![]() |
#11 | |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 289
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 26 min 34 s
|
![]() Cytat:
---- ---- ---- ---- ---- O 4 rano zostaję brutalnie obudzony przez… koncert jakiegoś ptaka! Solista umiejscowił się pewnie tuż nad moją głową😊 Rano jadę wzdłuż Dunaju, zawsze chciałem zobaczyć jego słynne fale😊 image122.png Droga prowadzi mnie północną Bułgarią na wschód, a od miasta Pleven dalej na południe kraju. image124.png Deszcz popaduje tym razem mało intensywnie, ale dłużej. Staję na popas pod daszkiem, a po południu zaś gdy niebo się rozpogadza postanawiam zażyć kąpieli pod prysznicem. Po drugiej strony szosy, naprzeciwko zadaszonego stołu, z kranu ze ściany leci woda. image126.png image127.png Droga nr 35 robi się coraz bardziej atrakcyjna. Przejeżdżam przez Przełęcz Beklemoto (Trojanski prochod), którą ktoś w opiniach wujka g. opisał jako „malowniczą z ostrymi zakrętami przez gęste lasy bukowe, z miejscami niesamowitymi widokami, głównie od strony południowej”. Ja jadę od północnej i też nie narzekam. image128.png Na przełęczy znajduje się 35-metrowej wysokości Łuk Wolności, który „został poświęcony pamięci image131.png image132.png image133.png image134.png Dzień kończę na biwaku zadekowany pomiędzy grabami. Ni to las, ni to łąka. image136.png Usypiając słyszę, że zaczyna padać deszczyk. W nocy budzi mnie huk ulewy siekącej w namiot. Gdy przestaje zaś padać, do mych uszu docierają niepokojące (czym spowodowane?) dźwięki, jakby ktoś w odstępach 10-12 sekund rzucał kamykiem w pustą plastikową butelkę… Już całkowicie rozbudzony zaczynam podejrzewać, że jakiś cierpiący na bezsenność lokels w coś się ze mną bawi… Jestem bliski wyjścia z namiotu, ale ostatecznie dosypiam do rana😊 |
|
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Endurorally24 2023 & Dakar 2023/2024 | Onufry22 | Dział Producentów i Dostawców | 39 | 01.12.2023 07:27 |
RD04 akumulatory padaja jak muchy | keraj37 | Układ elektryczny i zapłonowy | 39 | 13.08.2021 21:01 |
Ucieczka na południe, czyli jak pojechaliśmy na Korsykę pod koniec września 2020 r. | consigliero | Trochę dalej | 69 | 16.10.2020 18:50 |
Na południe! Tam muszą być słonie! czyli Namibia 4x4 | jagna | Trochę dalej | 56 | 29.03.2016 14:11 |
A(le)LASKA na przystanku;) czyli niedźwiedzie o zapachu rumiankowym [Sierpień 2012] | Roomyanek | Trochę dalej | 142 | 31.05.2013 09:43 |