![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 543
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 1 godz 19 min 39 s
|
![]()
Poniżej kilka zalet z porannego śmigania:
- niewyspanie, - zmęczenie, - po ciemku goowno widać, - na kilometrowym odcinku prostej drogi sarna musi się wpieprzyć prosto pod koła - nic tylko w tą białą dupę kopnąć. Tym razem na szczęści bez kontaktu. ![]() Innych zalet brak. Parę fot. ![]() ![]() Chłodno ale grzane manetki robią robotę. ![]() Nienajgorsze te widoki. Całkiem, całkiem ![]() ![]() ![]() ![]() I tylko Chrystus Frasobliwy zastanawia się: co ty chłopie robisz tutaj o wschodzie słońca? ![]() Próbuję naładować swój wewnętrzny akumulator chociaż voltomierz RAWRO pokazuje niezmiennie 0 a niebieska dioda jest już zmęczona miganiem. Ale próbować trzeba ... ![]() Tym razem udało się znaleźć leśne drogi bez zakazu wjazdu. ![]() ![]() Na jeziorze Małpia Wyspa. ![]() ![]() Powoli nadciąga jesień. ![]() ![]() Jest całkiem sporo nieodkrytych dróg wokół komina. ![]() Enduro po trawie. ![]() Poranny panoramista. ![]() Do następnego. Koniec transmisji ...
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 08.03.2016 o 14:57 Powód: Zdjęcia wcięło!!! |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 19:33 |
Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 10:44 |