![]() |
|
Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Brzeg
Posty: 10
Motocykl: RD07a
Przebieg: 200.000
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 12 godz 59 min 30 s
|
![]()
Zrobiłem tą trasę - 20 tyś. km. Jeżeli chodzi o opony to:
1. Proponuję zakupić nowe najtańsze szosowe Mitasy - i tak będziecie jechać prosto. Prosto aż do obrzydzenia ![]() 2. Kupić nowe kostki i zmienić przed wjazdem do Mongolii. Sprawa wygląda tak, że jeżeli chcecie wystartować na kostkach to przed wjazdem do Mongolii nie będziecie posiadać bieżnika na środku. Droga przez Rosję to jedna wielka prosta. Po wjeździe do Azji zakręty będą miały po 40km - tam odległość nabiera nowego znaczenia ![]() Druga sprawa. Mongolia wymaga kostek i tu chyba nikt kto tam był nie będzie się spierał. Nie ważne czy będziesz dziczył czy jechał spokojnie to kostki trzeba posiadać. Nawierzchnie zmieniają się tam z każdym metrem a jak popada to kaplica. Kolejną sprawą na którą trzeba zwrócić uwagę to praktyczny brak możliwości kupna opony po drodze. Jak przetniesz oponę przednią to zakup 21" graniczy z cudem. Nam udało się zakupić oponę w Samarze w Rosji i to tylko dzięki bikerowi, który przypadkiem przejeżdżał. Opona z 1977 roku ![]() Dwa komplety to dobry wybór. Jest to cholernie nieporęczne ale zalecam. Posiadam namiary na parę punktów (w Rosji) gdzie moglibyście skorzystać z pomocy polaków np. regenerując siły ![]() Przejazd przez Mongolię do jej stolicy to dwie trasy. Południowa prowadząca przez pasmo gór - paradoksalnie jest łatwiejsza i szybsza mimo dłuższego dystansu - i północna ale po opadach deszczu to koszmar przy obciążonym moto. Czytałem, że ktoś z Was wybiera się w dwie osoby na jednym sprzęcie - troszkę to odważne - kierowca będzie walczył z maszyną. Oczywiście droga do serca Mongolii może prowadzić od strony Bajkału. Od samej granicy do stolicy jest "asfalt". Wprawdzie poryty masakrycznie ale asfalt. Jeżeli plan podróży obejmuje tylko tamtą drogę to kostki nie będą potrzebne kompletnie - ale prawdziwej Mongolii wtedy nie zaznacie. Cóż jeszcze mogę dodać... Kupcie moskitiery i dużo preparatów na komary przed Rosją ![]() ![]() Już Wam zazdroszczę wrrrr. Jak będziecie potrzebować jakiś mały help to co wiem to powiem i udostępnię ![]()
__________________
Spanie na dziko, żarcie z torebki, prysznic w rzece, kupa w krzakach... |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jakie opony na wschut? | Lupus | Przygotowania do wyjazdów | 125 | 06.08.2013 21:09 |
Jakie opony do Afryki tył 180/55 17" ? | cezar29 | Hamulce, kola, opony | 16 | 07.03.2013 11:42 |
Gruzja -jakie opony | cichy | Przygotowania do wyjazdów | 31 | 14.09.2012 12:11 |
Polska - Mongolia i z powrotem lato 2012 | aussie72 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 09.04.2012 00:42 |
Jakie opony do viadra | gerardgrodzisk | Wszystko dla Afryki | 19 | 26.04.2010 08:18 |