Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 24.06.2023, 09:30   #11
Mech&Ścioła
 
Mech&Ścioła's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 289
Mech&Ścioła jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 26 min 34 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ArEZ Zobacz post
200-300 metrów w górę rzeki na drugim brzegu było luźniej. Można przejść kładką.
Ooo, super! Też bym zasiadł w takich okolicznościach!
---- ---- ---- ---- ----
O 4 rano zostaję brutalnie obudzony przez… koncert jakiegoś ptaka! Solista umiejscowił się pewnie tuż nad moją głową😊

Rano jadę wzdłuż Dunaju, zawsze chciałem zobaczyć jego słynne fale😊
image122.png
Droga prowadzi mnie północną Bułgarią na wschód, a od miasta Pleven dalej na południe kraju.
image124.png
Deszcz popaduje tym razem mało intensywnie, ale dłużej. Staję na popas pod daszkiem, a po południu zaś gdy niebo się rozpogadza postanawiam zażyć kąpieli pod prysznicem. Po drugiej strony szosy, naprzeciwko zadaszonego stołu, z kranu ze ściany leci woda.
image126.png
image127.png
Droga nr 35 robi się coraz bardziej atrakcyjna. Przejeżdżam przez Przełęcz Beklemoto (Trojanski prochod), którą ktoś w opiniach wujka g. opisał jako „malowniczą z ostrymi zakrętami przez gęste lasy bukowe, z miejscami niesamowitymi widokami, głównie od strony południowej”. Ja jadę od północnej i też nie narzekam.
image128.png
Na przełęczy znajduje się 35-metrowej wysokości Łuk Wolności, który „został poświęcony pamięci wyzwolicieli”. Mniejsza o historię. Ta gigantyczna kamienna budowla umieszczona w tej scenerii robi na mnie duże wrażenie! Widoki i przestrzeń wspaniałe!
image131.png
image132.png
image133.png
image134.png
Dzień kończę na biwaku zadekowany pomiędzy grabami. Ni to las, ni to łąka.
image136.png
Usypiając słyszę, że zaczyna padać deszczyk. W nocy budzi mnie huk ulewy siekącej w namiot. Gdy przestaje zaś padać, do mych uszu docierają niepokojące (czym spowodowane?) dźwięki, jakby ktoś w odstępach 10-12 sekund rzucał kamykiem w pustą plastikową butelkę… Już całkowicie rozbudzony zaczynam podejrzewać, że jakiś cierpiący na bezsenność lokels w coś się ze mną bawi… Jestem bliski wyjścia z namiotu, ale ostatecznie dosypiam do rana😊
Mech&Ścioła jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Endurorally24 2023 & Dakar 2023/2024 Onufry22 Dział Producentów i Dostawców 39 01.12.2023 07:27
RD04 akumulatory padaja jak muchy keraj37 Układ elektryczny i zapłonowy 39 13.08.2021 21:01
Ucieczka na południe, czyli jak pojechaliśmy na Korsykę pod koniec września 2020 r. consigliero Trochę dalej 69 16.10.2020 18:50
Na południe! Tam muszą być słonie! czyli Namibia 4x4 jagna Trochę dalej 56 29.03.2016 14:11
A(le)LASKA na przystanku;) czyli niedźwiedzie o zapachu rumiankowym [Sierpień 2012] Roomyanek Trochę dalej 142 31.05.2013 09:43


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:40.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.