Szyba MGG - jaką kupić?

[Uriel]

Te szyby będą pasować do RD03? Ja w mojej mam jakieś strasznie zużyte truchło z popękanymi mocowaniami i tylko czekam na dzień gdy mnie zdekapituje.

Szukam czegoś w miarę wysokiego bo mam 195cm. Pogodziłem się już z tym że będzie mi waliło w pysk bez deflektora, ale chciałbym się móc schować za szybą jak się lekko zgarbię :-)

[majki]

Napisał Uriel

Te szyby będą pasować do RD03? Ja w mojej mam jakieś strasznie zużyte truchło z popękanymi mocowaniami i tylko czekam na dzień gdy mnie zdekapituje.

Szukam czegoś w miarę wysokiego bo mam 195cm. Pogodziłem się już z tym że będzie mi waliło w pysk bez deflektora, ale chciałbym się móc schować za szybą jak się lekko zgarbię :-)

No to raczej będzie problem. Też mam 195 wzwyż i jak narazie nie znalazłem idealnego wyjście. Mam mgg wysoką, lekko podniesioną do pionu i teraz dostaję centralnie w oczy, ale przynajmniej się mogę wyprostować. Wcześniej dostawałem w szczękę i się garbiłem-było nie wygodnie. Teraz bym spróbował wersję z oryg. szybą i jakimś deflektorem. Możliwe, że zrobionym z mgg, bo jest pęknięta w połowie i nie wiem ile jeszcze pociągnie (wywiercona dziurka na końcu pęknięcia, powertapem zaklejona ). Podobno niska szyba daje radę, bo się dostaje "czystą" strugą powietrza, a nie "zwichrowaną" przez szybę. Coś w tym jest, bo jak jadę na stojaka jest spokój w kasku, a za szybą to jak w pralce.

[tomkow]

Napisał Uriel

Te szyby będą pasować do RD03? Ja w mojej mam jakieś strasznie zużyte truchło z popękanymi mocowaniami i tylko czekam na dzień gdy mnie zdekapituje.

Szukam czegoś w miarę wysokiego bo mam 195cm. Pogodziłem się już z tym że będzie mi waliło w pysk bez deflektora, ale chciałbym się móc schować za szybą jak się lekko zgarbię :-)

Jak kupisz wersję do RD03, to będzie pasować - tak jak i u mnie. Jak pisałem na 3 stronie - nawet z deflektorem Kuby nie do końca daje radę (mam 190). Może gdyby ja jakoś spionować bardziej?...

Z ostatnich jazd wyszło, że najciszej mam przy otwartej przyłbicy - z szybki robi się kolejny chyba deflektor. W desperacji zakupiłem jakieś sportowe okulary, żeby chronić oczy przed obiektami latającymi i chyba będę w tej kretyńskiej konfiguracji latał na dłuższych trasach.

Krótką szybę miałem wcześniej, targało klatą, ale kask dobrze pracował w czystej strudze. Kto wie, czy po nieuchronnym popękaniu MGG nie wrócę po prostu do tej opcji...