Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.10.2025, 10:40   #3
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,435
Motocykl: XRV650
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 5 dni 19 godz 42 min 5 s
Domyślnie

Ja polecam szaszłyk z krokodyla Nie dlatego że mi smakował tylko dlatego że się nie odważyłem
Jedzenie na nocnym markecie na Khao San Road.
Nie ma w Taj złego żarcia a im bardziej obleśna knajpa tym lepiej.
Z dan to zupa Tom-Yum w wersji z mleczkiem kokosowym jeśli ktoś lubi lub bez a najlepiej obie dla porównania- dla mnie to kwintesencja smaków Azji.
Reszta to wiadomo owoce morza na tysiąc sposobów.
Lobstera widziałem w China Town ale nas ta dzielnica nie zachwyciła bo był Chiński Nowy Rok i omal nas tam nie zdeptali.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_0633.jpg (304.9 KB, 7 wyświetleń)
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem