![]() |
|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#13 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 543
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 1 godz 31 min 43 s
|
![]()
Hej,
To ktoś tu w ogóle zagląda? No to dobrze. Kuba, Może w przyszłym roku wygospodarujesz parę dni to polecimy razem. Samotnie.... Jest jeszcze coś do przejechania. Na drugi nocleg zakwaterowałem się tu: Strada Independenţei 139, Băile Borșa 435250, Rumunia Choć bym nie chciał to muszę Wam zarekomendować to miejsce jako fantastyczne. Pod kilkoma względami. Pole namiotowe to raz. Zadaszenie z lodówką, kuchenką, grillem elektrycznym to dwa. Stoły, krzesła pod zadaszeniem. Bardzo czysta i schludna łazienka z prysznicem. I pokoje do wynajęcia ze śniadaniem. Podobno pycha. Ja oczywiście wybrałem opcję namiotu. I największy skarb tego miejsca: właściciele. Super uczynni, skromni i zawsze chętni do pomocy. No i na wejście palinka. Tak że wiecie, rozumiecie... Trzeci dzień zaczął się już w nocy kiedy z nieba spadła utopia. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby rano się nie okazało, że w butach chlupie. Lało. Myślałem, że ktoś chce utopić moją utopie, ogłosić pełne zanurzenie. Na szczęście nie... Śniadanie miałem iście królewskie: takie krążki ryżowe i izotonik. Jest power. Szkoda mitrężyć więcej czasu. Pakuje mandżur i w drogę. Na TET. ![]() Jedzie się dobrze. Standard to kamienie, woda, gałęzie, uślizgi, poślizgi. Jest pochmurno, opar unosi się na dolinami. Jest pięknie. Droga meandruje. ![]() Pusto, cicho, spokojnie. ![]() ![]() Wiem, że może Was to trochę nudzić ale to forum ma coś w sobie. ![]() Za jednym z zakrętów spotykam żywą blokadę drogową. Owce. W zasięgu wzroku małe, dymiące ognisko. Dwóch, skulonych pasterzy próbuje złapać trochę ciepła. Wyłączyć silnik i poczekać. Podnieśli się szybko i zgonili stado na bok. Wtedy zobaczyłem, że to byli młode chłopaki. Zastanowiłem się wtedy czy chcą to robić, czy ktoś im kazał, czy nie mają innego wyjścia. Nie wiem. Kiwnąłem i machnąłem w podzięce i ruszyłem przed siebie. Spotykam po drodze coś czego jeszcze nie widziałem. Ule na samochodach. Standardowe też ale sporo mobilnych. Ciekawe. Wiecie może jaki to ma cel? Ja nie wiem. ![]() Oczywiście macham ludziom a on bardzo chętnie podnoszą rękę w geście pozdrowienia. Prosty gest ale mocny w swojej wymowie. Generalnie w górach było pusto. W tych górach można się zakochać. Przejechawszy jeden z zakrętów natknąłem się na grupę Czechów jadących szlakiem w przeciwnym kierunku. Zatrzymaliśmy się, porozmawialiśmy i ruszyliśmy dalej. Ich 6, ja sam. Oni bez bagażu, ja z całym kalasarem. Było pięknie. ![]() ![]() Nie wiem jak opisać jak wtedy się czułem. Przygoda trwa, historia nie kończy się nigdy. ![]() ![]() Jadę, ładuje akumulator i zastanawiam się co jest tak naprawdę ważne. ![]() Wypas. ![]() Gospodarka wydziera przyrodzie kawałki ciała. ![]() Byle przed siebie. To co za mną to już nie ważne. Już koła to przejechały. I już nieważne. To wszystko już się stało. ![]() ![]() Zamknięte szlaki. Ale to tylko po to by bydło nie uciekło. Na szczęście. Pewnie w Niemczech by mnie zastrzelili...... ![]() Nie może być lepiej. ![]() Ale, ale. To dopiero pierwsza część trzeciego dnia. Dalej to dopiero zaczęły się cuda.
__________________
A Man of Nomadic Traits |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Ukraina, Rumunia, Mołdawia 12-24.06.2017 | assur71 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 12.04.2017 17:23 |
Rumunia, Mołdawia, Ukraina, NRM - wrzesień 2012 | lemur | Trochę dalej | 52 | 14.01.2013 18:21 |
Rumunia-Mołdawia-Ukraina w sierpniu/wrześniu | Marek70 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 23.08.2012 15:08 |