.
JarekAT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Moja mała Norwegia, niekończąca się przygoda (życiowa podróż) Dubel Trochę dalej 234 29.09.2024 17:01
Szwecja, Norwegia Sierpień 2010 Lidke Trochę dalej 11 16.12.2010 00:31
Norwegia 2010 7Greg Trochę dalej 12 22.06.2010 18:00


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:39.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.